wtorek, 23 kwietnia 2024 16:42

Zaciekła walka w powiecie krakowskim. 8 nowych włodarzy, wielki sukces Trzeciej Drogi

Autor Marzena Gitler
Zaciekła walka w powiecie krakowskim. 8 nowych włodarzy, wielki sukces Trzeciej Drogi

8 nowych włodarzy (wójtów i burmistrzów), 8 dogrywek wyborczych w II turze i 3 kobiety, które pokierują samorządami - to najkrótsze podsumowanie wyborów samorządowych w 17 gminach i miastach powiatu krakowskiego. Zmiany nastąpią też w Radzie Powiatu, w którym zmienił się rozkład sił na rzecz Koalicji 15 października.  

Wybory, które odbyły się 7 kwietnia, zakończyły się na pierwszej turze w 9 gminach. Tylko jedno głosowanie wyłoniło wójta lub burmistrza w Czernichowie, Igołomi-Wawrzeńczycach, Iwanowicach, Michałowicach, Mogilanach, Sułoszowej, Wielkiej Wsi, Zabierzowie i Zielonkach. Pozostali zmierzyli się w II turze 21 kwietnia.

Ze stanowiskiem pożegnało się 8 dotychczasowych włodarzy (część zrezygnowała z ubiegania się o reelekcję, inni przegrali z konkurentami). Z wygranej mogą cieszyć się ich następcy: Piotr Józefczyk (Czernichów), Barbara Gładysz (Igołomia-Wawrzeńczyce), Wojciech Starowicz (Liszki), Daniel Gajoch (Michałowice), Jerzy Przeworski (Mogilany), Piotr Trzcionka (Skała), Dorota Kęsek (Zabierzów) i Mirosław Golanko (Zielonki).

Swoje stanowiska obronili: Robert Lisowski (Iwanowice),  Tomasz Gwizdała (Jerzmanowice-Przeginia), Marek Jamborski (Kocmyrzów-Luborzyca), Wacław Gregorczyk (Krzeszowice),  Norbert Rzepisko (Skawina), Paweł Knafel (Słomniki), Małgorzata Duży (Świątniki Górne), Krzysztof Wołos (Wielka Wieś) oraz wieloletni wójt Sułoszowej Stanisław Gorajczyk, który wygrał wybory nie mając konkurenta.

Niestety, wśród włodarzy powiatu krakowskiego są tylko trzy panie - dotychczasowa burmistrz Świątnik Górnych Małgorzata Duży, oraz dwie nowe  wójcinie -  Barbara Gładysz z Igołomi-Wawrzeńczyc i Dorota Kęsek, która obejmie tę funkcję z Zabierzowie.

Mapa administracyjna powiatu krakowskiego - SANtosito - Own work/ Wikimedia Commons

Czernichów - nowy wójt zamiast Danuty Filipowicz

Już w I turze rozstrzygnęły się wybory w podkrakowskim Czernichowie. Z funkcją wójta pożegnała się Danuta Filipowicz (wójt od 2020 roku, która wygrała w przedterminowych wyborach w 2020 roku). Zagłosowało na nią 33,07 proc. wyborców.

Zastąpi ją Piotr Józefczyk (Wspólnie dla Mieszkańców Gminy Czernichów), który już 7 kwietnia zdobył 50,44 proc. głosów.

Ich konkurentką była też Joanna Wrońska (Czernichów - Wspólna Gmina), na którą zagłosowało 16,49 proc. mieszkańców.

