czwartek, 7 listopada 2024 12:39, aktualizacja miesiąc temu

Zaczęło się od Zofii Stryszowskiej. Historia szkoły w Janowicach

Autor Jadwiga Duda
Zaczęło się od Zofii Stryszowskiej. Historia szkoły w Janowicach

30 października w Wieliczce odbyło się  57 spotkanie z cyklu „Wieliczka-Wieliczanie” Bis! a pierwsze z serii: „Oni tworzyli. Oni tworzą historię Gminy Wieliczka”. Tematem spotkania była Szkoła Podstawowa im. Zofii Stryszowskiej w Janowicach.

O dniu dzisiejszym i historii placówki opowiedziały: Bożena Tabor, dyrektor Szkoły Podstawowej  w Janowicach i Maria Woźniak, emerytowana dyrektor placówki.

Pierwsze wzmianki o Szkole Ludowej w Janowicach pojawiają się już w 1896 roku. Według tych zapisków nauka w Janowicach rozpoczęła się 1 września 1896 roku w prywatnym domu rodziny Stryszowskich u gospodarza Jana Stryszowskiego, kiedy to do podwielickiej, galicyjskiej wioski przybyła nauczycielka – Franciszka Eliza Siemieńska. Miała bardzo dużo pracy, ponieważ większość mieszkańców Janowic, i tych dorosłych, i tych małych, nie potrafiła czytać ani pisać. Pani Franciszka od razu zabrała się do ciężkiej pracy edukacyjnej, sprowadzała czasopisma i książki, które czytano wspólnie po domach. Pełna zapału, wraz z proboszczem ks. Stanisławem Twardowskim otworzyła czytelnię Towarzystwa Oświaty Ludowej. Organizowała zabawy, jasełka, spotkania opłatkowe. Założyła tez Kronikę Szkoły, która stanowi niezwykle cenny „skarb” zawierający opis najważniejszych wydarzeń z jej historii.

Na początku 1900 roku Franciszek Woźniak sprzedał w centrum wsi działkę pod budynek Szkoły Ludowej. 3 września 1910 roku ukończono budowę i odbyło się poświęcenie nowego budynku. Do czasów I wojny światowej, z powodu trudnych warunków, nauka odbywała się nieregularnie. Uczyło w niej dwoje nauczycieli, a naukę pobierało ponad 50 dzieci w 4 klasach. Funkcję kierowników szkoły do roku 1945 pełnili kolejno: Franciszka Eliza Siemieńska, Wanda Chodorowska, Zofia Szyszkówna, Bolesław i jego żona Maria Jamrozikowie oraz Józef Tomczykiewicz, którzy mimo ciężkich warunków lokalowych i nie tylko lokalowych, nie szczędzili czasu, a nawet pieniędzy na kształcenie dzieci.

W okresie międzywojennym sytuacja szkoły zaczęła stopniowo się poprawiać. Frekwencja rosła, nauka odbywała się regularnie. 12 grudnia 1924 roku orzeczeniem kuratorium Okręgu Szkolnego w Krakowie szkoła została przemianowana na szkołę trzyklasową.

Ważnym momentem w dziejach szkoły był powrót do Janowic w 1942 roku nauczycielki – Zofii Stryszowskiej (właśnie tej, u której w domu rodzinnym odbywała się pierwsza nauka). To właśnie Zofia Stryszowska w czasie II wojny światowej z narażeniem życia prowadziła nauczanie w tajnych kompletach. To dzięki niej przetrwały podręczniki do historii Polski, mapy historyczne, geograficzne oraz globus.

W 1945 roku ówczesny kierownik Józef Tomczykiewicz przeniósł się do szkoły Floriana w Krakowie, a obowiązki kierowniczki powierzono nie komu innemu, a właśnie Zofii Stryszowskiej. Rozpoczął się czas rozbudowy szkoły. Do budynku doprowadzono prąd. Nawiązano współpracę ze środowiskiem. Rodzice chętnie pomagali w pracach na rzecz szkoły. W tym czasie szkoła stała się ośrodkiem nie tylko nauczania, ale tez wychowania i kultury.

