Do dramatycznego zdarzenia doszło w piątkowe popołudnie na ulicy Kościuszki w Krakowie. Na ramię żurawia stojącego na terenie jednej z budów wszedł bezdomny mężczyzna. 35-latek tłumacząc się trudną sytuacją życiową chciał prawdopodobnie popełnić samobójstwo.
Mężczyzna wspiął się na wysokość 30 metrów. Zdesperowany odgrażał się, że jeśli ktoś wyjdzie do niego, to skoczy. Policyjni negocjatorzy wsiedli do strażackiego podnośnika i w ten sposób dostali się na wysokość, na jakiej znajdował 35-latek.
Po wielogodzinnych negocjacjach około północy udało się sprowadzić desperata na ziemię. Następnie został przekazany pod opiekę pogotowia ratunkowego.
Trudna sytuacja życiowa może być ciosem psychicznym dla każdego z nas. Tylko człowiek jest w 100% zaadaptowany, by pomóc takiej osobie. Pamiętajmy o tym, bo nigdy nie wiemy, co przyniesie los i czy to nie my znajdziemy się w podobnej sytuacji.
Foto: zdjęcie poglądowe