"𝑱𝒆𝒔𝒛𝒄𝒛𝒆 𝒓𝒂𝒛 𝒅𝒛𝒊𝒆̨𝒌𝒖𝒋𝒆̨ 𝒛𝒂 𝒈ł𝒐𝒔𝒚, 𝒌𝒕𝒐́𝒓𝒆 𝑷𝒂𝒏́𝒔𝒕𝒘𝒐 𝒐𝒅𝒅𝒂𝒍𝒊 𝒏𝒂 𝒎𝒏𝒊𝒆, 𝒂 𝑷𝒊𝒐𝒕𝒓𝒐𝒘𝒊 𝑱𝒐́𝒛𝒆𝒇𝒄𝒛𝒚𝒌𝒐𝒘𝒊 𝒈𝒓𝒂𝒕𝒖𝒍𝒖𝒋𝒆̨ 𝒛𝒘𝒚𝒄𝒊𝒆̨𝒔𝒕𝒘𝒂. Ż𝒚𝒄𝒛𝒆̨ 𝑷𝒂𝒏𝒖 𝒘𝒔𝒛𝒆𝒍𝒌𝒊𝒆𝒈𝒐 𝒑𝒐𝒘𝒐𝒅𝒛𝒆𝒏𝒊𝒂 𝒘 𝒏𝒐𝒘𝒆𝒋 𝒓𝒐𝒍𝒊. 𝑵𝒊𝒆𝒄𝒉 𝑷𝒂𝒏𝒂 𝒅𝒆𝒄𝒚𝒛𝒋𝒆 𝒃𝒆̨𝒅𝒂̨ 𝒎𝒂̨𝒅𝒓𝒆, 𝒂 𝑷𝒂𝒏𝒂 𝒅𝒛𝒊𝒂ł𝒂𝒏𝒊𝒂 𝒑𝒓𝒛𝒚𝒏𝒊𝒐𝒔𝒂̨ 𝒌𝒐𝒓𝒛𝒚𝒔́𝒄𝒊 𝒅𝒍𝒂 𝒏𝒂𝒔 𝒘𝒔𝒛𝒚𝒔𝒕𝒌𝒊𝒄𝒉." - napisała po zakończeniu liczenia głosów Danuta Filipowicz.

Oficjalne wyniki wyborów na Wójta Gminy Czernichów ponizej. 𝑱𝒆𝒔𝒛𝒄𝒛𝒆 𝒓𝒂𝒛 𝒅𝒛𝒊𝒆̨𝒌𝒖𝒋𝒆̨ 𝒛𝒂 𝒈ł𝒐𝒔𝒚, 𝒌𝒕𝒐́𝒓𝒆 𝑷𝒂𝒏́𝒔𝒕𝒘𝒐 𝒐𝒅𝒅𝒂𝒍𝒊 𝒏𝒂...

Opublikowany przez Danuta Filipowicz Wójt Gminy Czernichów Poniedziałek, 8 kwietnia 2024

W 15-mandatowej Radzie Gminy Czernichów nowy wójt będzie miał 5 radnych ze swojego komitetu. Pozostałe zdobyły KWW Czernichów - Wspólna Gmina - 3 mandaty, KWW Danuty Filipowicz - 2 mandaty, KWW Niezależni Razem - 4 mandaty i KW Wolni i Solidarni - 2 mandaty. Aby Józefczyk mógł realizować swój program wyborczy konieczna będzie więc koalicja.

Igołomia-Wawrzeńczyce pod zarządem nowej wójcini

Już w I turze rozstrzygnęły się wybory w Igołomi-Wawrzeńczycach, gdzie z ubiegania się o reelekcję zrezygnował wójt Józef Rysak. Włodarz, który od 2006 roku kierował tą gminą, zdobył mandat w Radzie Powiatu Krakowskiego z KKW Trzecia Droga PSL- PL 2050 Szymona Hołowni.

O fotel wójta rywalizowali w tym roku Barbara Gładysz (KWW Dynamiczna Gmina Igołomia-Wawrzeńczyce), na którą oddało głos 59,06 proc. wyborców i Henryk Jończyk (Porozumienie Podkrakowskie), który cieszył się poparciem 40,94 proc. głosujących.

W 15-mandatowej radzie gminy komitet Barbary Gładysz będzie miał 4. reprezentantów. 10 mandatów zdobyło Porozumienie Podkrakowskie, a 2 - KW Samoobrona.  

Robert Lisowski z reelekcją w Iwanowicach

Fotel wójta obronił 7 kwietnia Robert Lisowski, od 2014 wójt Gminy Iwanowice. Zagłosowało na niego 64,37 proc. mieszkańców. Jego konkurentką była, startująca z PiS, Ewelina Kmita, która zdobyła poparcie 35,63 proc. głosujących.

W liczącej 15 radnych Radzie Gminy Iwanowice aż 10 mandatów zdobył komitet wójta - Razem dla Gminy Iwanowice. 4 miejsca w radzie wywalczył PiS, a 1 zdobył kandydat lokalnego komitetu KWW Razem dla Widomej, Domiarek i Zalesia.

W okręgu wyborczym nr 13 w wyborach do Rady Gminy Iwanowice głosowanie nie odbyło się z powodu zgłoszenia tylko jednego kandydata. Mandat został tam przyznany bez głosowania.