W 1962 roku obowiązki kierownika szkoły powierzono Julianowi Burdzie. W szkole uczyło się 196 uczniów w siedmiu oddziałach i pracowało 6 nauczycieli. Był to okres dalszej rozbudowy szkoły i jej otoczenia. Wybetonowano chodnik wzdłuż budynku, ogrodzono cały teren, wykonano kolejne remonty. W wyniku rozbudowy przybyły m. in. 2 sale lekcyjne, 2 pracownie, pokój nauczycielski i kotłownia. Wykonano również instalację centralnego ogrzewania, położono posadzki i uruchomiono instalację wodną.

1 września 1985 roku na stanowisko dyrektora została powołana obecna tutaj Maria Cieślik. Do szkoły uczęszczało wtedy 188 uczniów w ośmiu oddziałach plus oddział przedszkolny. Rozbudowa szkoły trwała nadal.

1 grudnia 2006 roku funkcję dyrektora szkoły objęła Małgorzata Lichtenberg – Bała i sprawowała ją do sierpnia 2022 roku, czyli 16 lat. W tym czasie nastąpiła kolejna reforma i sześcioklasowa szkoła znowu została przekształcona w ośmioklasową placówkę. Przez ten czas szkoła nadal się rozwijała i była ośrodkiem życia społecznego oraz kulturalnego.

1 września 2022 roku dyrektorem szkoły została Bożena Tabor, które tę funkcje sprawuje do dziś. — To dopiero trzeci rok mojej pracy na stanowisku dyrektora Szkoły w Janowicach, ale mogę śmiało powiedzieć, że na nudę nie narzekamy. Oczywiście naszym głównym celem jest kształcenie młodych umysłów, rozwój naukowy dzieci. Nasi uczniowie zdobywają wysokie wyniki w nauce, w konkursach kuratoryjnych, zdają świetnie egzaminy zewnętrzne i dostają się do wymarzonych szkół. W tym roku nasza uczennica klasy VIII otrzymała ogromne wyróżnienie tj. Stypendium Edukacyjne im. Jana Pawła II przyznawane uzdolnionej młodzieży z gminy Wieliczka. Dbamy oczywiście również o rozwój kulturalny i społeczny naszych uczniów. Bierzemy udział w różnego rodzaju uroczystościach, akcjach charytatywnych, projektach, spotkaniach. Dużo już zrobiliśmy, a jeszcze wiele przed nami — dodała.

Co ciekawe  Bożena Tabor jest też wychowanką szkoły w Janowicach. — Całe moje dotychczasowe życie związane było i jest ze szkołą, z edukacją, a przyjęcie pracy w szkole w Janowicach to jak, mogę śmiało powiedzieć, powrót do domu, powrót po 26 latach. W tej szkole praktycznie się wychowałam, albo raczej, ta szkoła mnie wychowała i chociaż tego nie planowałam, to patrząc z perspektywy czasu myślę, że to, gdzie teraz się znajduję, i co robię, to było moje przeznaczenie. Dlatego tej pracy poświęcam nie tylko czas i energię, ale przede wszystkim serce. Moja kariera dyrektorska jest na razie bardzo krótka i nie wiem, ile jeszcze potrwa, ale korzystając z okazji, chciałabym dzisiaj podziękować wszystkim, którzy stanęli na mojej drodze i mnie wspierali, pomagali mi, a przede wszystkim uwierzyli we mnie — podsumowała.

