piątek, 28 września 2018 09:22

Zastraszenia i rezygnacje – czy takiej kampanii chcą mielczanie?

Autor Marzena Gitler
Zastraszenia i rezygnacje – czy takiej kampanii chcą mielczanie?

Kto zostanie prezydentem Mielca? Czy mieszkańcy wybiorą namaszczonego przez PiS na następcę Daniela Kozdęby Fryderyka Kapinosa, czy postawią na któregoś z nowych kandydatów? Co takiego dzieje się za kulisami kampanii, że z kandydowania na włodarza Mielca zrezygnowało już 3 kandydatów, a jeden wprost pisze o zastraszaniu?

Postawią na lidera PiS?

Fryderyk Kapinos to w Mielcu znana postać. Swoją przygodę w władzą miał już w latach 2007-2010, gdy był wiceprezydentem. W latach 2010 – 2014 był radnym sejmiku województwa podkarpackiego. Pod koniec 2017 roku (jeszcze za życia prezydenta Daniela Kozdęby, który był niezależny) powiatowe struktury PiS wydały komunikat, w którym desygnowały go do startu w nadchodzących wyborach. Po śmierci Kozdęby na stanowisko pełniącego obowiązki prezydenta zaproponowała go związana z PiS wojewoda podkarpacka Ewa Leniart. Miał 8 miesięcy, żeby zaprezentować się mielczanom w roli włodarza. Czy zdołał ich przekonać?

Warto przypomnieć, że w 2014 roku, w I turze wśród 6 kandydatów największe poparcie uzyskał Nasz Mielec J. Chodorowskiego (33%), przed Razem dla Ziemi Mielckiej (22%) i PiS (20%). W II turze Daniel Kozdęba (Razem dla Ziemi Mielckiej) wygrał 61% do 39% z Januszem Chodorowskim. Również w 2010 roku PiS z kandydatem Krzysztofem Popiołkiem zdobył w pierwszej turze 22% (przy 5 kandydatach) i 38% w II turze, przegrywając z Januszem Chodorowskim.

Rezygnacje i roszady

Dość szybko z kandydowania wycofała się Beata Cetnar, która 7 sierpnia zapowiedziała swój start na swoim profilu na Facebooku. Trudno jednak było potraktować tę zapowiedź poważnie, bo zamiast rozlepiać plakaty wyborcze znana mielecka trenerka (założycielka Akademii Siatkówki oraz UKS Szóstka Mielec) wyruszyła na podbój Las Vegas. A szkoda, bo Mielec mógłby mieć kandydatkę (a być może prezydenta) równie atrakcyjną jak Magdalena Ogórek.


5 września z kandydowania o fotel prezydenta wycofał się Jan Myśliwiec, były zastępca prezydenta Daniela Kozdęby. Jako powód podał względy osobiste, ale nie wszystkich to przekonało. Zastąpił go z ramienia Stowarzyszenia Razem dla Ziemi Mieleckiej Jacek Wiśniewski, dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 1 w Mielcu.

Jacek Wiśniewski przede wszystkim znany jest jako trener związany z zespołem KPSK Stal Mielec i siatkówką kobiet. Od 21 października 2005 do końca sezonu 2006/2007 i 2012 roku pełnił funkcję I trenera tego zespołu. Zanim został trenerem był właśnie siatkarzem w barwach tego klubu. Pod koniec czerwca 2016 roku wygrał konkurs na stanowisko dyrektora ZSO numer 1 w Mielcu. Swoją kampanię zamierza robić w dużej mierze na Facebooku, na oficjalnej stronie Komitetu Wyborczego Razem dla Ziemi Mieleckiej.

12 września o zmianie kandydata na prezydenta Mielca poinformowało Stowarzyszenie „Nasz Mielec”. Na konferencji prasowej Piotr Wiech oświadczył, że rezygnuje ze startu w wyborach prezydenckich, oraz z dalszego członkostwa w stowarzyszeniu, co było dla wszystkich sporym zaskoczeniem. Choć nie podał powodów, można się domyślić, że w organizacji pojawiły się jakieś pęknięcia. Prezes NM Bogdan Bieniek poinformował, że nowym kandydatem stowarzyszenia został Zdzisław Nowakowski, który w przeprowadzonych w wewnętrznych wyborach uzyskał drugi wynik. Jednak pomimo zmiany planów, zmiana może okazać się drogą do sukcesu.