Bez zmiany wójta w Jerzmanowicach-Przegini

W położonej na północnym zachodzie powiatu krakowskiego gminie, aby wyłonić wójta konieczna była dogrywka. W II turze stanowisko obronił Tomasz Gwizdała (włodarz gminy od 2018 roku), który zdobył 55,61 proc. głosów. Jego miejsce próbował zająć Adam Piaśnik (wcześniej PiS, tym razem z KWW Wspólnie dla Gminy Jerzmanowice-Przeginia), na którego zagłosowało 44,39 proc. wyborców.

Co ciekawe, było to ich kolejny pojedynek. W 2018 roku w I turze Tomasz Gwizdała zdobył 65,99 proc. głosów, a Adam Piaśnik - 34,01 proc.

W 2024 roku w I turze różnica miedzy nimi wyniosła 17,63 proc. a jej zwycięzcą był również Tomasz Gwizdała. Oprócz nich o fotel wójta ubiegała się Magdalena Bocheńska, która zdobyła 25,39 proc. poparcia.

Wybory do rady gminy pokazały, że nowy-stary wójt będzie miał nieco gorszą pozycję. W upływającej kadencji miał 11 "swoich" radnych. W ostatnich wyborach z jego komitetu dostało się do niej tylko 9 kandydatów. Adam Piaśnik zdołał wprowadzić do samorządu gminy 4 radnych, a w 21-mandatowej radzie aż 11 mandatów zdobył lokalny komitet KWW Nowa Przeginia.

Dogrywka w Kocmyrzowie-Luborzycy z dużą przewagą wójta Jamborskiego

Aż dwie tury głosowania były konieczne, aby wyłonić wójta gminy Kocmyrzów-Luborzyca. 21 kwietnia został nim ponownie wybrany Marek Jamborski (Razem dla Gminy), od 1990 roku włodarz tej podkrakowskiej gminy, a w latach 1998-2002 radny Powiatu Krakowskiego. W II turze zagłosowało na niego 60.03 proc. wyborców, a niewiele brakowało, aby obronił swoją pozycje już w I turze - do 50 zabrakło mu zaledwie 1,23 procenta.

Jego rywalem był Tomasz Urynowicz (były członek zarządu województwa małopolskiego z Porozumienia Jarosława Gowina, potem niezależny radny sejmiku małopolskiego), startujący z KWW Da się Kocmyrzów-Luborzyca. W II turze zdobył on 33,97 proc. głosów mieszkańców, którzy poszli na wybory.

W I turze trzecim pretendentem do fotela wójta był Jarosław Łojek (KWW Jarosława Łojka Gmina dla Mieszkańców), który zdobył 21,47 proc. głosów.

Dość skomplikowana sytuacja będzie miała miejsce w Radzie Gminy Kocmyrzów-Luborzyca, w której najwięcej - 6 mandatów zdobył komitet wójta Jamborskiego, 5 opozycyjny wobec niego KWW Da się Kocmyrzów-Luborzyca, 1 - KWW Jarosława Łojka Gmina dla Mieszkańców, 1 - Prawo i Sprawiedliwość, 1 - kandydat z własnego komitetu i 1 - kandydat z KWW Michała Gomółki. Stworzyć większość w radzie nie będzie więc łatwą rzeczą.  

Krzeszowice: doświadczenie i rutyna kontra przebojowość i młodość

Bardzo ciekawy przebieg miały w tym roku wybory w Krzeszowicach, gdzie o fotel burmistrza walczyło aż trzech kandydatów. Pretendentem do wygranej był oczywiście 63-letni Wacław Gregorczyk (KWW Wspólna Gmina Krzeszowice), doświadczony samorządowiec, radny gminy i sejmiku małopolskiego IV kadencji, burmistrz Krzeszowic od 2014 roku. W I turze rywalizowali z nim 40-letni Stanisław Molik, sołtys Siedlca, zastępca wójta Czernichowa oraz aktywny w mediach społecznościowych i celnie punktujący obecnego burmistrza 29-letni Kamil Kłosowski (KWW Rzetelna Gmina Krzeszowice) i to on dostał się do II tury. Niestety dla niego, mieszkańcy Krzeszowic postawili na sprawdzonego już włodarza. W dogrywce 21 kwietnia Wacław Gregorczyk zdobył 60,08 proc. głosów, a Kamil Kłosowski - 39,92 proc.

Co ciekawe Wacław Gregorczyk miał szanse wygrać już w I turze. Od zwycięstwa dzieliło go zaledwie ok. 1,5 procenta.

