Groźny wypadek w Luszowicach. Nocna jazda autem zakończona na słupie telefonicznym

O krok od tragedii było wczorajszej (25 września) nocy w Luszowicach (powiat dąbrowski). Brawurowa jazda samochodem skończyła się na słupie telefonicznym. Samochód nadaje się do kasacji, jednak co z kierowcą?

Mieszkańcy Luszowic, niedaleko drogi powiatowej (około godziny 4:00 rano) usłyszeli przeraźliwy pisk, a następnie huk. Jak przekazuje w rozmowie z Gos24 st.asp. Ewelina Fiszbain z Komendy Powiatowej Policji w Dąbrowie Tarnowskiej kierowca samochodu marki Lexus zakończył swoją jazdę na słupie telefonicznym. - Kierujący lexuem na łuku drogi powiatowej stracił panowanie nad pojazdem, wskutek czego wjechał do przydrożnego rowu, uderzając w słup telefoniczny. Kierowcę poddano badaniu na zawartość alkoholu we krwi. Okazało się, że jest trzeźwy - mówi pani rzecznik.

Uderzenie było na tyle silne, że kierowca odniósł obrażenia i konieczny był jego transport do szpitala.

Policja informuje, że na tym sprawa się jednak nie kończy. - Sprawa będzie miała swój finał w sądzie. Dalsze czynności procesowe dopiero będą prowadzone.

fot. PSP Dąbrowa Tarnowska