Nowakowski to nie tylko doświadczony samorządowiec (przez trzy kadencje sprawował funkcję przewodniczącego Rady Miasta Mielca, był też radnym sejmiku Województwa Podkarpackiego). Jest dyrektorem Centrum Kształcenia Praktycznego i Doskonalenia Nauczycieli, ma sukcesy w edukacji (napisany przez niego podręcznik "Informatyka bez tajemnic" sprzedała się w ponad 200-tysięcznym nakładzie). W roku 2000 i 2001 współorganizował w Mielcu Ogólnopolską Konferencje "Informatyka w Szkole". Pracuje na rzecz pozyskania środków na edukację z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego dzięki którym utworzono Regionalne Centrum Transferu Nowoczesnych Technologii Wytwarzania, stworzył Młodzieżową Akademię Umiejętności Technicznych „Leonardo”, przy której funkcjonuje odnosząca międzynarodowe sukcesy sekcja modelarska. Społecznie działa w Katolickim Centrum Edukacji Młodzieży "KANA", która nie tylko wspiera edukację młodzieży, ale współpracuje z Uniwersytetem Trzeciego Wieku. Jest więc osobą znaną i cenioną.


Jako ostatni, 30 sierpnia do grona kandydatów dołączył Andrzej Skowron z KWW Nowy Mielec. Jest mielczaninem, ekonomistą. Absolwentem Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Rzeszowie i Akademii Pedagogicznej w Krakowie, gdzie uzyskał tytuł doktora. Jest wykładowcą akademickim i autorem publikacji naukowych i popularno-naukowych, dziekanem i prodziekanem Wydziału Zamiejscowego w Mielcu Wyższej Szkoły Gospodarki i Zarządzania w Krakowie. Ma też doświadczenie samorządowe. W 2002 roku był radnym rady miasta, potem został asystentem posła do Parlamentu Europejskiego – Andrzeja Zapałowskiego. W 2006 r. i 2014 r. został wybrany radnym miejskim. W obecnej kadencji samorządu jest przewodniczącym Komisji Rewizyjnej, oraz pracuje w Komisji Gospodarki i Finansów. Od 2012 roku jest też prezesem mieleckiego Klubu Inteligencji Katolickiej. Będzie liczącym się kandydatem. Ma duże kompetencje i może mieć dużo zwolenników.

Zastraszenia i protest

31 sierpnia o próbach zastraszenia poinformował na swoim profilu na Facebooku Grzegorz Ziomek, który dołączył do grona kandydatów na prezydenta Mielca 21 sierpnia z ramienia Kukiz`15.

Jego start wzbudził sporo emocji, gdyż był jednym z liderów organizującej wielotysięczne protesty grupy Blokada Truciciel Melenoxu… , która zawsze zapowiadała, że jest i pozostanie apolityczna. Inni jednak gratulowali mu odwagi, uważając, że tylko osoba związana z protestującymi jest wiarygodna i nie pójdzie na układ z „Krono-okupantem” jak popularnie nazywa się tam mielecką spółkę Kronospan. W swoim oświadczeniu dotyczącym jego kampanii wyborczej Grzegorz Ziomek napisał: (…) mając na uwadze informacje, jakie w ostatnich dniach do mnie docierają, a dotyczące prób zastraszania kandydatów na kandydatów do rady miejskiej w Mielcu z listy Kukiz`15, oraz osób prywatnych wspierających nasz Komitet można zadać pytanie: Czy Mielec jest miastem wyłączonym z powszechnie obowiązującego w Polsce prawa i fundamentalnych zasad demokratycznych, wolnościowych i obywatelskich? Otóż niniejszym oświadczam, że nie damy się zastraszyć. (…) napisał. Swój sprzeciw zastraszaniu jego kandydatów na radnych zamanifestował też zasłaniając częściwo czarną folią swoje banery wyborcze. „Na pytania kto, kogo, w jaki sposób i kiedy zastraszał nie będę się wypowiadał – napisał zapytany przez nas o szczegóły - ponieważ moje oświadczenie oraz rozmowa z pewnymi osobami doprowadziły do zaprzestania niedozwolonych działań (…). Jakkolwiek w moim komitecie sytuacja się uspokoiła, tak od osób kandydujących z innych list otrzymuję informacje, że mieli do czynienia z podobnymi działaniami. Wydając oświadczenie równocześnie częściowo zakleiłem swoje banery po to by zwrócić uwagę mieszkańców na to co dzieje się w tle kampanii wyborczej. Proszę również zauważyć, że Pani Beata Cetnar również informowała o zastraszaniu po czym zdecydowała się wycofać z kandydowania na stanowisko Prezydenta Mielca. W niedługim czasie od tych zdarzeń swoją kandydaturę o najważniejsze stanowisko w mieście wycofali Panowie Jan Myśliwiec oraz Piotr Wiech co jest dla mnie ogromnym zaskoczeniem ponieważ wiem jak zdeterminowani byli by osiągnąć swój cel.” - dodał. Jeśli poprą go mielczanie oburzeni biernością dotychczasowych władz wobec zatrucie powietrza w mieście – może okazać się czarnym koniem tej kampanii.

