W związku z gorącą sytuacją związaną z konfliktem na linii Rosja - Ukraina, także w naszym kraju pojawia się duży niepokój. Jednym z najczęściej poruszanych tematów jest powrót poboru do wojska. Czy możemy się spodziewać takich decyzji ze strony rządzących? Głos zabrał Mariusz Błaszczak.
Szef MON w programie 1 Polskiego Radia mógł nieco uspokoić wszystkich tych, którzy nie czują się na siłach, by bronić ojczyznę. Decyzja o wstąpieniu do wojska będzie cały czas dobrowolna. Niemniej przygotowana jest nowa ustawa, która ma wejść w życie 1 lipca.
- W ustawie o obronie ojczyzny przewidzieliśmy dobrowolną, zasadniczą służbę wojskową skierowaną do młodych ludzi. Chcemy w ten sposób zapewnić rozwój młodego człowieka poprzez wstąpienia do Wojska Polskiego - podkreślił.
Dodatkowo ustawa miałaby zawierać m.in. szybszy wzrost nakładów obronnych w odniesieniu do PKB, nowe źródła ich finansowania, możliwość nabywania sprzętu przez wojsko w drodze leasingu.
Według wstępnych prognoz projekt przewiduje, że liczebność polskiej armii będzie wynosić 300 tysięcy. 250 tys. żołnierzy wojsk operacyjnych i 50-tysięcznych WOT.
Foto: WOT