O czasach, w których sprawowała funkcję dyrektora, opowiedziała Maria Woźniak. — Pełniłam stanowisko dyrektora Szkoły Podstawowej w Janowicach w latach 1985-2006. Objęłam stanowisko po Julianie Burdzie, moim, pracodawcy, a także nauczycielu.  I podobnie jak moi poprzednicy Zofia Stryszowska i Julian Burda zabrałam się nie tylko za nauczanie i wychowywanie, ale przede wszystkim za stworzenie coraz lepszych warunków do nauki. Jak słyszeliśmy wcześniej, nauczanie w Janowicach rozpoczęło się w1896 r. w domach prywatnych, ale budynek szkoły został oddany dopiero w 1910 r. Zofia Stryszowska dobudowała jeszcze jedną salę, a Julian Burda dobudował dwie sale i pracownię (Osobiście przenosiłam cegły w czasie budowy jeszcze jako uczennica i sądzę, że na tej sali jest wielu byłych uczniów, którzy budowali szkołę). W czasie jego kadencji wyremontowano starą część, doprowadzono bieżącą wodę, zainstalowano centralne ogrzewanie, ale jednego nie udało się zrobić. Sanitariaty były nadal na zewnątrz, nie do pomyślenia w XX wieku. Kiedy do szkoły przyjechał Józef Duda (późniejszy burmistrz Wieliczki – przyp. red.), jeszcze jako mąż zaufania w pierwszych wolnych wyborach w 1989 r. i zobaczył toalety, wiedziałam, co będzie pierwszą inicjatywą oświatową, kiedy zostanie burmistrzem. I tak się stało. Ale nie było łatwo, nie przyjechała firma budować. Żeby coś powstało musieliśmy sami rozpocząć budowę. Z inicjatywy  burmistrza Józefa Dudy, Ryszarda Gabrysia, który wówczas sekretarzem Gminy Wieliczka i sołtysa Janowic Stanisława Grochala powstał Komitet  Rozbudowy Szkoły. Przewodniczącą Komitetu została Krystyna Grochal, a ja i Bogdan Gadzina zastępcami. Nieocenioną pomoc wyświadczył nam w czasie budowy Kazimierz Sobula, który był naszym społecznym kierownikiem budowy – przypomniała, dziękując jednocześnie wszystkim, którzy przyczynili się do rozbudowy siedziby placówki. – Muszę tutaj wyrazić uznanie dla całej społeczności Janowic za ogromny wkład wysiłku, zarówno roboczego, jak mi finansowego, bo nie tylko i pracowali przy budowie, ale także wpłacali dobrowolne składki na materiały budowlane. Dziękuję całemu Komitetowi, który te składki zbierał z przewodniczącą na czele, nauczycielom, również uczniom, bo nie łatwo było pracować i uczyć się w warunkach pośród odgłosu młotów pneumatycznych i świdrów. Szczególnie dziękuję Hani Korpan i Irence Gawron za doprowadzenie szkoły do ładu po tak ogromnym remoncie. W 1994 r. odbyło się uroczyste oddanie rozbudowanej i wyremontowanej szkoły. Dzięki burmistrzowi pozyskaliśmy jeszcze dodatkowe środki z Warszawy. Nie zapomnę, gdy burmistrz Duda w grudniu zabrał nas własnym samochodem do Warszawy i tam z Krystyna Grochal i panią Jolantą Sobol, kierownik inwestycji, podpisałyśmy gwarancję, że pozyskane pieniądze zostaną przeznaczone na dobudowę. I tak powstała sala komputerowa i duża szatnia. Burmistrz Józef Duda był nie tylko człowiekiem wielkiego umysłu, ale i serca, był moim szefem, był naszym przyjacielem. jego ciężka choroba była dla nas ciosem, a heroiczna walka z chorobą jeszcze raz pokazała jego niezłomność ducha. Jeszcze parę słów o pięknej uroczystości obchodów 100-lecia szkoły. Postanowiliśmy wtedy, że w tak ważnym momencie historii szkoły jest okazja, aby nadać jej imię. Były różne propozycje, ja chciałam, aby patron był stąd, ktoś zasłużony dla szkoły i wpadłam na pomysł, aby nadać szkole imię swojej wychowawczyni Zofii Stryszowskiej – dodała.