Wielka polityka a wybory lokalne

Nie ulega wątpliwości, że w Mielcu duże oczekiwania wyborców dotyczą kwestii związanych z kontrolowaniem i wprowadzeniem monitoringu stałego wszystkich emitorów Kronospanu. Na ławie oskarżonych o bierność w tej kwestii zasiadł i marszałek Władysław Ortyl i popierany przez niego Fryderyk Kapinos. Sprawę poparcie dla Ortyla skomplikowała decyzja ministra ochrony środowiska, który zawiesił wydana przez niego decyzję o rygorze natychmiastowej wykonalności dla nowego Pozwolenia Zintegrowanego dla mieleckiej fabryki Krono. Gdy już mieleccy ekolodzy zaczęli zacierać ręce w nadziei na zmianę zasad funkcjonowania spółki, minister zmienił swoje stanowisko, przekonując, że wprowadzone przez Kronospan zmiany przyczyniły się do znacznego ograniczenia zanieczyszczeń. Pytanie, czy przekona to mielczan, aby zagłosować na popieranych przez PiS Kapinosa i Ortyla, czy wręcz przeciwnie, spowoduje ich bojkot.

W kampanię w Mielcu zaangażował się też Jarosław Gowin, który 19 września spotkał się tu z Andrzejem Skowronem, co zauważyły lokalne media. To trochę dziwne, tym bardziej, że Porozumienie Jarosława Gowina, wraz z Solidarną Polską zawarło z PiS umowę o współpracy w kampanii samorządowej w ramach zjednoczonej prawicy. W Mielcu jednak 4 września oficjalnie podpisano porozumienie pomiędzy PiS i Solidarną Polską, zgodnie z którym przedstawiciele partii Solidarna Polska znajdą się na listach PiS w tegorocznych wyborach w powiecie mieleckim. O Porozumieniu Gowina nie było tu mowy.

W związku z umową Partię Solidarna Polska na listach PiS reprezentują Urszula Malińska i Robert Tomalski (rada miasta) oraz Jan Kołodziej, Wiesław Ryba, Marek Kozłowski i Leszek Midura (rada powiatu). Kandydatem Solidarnej Polski na liście PiS do sejmiku wojewódzkiego jest Andrzej Marczenia.

Wyborczy żart czy eksperyment?

Dużo zamieszania w kampanii wywołał też zarejestrowany oficjalnie 25 sierpnia Komitet Wyborczy Wyborców z Mielca o nazwie "Zaznacz Tutaj", którego twórcy 10 września ujawnili, że był to tylko eksperyment. Komitet utworzyli Krzysztof Tańcula, Damian Jemioło, Artur Gładosz, Grzegorz Pawlik i Maciej Orłowski. "Zachęcamy inne komitety, aby także spełniły jakąś obietnicę jeszcze w kampanii, nie czekając na budżet i diety, najlepiej zamiast zaśmiecania miasta plakatami" - apeluje KWW Zaznacz Tutaj. "Chcieliśmy się przekonać, czy uda się zarejestrować komitet w krótkim wakacyjnym terminie i pod nazwą "ZAZNACZ TUTAJ" - mamy zatem pierwszy sukces. Ta nazwa, będąca prostym tzw. "wezwaniem do akcji", z racji że zawodowo zajmuję się marketingiem, chodziła mi po głowie od dawna. Cieszę się, że Komisarz ją zaakceptował" - powiedział Krzysztof Tańcula, pełnomocnik wyborczy Komitetu. Faktycznie po 15 dniach kampanii jego twórcy poinformowali o niekandydowaniu. - Nie chodziło o sprawdzenie uważności wyborców przy oddawaniu głosu – komentował Krzysztof Tańcula. - Akcja ma zachęcić do wyłaniania nowych liderów, promuje wchodzenie do polityki - dodaje. Celem (jak się okazało) społecznego eksperymentu było zwrócenie uwagi na coraz mniejsze zaangażowanie obywateli w życie społeczne i coraz mniejszą liczbę osób, która chce kandydować w wyborach. Czy zachęcili kogokolwiek do zmiany stanowiska? Wątpliwe. Udało się im za to na pewno zaistnieć medialnie i zainteresować swoją akcją ogólnopolskie media.

