Majka Jeżowska w czasie Campusu Polska Przyszłości powiedziała, że Nowy Sącz to „zagłębie kościelno-zaściankowe”. Wyjaśniła, że właśnie to było powodem jej przeprowadzki do Warszawy. Słowa piosenkarki wywołały burzę w sieci. Do jej wypowiedzi odnieśli się m.in. Jerzy Gwiżdż i Patryk Wicher.
Piosenkarka Majka Jeżowska podczas Campusu Polska Przyszłości wyjawiła powody swojej pomaturalnej "ucieczki" z rodzinnego Nowego Sącza.
– Ja pochodzę z małego… Obrażą się, więc dużego miasta o nazwie Nowy Sącz, które jest zagłębiem kościelno-zaściankowym
– mówiła.
Zdaniem piosenkarki w jej rodzinnym mieście powinno się edukować dzieci, poprzez wtłaczanie im pozytywnego myślenia, już od najmłodszych lat.
– Tak naprawdę to powinniśmy jeździć po przedszkolach i żłobkach i wtłaczać tym dzieciakom takie pozytywne myślenie i postrzeganie świata przez pryzmat tej inności, którą reprezentujemy
– przekonywała.
Wypowiedź piosenkarki nie została niezauważona. Odnieśli się do niej m.in. mniej i bardziej znani mieszkańcy Nowego Sącza.
– A ja jestem dumny z Nowego Sącza, także mojego rodzinnego miasta, jego historii i współczesności
– zaczął swój wpis w mediach społecznościowych były prezydent Nowego Sącza Jerzy Gwiżdż.
– Bo ja szczerze kocham moje rodzinne miasto, miasto któremu zaściankowość może przypisać jedynie osoba, która Nowego Sącza nie zna, nawet jeśli tutaj się urodziła i wzrastała
– ocenił Gwiżdż i dodał:
– Poniższy tekst to dość nieładny celebrycki sarkazm, szkoda że w wykonaniu Majki Jeżowskiej z zasłużonej dla średniej wielkości Nowego Sącza i poważanej w naszym mieście katolickiej rodziny... No cóż, okazuje się, że głos może być ładny, ale niekoniecznie mądry i odpowiedzialny.
Do słów Jeżowskiej odniósł się także poseł Patryk Wicher:
– Bardzo rzadko odnoszę się do wypowiedzi innych osób, ale wyartykułowana przez Panią, która pochodzi z mojego Ukochanego Nowego Sącza wypowiedz, to przejaw kompleksów tej Osoby
– napisał w mediach społecznościowych i dodał:
– Jest to przykre, bo pokazuje jak frustracja i chęć zaimponowania prowadzi na manowce, a w konsekwencji prowadzi do takich obraźliwych i na wskroś stygmatyzujących wypowiedzi. Mam pytanie, gdzie jest szacunek dla innych poglądów, gdzie ta Wasza tolerancja? Zapraszamy, Droga Pani, do rodzinnego miasta, może pojawi się jakaś refleksja. Na zakończenie jestem dumny, że jestem z regionu, który jest wedle Pani zaściankiem i jestem dumy z mojej wiary i tradycji.
Inf.: FB
Fot. Wikipedia