30 grudnia o godz. 18. w kościele p.w. Ducha Świętego w Żabnie kolędy zaśpiewa Eleni. Piosenkarka, która po stracie ukochanej córki, przeszła od rozpaczy i żalu do wybaczenia, do dziś śpiewa o miłości, która przyszła na świat i nadaje sen życiu sens.
Eleni pamiętam z czasów, gdy jej piosenki nadawało radio, a ja mieszkałam z mamą. Na dłużej pozostały ze mną jej autorskie pastorałki i kolędy, które uważam za najpiękniejsze. Jej przyjazd do Mińska i styczniowy koncert jest dla mnie prawdziwą niespodzianką. Muszę przyznać, że im bardziej ją poznaję, tym bardziej jest mi bliska. Fascynuje mnie jako osoba, która zmierzyła się z tragedią i wyszła z niej jeszcze mocniejsza, promieniejąca miłością i ciepłem. Jednak w 1984 roku, gdy w dramatycznych okolicznościach straciła swoją jedyną córkę, świat się dla niej zawalił...
20 stycznia, 25 lat temu córka Eleni nie wróciła do domu ze szkoły. Wieczorem ktoś zadzwonił i zażądał okupu za jej uwolnienie. Siedemnastolatki zaczęła szukać milicja. W końcu w pobliżu Przybrodzina znaleziono przykryte gałęziami ciało Afrodyty. Została zastrzelona. Okazało się, że zbrodni dokonał były chłopak dziewczyny. Nie przyznał się do niej, nawet w sądzie kłamał.
Trudno to zrozumieć, ale Eleni, gdy tylko dowiedziała się, kto zabił Afrodytę, zadzwoniła do matki Piotra. - Tego dnia dwie rodziny straciły dzieci - powtarza, gdy pytają ją, dlaczego to zrobiła, dlaczego przebaczyła mordercy. - Gdybym nie przebaczyła - powiedziała w jednym z wywiadów - prawdopodobnie nie mogłabym dalej śpiewać, nie mogłabym spotykać się z ludźmi. Przebaczyć to nie znaczy zapomnieć - mówi piosenkarka. - Przebaczyć to pozbyć się negatywnych emocji, które zabijają nas od środka. To była tragedia dwóch rodzin. Naszej rodziny i rodziny Piotra. Ja jako matka czułam też ból tej matki, która też nosi ogromny krzyż.
Piosenkarka nie ukrywa, że jest osobą wierzącą. - Bóg pomógł mi bardzo w tych trudnych momentach mojego życia - twierdzi Eleni. - Ktoś mi nawet powiedział: No jak? Powinnaś się obrazić na Pana Boga, bo jest taki niesprawiedliwy. To nie Bóg, to człowiek źle wykorzystał swoją wolność - powtarza. Za postawę przebaczenia piosenkarka otrzymała w 1999 roku międzynarodową nagrodę św. Rity jako druga Polka, po matce ks. Jerzego Popiełuszki.
Na koncert kolęd zapraszają Gmina Żabno i Gminne Centrum Kultury w Żabnie. Wstęp wolny.
Marzena Gitler