Mielczanie do sejmiku

Mieszkańcy powiatu mieleckiego wybierać będą kandydatów na radnych wojewódzkich w okręgu wyborczym nr 2, który tworzą powiaty: dębicki, mielecki, ropczycko-sędziszowski, strzyżowski. Z 4 powiatów wybranych zostanie sześciu radnych. W wyborach do sejmiku swoje listy wyborcze zarejestrowało aż dziesięć komitetów. Z 73 zgłoszonych kandydatur, 24 to mieszkańcy powiatu mieleckiego. Warunkiem jednak jest uzyskanie przez daną listę 5-procentowego progu wyborczego.

Na liście PSL z pozycją nr 2 jest Jan Władysław Tarapata z Tuszowa Narodowego, z nr 4 Mariusz Andrzej Barnaś z Mielca oraz z 6. Danuta Żelazko – również z Mielca. Na liście Lewica razem nr 2 to Andrzej Kurek z Dulczy Wielkiej, nr 3 - Bogdan Adam Mikowski z Radomyśla Wielkiego, nr 5 Danuta Jolanta Baran z Kliszowa oraz nr 8 Michał Konrad Tomczyk z Mielca. Na liście PiS jedynką jest Władysław Zenon Ortyl z Mielca, piątką – Andrzej Marczenia z Mielca a szóstką Maria Napieracz z Partyni. Na liście KWW WOLNOŚĆ W SAMORZĄDZIE na drugim miejscu jest Karol Mikołaj Strzelczyk z Rzemienia. Na liście Kukiz`15 z nr 2 Aleksander Józef Kapinos z Chrząstowa a z nr 4 Jolanta Anna Luka z Dąbrówki Osuchowskiej. Na liście PO na piątym miejscy jest Emilia Rawinis z Rzemienia oraz z ósemką Jacek Michał Gamrot z Mielca. Na liście Partii Razem z nr 2 jest Monika Rżany z Mielca.

Z ramienia KWW Ruch Narodowy RP jedynką jest Leszek Słąba z Mielca, piątką Paulina Ewa Usarz-Nicoś z Żarówki oraz szóstką Piotr Robert Fila-Morytko z Mielca. Kandydaci z powiatu mieleckiego są też na liście KWW Bezpartyjni Samorządowcy. Tu jedynką jest Jolanta Dul z Radomyśla Wielkiego, dwójką Lidia Strub z Chorzelowa, czwórką Łukasz Marek Szebla z Mielca i piątką Arkadiusz Krzysztof Kozioł również z Mielca.

Wyborcze statystyki

W Mielcu o fotel prezydenta ubiegać się będzie 5 kandydatów z 5 komitetów wyborczych oraz 155 kandydatów na radnych, którzy będą wybierani w 4 okręgach wyborczych. Czekają na nich 23 miejsca w radzie miasta. Czas zgłoszenia list upłynął o północy 26 września, podobnie jak czas na zgłaszanie gminnym komisjom wyborczym kandydatów na wójtów lub burmistrzów i prezydentów miast.

Warto jeszcze przypomnieć, że do 8 października osoby niepełnosprawne mają czas na zgłoszenie zamiaru głosowania korespondencyjnego, w tym przy pomocy nakładek na karty do głosowania sporządzonych w alfabecie Braille’a. 16 października upływa termin złożenia wniosku o dopisanie do spisu wyborców w gminie będącej naszym stałym miejscem zamieszkania.

Do mety kandydaci dotrą 19 października o północy, kiedy rozpocznie się cisza wyborcza. Do urn wyborczych pójdziemy w niedzielę 21 października. Lokale wyborcze będą otwarte od godziny 7:00 do 21:00. Jeżeli w pierwszej turze żaden z kandydatów nie otrzyma ponad połowy ważnie oddanych głosów, 2 tygodnie po pierwszym głosowaniu odbędzie się ponowne głosowanie, tym razem tylko na 2 kandydatów, którzy w pierwszym głosowaniu otrzymali największą liczbę ważnie oddanych głosów.

Pewną ciekawostką, która ma miejsce podczas wyborów, jest możliwość otrzymania mandatu przez losowanie. Dzieje się tak, gdy dwóch kandydatów na radnego czy wójta otrzymuje od wyborców taką samą liczbę głosów. Wówczas o tym, który z nich będzie sprawował funkcję, rozstrzygnie losowanie, przeprowadzone przez komisję wyborczą.

Przy czyim nazwisku postawić krzyżyk? Warto się przed tym dobrze zastanowić, bo choć nowelizacja ordynacji wyborczej wprowadziła dwukadencyjność dla wójtów, burmistrzów i prezydentów miast, jednocześnie wydłużyła o rok kadencję wszystkich wybranych w tym roku samorządowców. Ci, którym okażemy zaufanie, będą mogli sprawować mandat do jesieni 2023 roku.

Marzena Gitler, foto: UMM

Mielec - najnowsze informacje

Rozrywka