W poniedziałek, 6 czerwca burmistrz Wieliczki, Artur Kozioł wziął udział w konferencji w Bukareszcie. – Sól to bogactwo, w swojej historii zawsze była skarbem państwa. Dzięki soli powstawały miasta i uniwersytety. Kopalnia ta w Polsce i Rumunii połączyła również poprzez prace nasze narody – mówił Burmistrz.
Artur Kozioł wziął także udział w Wieczorze Polskim, zorganizowanym przez Związek Polaków w Rumunii i Dom Polski W Bukareszcie. Był występ regionalnego zespołu z polskiej wsi Nowy Sołonec o nazwie „Sołonczanka”, który pielęgnuje tradycje górali, którzy w XIX wieku osiedlili się na Bukowinie, tańce i śpiewy ludowe, recytacja wierszy. W związku z wizytą w Rumunii burmistrz Kozioł pokusił się o krótka refleksję:
„W roku 2006 gdy zostałem Burmistrzem Wieliczki, pierwszą delegacją, która mnie odwiedziła w urzędzie była grupa osób, która przyjechała z Kaczyki. Pamiętam jak bez wcześniejszego zapowiedzenia spotkania, wcześniejszych planów odwiedziło mnie ponad 50 osób. Przyznam, że byłem zaskoczony, ale do dziś również pamiętam wszystkie nasze rozmowy.
Gdyby te chwile dziś ubrać w nowoczesne spojrzenie to myślę, że to spotkanie niosło przesłanie o potencjale naszych państw, który zawiera się w rozwijanej przez nas turystyce. Szeroko rozumianej turystyce na powierzchni, jak i pod ziemią, która łączy się z leczniczymi właściwościami soli oraz naturalnym i kulturowym dziedzictwem Europy.
Sól to bogactwo, w swojej historii zawsze była skarbem państwa. Dzięki soli powstawały miasta i uniwersytety. Współcześnie dzięki soli i górnikom, moje miasto, którego jestem burmistrzem odwiedzało w sezonie blisko dwa miliony turystów. Sól i praca ludzi stworzyła przemysł turystyczny.
Kopalnią ta w Polsce i Rumunii połączyła również poprzez prace nasze narody.
Dziękuję za zaproszenie na tą szczególną konferencję. Bardzo cieszę się, że mogłem kilka słów powiedzieć o ludziach tworzących historię, związki międzyludzkie, ale również gospodarkę.”