Władze Krakowa zaapelowały do Ministerstwa Infrastruktury, by jeszcze raz przeanalizowało plany rozbudowy autostrady A4 odcinka w pobliżu opactwa oo. Benedyktynów w Tyńcu. Chodzi o ochronę terenów ważnych pod względem historycznym i przyrodniczym. – Nie wyrażamy zgody na przekroczenie rzeki Wisły po wschodniej stronie stopnia wodnego "Kościuszko" - powiedział zastępca prezydenta Krakowa Andrzej Kulig.
Apel urzędników do ministra infrastruktury dotyczy konkretnie trzeciego pasa ruchu w pobliżu opactwa oo. Benedyktynów w Tyńcu.
Jak podaje UMK, planowana inwestycja – łącznie 10 pasów ruchu i drugi most na Wiśle w rejonie węzłów „Bielany” i „Tyniec” – miałaby przebiegać w otulinie oraz na terenie Bielańsko-Tynieckiego Parku Krajobrazowego, korytarzy ekologicznych, obszaru Natura 2000, użytków ekologicznych oraz zielonych terenów spacerowych i rekreacyjnych.
W opinii miasta należy przeanalizować wykonanie oddzielnych jezdni dla ruchu tranzytowego i miejskiego. Według urzędników ma to pozwolić na zmniejszenie przeplatania ruchu na jezdniach głównych, a tym samym na zwiększenie bezpieczeństwa i komfortu jazdy oraz efektywności projektowanego układu.
Urzędnicy wskazują również, że w dokumentacji brakuje wskazania przyszłego połączenia autostrady A4 z drogą ekspresową S7 w wariancie zachodnim, czyli rozpoczynającym się na węźle "Bielany".
Nie wyrażamy zgody na przekroczenie rzeki Wisły po wschodniej stronie stopnia wodnego „Kościuszko”. Takie rozwiązanie wiązałoby się z koniecznością wyburzenia co najmniej kilkudziesięciu budynków mieszkalnych, ingerencją w uroczysko „Celiny” oraz kolizjami. (...) Takie warianty rozbudowy A4 nie są akceptowalne – mówi Andrzej Kulig, zastępca prezydenta Krakowa ds. polityki społecznej i komunalnej.
Źródło: krakow.pl
Fot.: Wikipedia