W 21-mandatowej radzie gminy dotychczasowy wójt będzie miał zapewnioną większość. Jego komitet wspólnie z PiS zdobył 12 mandatów (KWW Wspólna Gmina Krzeszowice - 5, PiS - 7). Opozycja zdobyła 9 (Rzetelna Gmina Krzeszowice - 6 i 3 - Koalicja Obywatelska).

W porównaniu do 2018 roku Gregorczyk stracił jednak na popularności. W 2018 roku, w pierwszej turze, pokonał dwójkę kontrkandydatów zdobywając 8 226 głosów. 21 kwietnia zagłosowało na niego 6 145 wyborców. Stracił też 4 mandaty w radzie gminy.

Liszki - pożegnanie z wójtem Misiem

Porażką zakończyły się tegoroczne wybory dla urzędującego od 2014 roku w Liszkach wójta Pawła Misia. Być może cieniem położyły się na nim protesty mieszkańców przeciwko obwodnicy Liszek, bo najniższe poparcie zdobył właśnie w Piekarach, Cholerzynie, Budzyniu i Kryspinowie (od niespełna 20 do nieco ponad 30 proc. w II turze), gdzie odbywały się te akcje.

Paweł Miś 7 kwietnia zmierzył się z Moniką Różycką (PiS), Janem Ziołem (z własnego komitetu) oraz Wojciechem Starowiczem (Forum Mieszkańców Gminy Liszki) i to ten ostatni wraz z nim wszedł do II tury. Już wtedy dzieliło ich zaledwie 4,66 proc. Sam Miś zdobył zaledwie 36,79 proc. wszystkich głosów. Zawisło więc nad nim widmo przegranej.

W wyborczej dogrywce Starowicz rozłożył dotychczasowego wójta na łopatki. 21 kwietnia Paweł Miś (KWW Wspólnota Gminy Liszki) przekonał do siebie 41,96 proc. wyborców, a Wojciech Starowicz (Forum Mieszkańców Gminy Liszki) zdobył aż 58,04 proc.

W 15-mandatowej radzie gminy sytuacja komitetu Misia wygląda jednak lepiej (choć on sam nie kandydował do rady). Wraz z PiS jego komitet będzie miał 9 mandatów (PiS - 4, Wspólnota Gminy Liszki - 5). Pozostałe zdobyły Forum Mieszkańców Gminy Liszki -  1, KWW Trzecia Droga PSL PL2050 - 2, KWW Dla Rozwoju Mnikowa - 1 oraz dwóch kandydatów startujących z własnych komitetów.

W okręgu wyborczym nr 9 w wyborach do Rady Gminy Liszki głosowanie nie odbyło się z powodu zgłoszenia tylko jednego kandydata. Mandat tam został przyznany bez głosowania.

Przypomnijmy, Paweł Miś, startując jako kandydat Prawa i Sprawiedliwości został wybrany Wójtem Gminy Liszki w 2014 r., pokonując w spektakularny sposób poprzedniego wójta Wacława Kulę z wynikiem ponad 75 proc. poparcia. W 2018 roku zagłosowało na niego 57, 68 proc. wyborców co dało mu wygraną już w I turze z trzema rywalami.

Sromotna porażka wójta Michałowic

Wybory już w I turze przegrał również wójt Antoni Rumian w podkrakowskich Michałowicach. Na dotychczasowego włodarza 7 kwietnia zagłosowało zaledwie 32,40 proc. wyborców. Przypomnijmy, Antoni Rumian z samorządem związany jest od 1990 roku. Najpierw zasiadał w Radzie Gminy Michałowice, w latach 1993-1995 był zastępcą wójta, a w 2003 roku został wójtem Michałowic. Znany jest też mieszkańcom Biskupic, gdzie od 1995 do 1997 roku był komisarzem, a potem 2 lata wójtem.  W 2018 roku Rumian wygrał już w I turze z ponad 70-procentowanym poparciem. W 2024 roku w Górnej Wsi zagłosowało na niego zaledwie niespełna 16 proc. mieszkańców, a w Młodziejowicach, Michałowicach i Masłomiącej zdobył poniżej 30 proc. poparcia. Nic dziwnego, że przegrał już w I turze.