Na zakończenie jej wypowiedzi pojawiła się uczennica szkoły w Janowicach, Milena Michalik, ubrana w strój nauczycielki z epoki, która wcieliła się w postać patronki placówki i przypomniała jej życiorys. Zofia Stryszowska urodził się 19 stycznia 1905 r. w Janowicach w rodzinie chłopskiej. Miała dwanaścioro rodzeństwa. Uczyła się najpierw w szkole w Janowicach, a potem w Seminarium Nauczycielskim w Wieliczce, które w 1927 r.  ukończyła egzaminami i uzyskaniem dyplomu nauczyciela. Do pracy została skierowana na Pomorze Wschodnie, gdzie pracowała 8 lat. Po śmierci ojca łożyła utrzymanie swoich niepełnoletnich braci i sióstr.  We wrześniu 1939r. uciekła przed okupantem niemieckim. Po roku pracy w Szkole Podstawowej w Rzeszotarach, podjęła pracę w Szkole Podstawowej w Janowicach, a w 1942 roku została kierowniczką tej szkoły. Od dnia 1 września 1943r. do dnia wyzwolenia prowadziła komplety tajnego nauczania w zakresie szkół podstawowych i niższych klas gimnazjalnych i wchodziła w skład Gminnej Komisji Oświaty i Kultury powołanej przez Tajny Okręg Powiatowy na wniosek Delegatury Rządu Londyńskiego. Komisja ta przeprowadziła egzaminy w zakresie pełnej szkoły podstawowej i niższych klas gimnazjalnych. Po wyzwoleniu walczyła o utrzymanie religii w szkole i symboli religijnych. W tej sprawie przedstawiła swoje stanowisko na zebraniu kierowników w Krakowie. W związku z tym była zatrzymana na parę godzin w areszcie. Za swój stosunek do religii była przez wiele lat szykanowana i pomijana przy awansach. W roku 1962 przeniesiona została na emeryturę. W okresie swej pracy inicjowała działalność kulturalną, prowadziła zespół teatralny, pracowała z kobietami wiejskimi. Przez kila kadencji była radną Gminnej Rady Narodowej w Koźmicach Wielkich - jako bezpartyjna działaczka wsi Janowice. Będąc osobą samotną, całkowicie poświęca się dzieciom i młodzieży. Pomagała finansowo uzdolnionym dzieciom z biednych rodzin, bezinteresownie, bez rozgłosu, tym, które uczęszczały do szkół średnich lub wyższych. Była wzorem pracowitości, sumienności i oddania swojemu środowisku. Zmarła 12 lutego 1983 roku.

Jadwiga Duda, prezes KPW podziękowała prelegentkom za wygłoszone prelekcje i  zaprosiła zebranych na kolejne 58 spotkanie „Wieliczka-Wieliczanie” Bis!. Odbędzie się ono 27 listopada o godz.16.00 w sali Magistrat Urzędu Miasta w Wieliczce a jego tematem będzie: „Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze. Oddział Miejski im. Franka Kasprzyckiego w Wieliczce - 70 lat działalności (1954-2024)”. KPW zaprasza również na organizowane przez siebie wycieczki z przewodnikiem na Wawel. Odbędą się one 12, 19 i 26 listopada. Zapisy przyjmuje pani Halina Dyląg.

Spotkanie zorganizowało Stowarzyszenie „Klub Przyjaciół Wieliczki” pod patronatem Burmistrza Miasta i Gminy Wieliczka we współpracy ze Szkołą Podstawową im. Zofii Stryszowskiej w Janowicach i Radą Rodziców, Sołectwem Janowice, Stowarzyszeniem Wspierającym Rozwój Janowic „Tradycja dla Przyszłości”, Kołem Gospodyń Wiejskich w Janowicach, Wielickim Centrum Kultury.          


Historia

Historia - najnowsze informacje

Rozrywka