Trzęsienie ziemi w Komendzie Powiatowej Policji w Suchej Beskidzkiej. Inspektor Dariusz Drobny został odwołany z funkcji komendanta powiatowego. Nieoficjalnie, przyczyną miało być odmówienie poddania się badaniu alkomatem, które zarządzono po spływających doniesieniach, że Drobny pojawia się w pracy pod wpływem alkoholu.
11 maja media obiegła informacja o powołaniu nowego Komendanta Powiatowego Policji w Suchej Beskidzkiej, Został nim młodszy inspektor Robert Michna, który dotychczas był zastępcą komendanta Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach.
Więcej jednak niż o nowym komendancie, mówi się o okolicznościach odejścia jego poprzednika. Oficjalnym powodem odejścia inspektora Dariusza Drobnego, jest chęć przejścia na emeryturę. Nieoficjalnie mówi się jednak o zdecydowanie poważniejszej przyczynie.
Do odpowiednich instytucji miały spływać skargi i doniesienia, że Komendant KPP w Suchej Beskidzkiej regularnie pojawia się w pracy pod wpływem alkoholu. Na miejscu pojawili się kontrolerzy, którzy mieli zweryfikować niepokojące informacje. Jak ustalił portal TVN24, Dariusz Drobny miał odmówić badania alkomatem i od tego czasu nie pojawić się w pracy.
Jak udało nam się ustalić, do czasu pisania tego artykułu, nie wpłynął raport o odejściu komendanta z Suchej Beskidzkiej na emeryturę i jest on nadal w czynnej służbie.
Sytuacja wydaje się kuriozalna, jednak najprawdopodobniej nie będzie miała ciągu dalszego, ponieważ Policja nie ujawniła nieprawidłowości w pracy inspektora. Inspektor Drobny został przeniesiony do dyspozycji komendanta wojewódzkiego i powierzono mu do realizacji obowiązki w jednym z wydziałów komendy wojewódzkiej w Krakowie.
fot. UM Sucha Beskidzka/pixabay