Nowym wójtem Michałowic został wybrany Daniel Gajoch (KW Stowarzyszenie Wspólnie dla Gminy Michałowice), który zdobył 50,72 proc. głosów. Rywalką Rumiana była też Aneta Szydłowska (KWW "Nasze Michałowice"), na którą zagłosowało 16,88 proc.

Większość w nowej radzie gminy będzie miał komitet nowego wójta, który zdobył aż 10 mandatów. Jednak ponieważ mandat zdobył również sam Gajoch, w jednym jednomandatowym okręgu wybory trzeba będzie powtórzyć, bo prawo zabrania łączyć obie funkcje. Komitet dotychczasowego wójta KWW Antoniego Rumiana Wspólnie dla Gminy zdobył 4 mandaty, ale on sam nie zasiądzie w radzie. Mandat zdobyła za to jego konkurentka - Aneta Szydłowska.

Zmiana wójta również w Mogilanach

Niespodzianką już w I turze zakończyły się wybory samorządowe w Mogilanach. Wójtem nie będzie już Piotr Piotrowski, który pełnił tę funkcję od 2014 roku. 7 kwietnia zagłosowało na niego 43,33 proc. wyborców. Nowym włodarzem gminy wybrany został Jerzy Przeworski, który cieszy się poparciem 56,67 proc. wyborców.  Komitet nowego wójta KWW Mogilany To Nasza Wspólna Sprawa zdobył w radzie gminy aż 10 mandatów. Radnym został też były wójt Piotr Piotrowski. Trzy mandaty zdobyli kandydaci popierani przez Stowarzyszenie „Dla Naszej Gminy Mogilany", a jeden - Monika Bała (z własnego komitetu), która została radną bez głosowania, bo w jej okręgu nie było innego kandydata.  

Samorządowa rewolucja w Skale

Wyjątkowo ciekawy przebieg miały w tym roku wybory w Skale. Fotel burmistrza stracił w II turze Krzysztof Wójtowicz (KWW Przyjazna Gmina Skała), na którego zagłosowało zaledwie 33,8 proc wyborców. Jego konkurent - Piotr Trzcionka cieszy się poparciem aż 66,2 głosujących mieszkańców.

W I turze z wójtem konkurowało aż trzech rywali. Oprócz Trzcionki Robert Jakubek i Piotr Opalski. Najlepszy wynik uzyskał właśnie Piotr Trzcionka (35,23 proc.).

Komitet nowego wójta zdobył 5 mandatów w radzie, 2 - komitet Jakubka Czas Na Zmianę i 2 - komitet Opalskiego, a 3 uzyskali kandydaci z własnych komitetów. 5 mandatów zdobył KWW Przyjazna Gmina Skała. Kto zdobędzie większość okaże się na pierwszej sesji nowej Rady Gminy Skała.

Były wójt pogratulował swojemu rywalowi z II tury. "Gratuluję wygranej nowemu Burmistrzowi Miasta i Gminy Skała Panu Piotrowi Trzcionce! Przed chwilą telefonicznie złożyłem mu gratulacje życząc powodzenia w nowym zadaniu. Dziękuję wszystkim za wsparcie i wiarę, że możemy dalej wspólnie ją rozwijać. Mieszkańcy zadecydowali inaczej, co przyjmuję z pokorą. Wszystkiego najlepszego życzę Wam mieszkańcom i całej naszej gminie. Oby żyło nam się jak najlepiej! Jutro podsumuję szerzej kadencję i kampanię" - zapowiedział.

Gratuluję wygranej nowemu Burmistrzowi Miasta i Gminy Skała Panu Piotrowi Trzcionce! Przed chwilą telefonicznie złożyłem...

Opublikowany przez Krzysztofa Wójtowicza - Burmistrza Miastę iego Gminego Skałę Niedziela, 21 kwietnia 2024

Skawina ponownie dla Rzepiska

Obroną gminy rządzonej przez burmistrza z PiS zakończyły się wybory w gminie Skawina. W II turze Norbert Rzepisko z wynikiem 54,18 proc. pokonał swoją konkurentkę z PO - Annę Wąsowicz, na którą zagłosowało 45,82 proc. wyborców.

W I turze dzieliło ich zaledwie niespełna 6,6 punktu procentowego, więc o losach wygranej mogli zadecydować wyborcy trzeciego pretendenta do fotela burmistrza Wojciecha Paca (KWW Lepsza Gmina Skawina).  

Gmina w większości pozostała wierna PiS, który w radzie będzie miał aż 10 mandatów (m.in. zdobyli je nowy radny Michał Ćwik, syn byłego wojewody, a obecnie zastępcy Szefa Kancelarii Prezydenta RP, Piotra Ćwika i doświadczony działacz PiS Ryszard Majdzik). Komitet Anny Wąsowicz zdobył 6 mandatów (w tym jeden sama kandydatka na burmistrza), a 5 - Lepsza Gmina Skawina. Czy powstanie z nich opozycyjna wobec wójta koalicja, która przejmie władze - zobaczymy.  

Obroniony fotel burmistrza w Słomnikach

Ciekawie zapowiadały się w tym roku wybory samorządowe w Słomnikach. Burmistrz Paweł Knafel, który w 2018 roku nie miał żadnego rywala, w tym roku miał ich aż dwóch i obronił swoje stanowisko dopiero w II turze. Znacznie stracił też na popularności. W 2018 zwyciężył z wynikiem 71,48 proc. głosów, w tym roku 21 kwietnia uzyskał ich tylko 52,18. To zaledwie 195 głosów więcej niż jego konkurentka. Na Agnieszkę Bartosz (KWW Nowe Inicjatywy) zagłosowało 47,82 proc. wyborców.

W I turze ich rywalem był również Grzegorz Pakosiewicz (KWW Przyjazna Gmina), którego wybory zakończyły się 7 kwietnia z poparciem 17,11 proc.

Warto wspomnieć, że Paweł Knafel jest burmistrzem Słomnik od 2006 roku i jak widać, rośnie mu konkurencja.

W nowo wybranej radzie 5 mandatów zdobył komitet burmistrza - KWW Wspólna Gmina Słomniki, 2 - KKW Trzecia Droga PSL-PL 2050, 3 - komitet Aktywni Mieszkańcy, 2 - Przyjazna Gmina, a 2 przypadły PiS.

Sułoszowa. Gorajczyka kolejny raz bez rywala

Nowy-stary wójt Sułoszowej swoją funkcję sprawuje już prawie 30 lat. Jest wójtem od 12 lipca 1994 roku i w tym roku, podobnie jak 5 lat temu, w wyborach samorządowych nie miał żadnego konkurenta. Co ciekawe, poparcie dla Stanisława Gorajczyka nawet wzrosło. W 2018 roku zagłosowało na niego 82,78 proc. wyborców, 7 kwietnia br. - 84,84.

W rolniczej gminie, którą rządzi wójt z PSL (obecnie z KKW Trzecia Droga PSL-PL 2050) nie brakuje jednak wyborców PiS-u. W 15-mandatowym samorządzie aż 8 mandatów zdobyło ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego, 6 - Trzecia Droga i 1 Porozumienie Podkrakowskie.  

Świątniki Górne znowu za Małgorzatą Duży

W niewielkich Świątnikach Górnych w tym roku o fotel burmistrza rywalizowało aż 6 kandydatów: Jerzy Batko (Bezpartyjni Samorządowcy Małopolski), Izabela Malec-Lewandowska (z własnego komitetu), Marek Thier (Nowa Perspektywa), Dariusz Tylek (z własnego komitetu) oraz obecna burmistrz Małgorzata Duży i Rafał Stadnik. I to ci ostatni zmierzyli się 21 kwietnia w drugiej turze. Było gorąco, bo w I turze Duży zdobyła tylko 39,21 proc poparcia, więc gdyby jej rywale połączyli siły - przegrałaby z kretesem. Tak się jednak nie stało. Ostatecznie na burmistrz, która sprawuje tę funkcję od 2018 roku, zagłosowało 56,38 proc. wyborców, a jej konkurent - Rafał Stadnik zdobył 43,63 proc. głosów.

Małgorzata Duży zyskała jeden dodatkowy mandat w radzie miasta. Jej komitet będzie miał w tej kadencji 5 radnych, 7 zdobył komitet Rafała Stadnika, a 2 - Dariusza Tylka. W radzie miejskiej większość zdobyła opozycja wobec burmistrza.

Wielka Wieś dla Wołosa

Już w I turze, zwycięstwem obecnego wójta, zakończyły się wybory samorządowe w Wielkiej Wsi. Krzysztof Wołos, którego motto życiowe to „Człowiek ma w życiu albo wymówki, albo wyniki” 7 kwietnia zdobył 64,24 proc. głosów. Z samorządem jest związany od 2007 roku, najpierw jako zastępca wójta, a od wyborów w 2018 roku jako włodarz Wielkiej Wsi.

Jego rywalem w tym roku był Tadeusz Wójtowicz (KWW Inicjatywa Lokalna), który przekonał do siebie 35,76 proc. wyborców.

O tym jak dużym poważaniem cieszy się Wołos świadczą też wybory do rady gminy. Komitet wójta zdobył w niej wszystkie 15 mandatów.

Porażka liderki od Hołowni. Zabierzów jednak dla kobiety

Nie udało się zdobyć reelekcji wójt Zabierzowa Elżbiecie Burtan. Związana z małopolskimi strukturami Polski 2050 Szymona Hołowni, prezes aktywnie działającego stowarzyszenia Porozumienie Podkrakowskie, już w I turze przegrała wybory z wynikiem 46,40 proc.

Jej konkurentka - Dorota Kęsek (Przyjazna Gmina Zabierzów) zdobyła poparcie 53,60 proc. wyborców w tej podkrakowskiej gminie.

Elżbieta Burtan była wójtem Zabierzowa od 2018 roku. Jej następczyni na tym stanowisku również ma duże doświadczenie w samorządzie. "Od prawie trzydziestu lat zawodowo zajmuję się zarządzaniem finansami publicznymi i pozyskiwaniem środków na realizację wielu dedykowanych mieszkańcom naszej gminy projektów infrastrukturalnych, edukacyjnych i kulturalnych. W latach 1994 – 2012, pracując w Urzędzie Gminy Zabierzów na stanowisku z-cy skarbnika i kierownika Referatu Podatków i Opłat, odpowiadałam głównie za planowanie budżetowe oraz proces gromadzenia dochodów. Obecnie pracuję dla Powiatu Krakowskiego. Kieruję Wydziałem Finansów i pełnię funkcję głównego księgowego Zarządu Dróg Powiatu Krakowskiego, jednostki zajmującej się przede wszystkim zarządzaniem drogami powiatowymi. Nie należę do żadnej partii politycznej, co zapewnia mi niezależność przy podejmowaniu decyzji." - pisała przed wyborami Dorota Kęsek, która przekonała do siebie większość mieszkańców.

W liczącej 21 mandatów radzie gminy, komitet nowej wójt - Przyjazna Gmina - będzie miał 6 mandatów, 5 zdobył komitet Elżbiety Burtan, 4 - Wspólnota Gminy Zabierzów, 3 - Koalicja Obywatelska, a 1 - Prawo i Sprawiedliwość.

Zielonki. Nowy wójt wybrany już w I turze

Wybory w Zielonkach rozstrzygnęły się już 7 kwietnia. Większość głosów zdobył kandydat na wójta Mirosław Golanko (Wspólnie dla Gminy Zielonki), na którego postawiło 50,37 proc. wyborców. Jego konkurentami byli Piotr Podleśny (Gmina Zielonki, Odnowa), który zdobył 25,59 proc. oraz Paweł Ścigalski (KO) z wynikiem 24,04 proc.

Zadanie było łatwiejsze, bo z ubiegania się o reelekcję zrezygnował dotychczasowy wójt Gminy Zielonki Bogusław Król (pełnił te funkcję od 1998 roku), który tym razem z KWW Wspólnie Dla Gminy Zielonki został radnym. Jego komitet zdobył w radzie gminy zdecydowaną większość - aż 12 mandatów. 4 przypadły KO, a 5 będzie miała Gmina Zielonki, Odnowa.

Powiat Krakowski już nie dla dla PiS

Kończy się panowanie PiS w powiecie krakowskim. W 2018 roku partia Jarosława Kaczyńskiego mogła się cieszyć z 16 na 29 mandatów, w 2024 roku zdobyła ich tylko 13.

8 mandatów będzie miała Koalicja Obywatelska (o 1 więcej niż w poprzedniej kadencji), 3 lokalne Porozumienie Podkrakowskie (w poprzedniej kadencji miało 5 mandatów), a aż 5 - Trzecia Droga.

To wielki sukces nowej koalicji, bo samo PSL w 2018 roku zdobyło w Radzie Powiatu Krakowskiego tylko 1 mandat. Można się więc spodziewać nowego - koalicyjnego (KO, TD i Porozumienie Podkrakowskie) starosty i zarządu powiatu.

fot. Wikipedia/zdjęcie poglądowe, PKW

Powiat krakowski

Powiat krakowski - najnowsze informacje

Rozrywka