czwartek, 1 czerwca 2023 13:14

Burza po spocie PiS. Duda: To działanie niegodne

Autor Patryk Trzaska
Burza po spocie PiS. Duda: To działanie niegodne

"To smutny, bolesny i niedopuszczalny przejaw moralnego i intelektualnego zepsucia debaty publicznej" – skomentowało spot Prawa i Sprawiedliwości Muzeum Auschwitz, które podkreśliło, że jest to objaw zepsucia debaty publicznej. W materiale połączono organizowany przez lidera Platformy Obywatelskiej marsz 4 czerwca z zagładą Żydów podczas drugiej wojny światowej.

Wczoraj (31 maja) Prawo i Sprawiedliwość opublikowało w mediach społecznościowych spot dotyczący organizowanego przez Donalda Tuska marszu 4 czerwca. W materiale widzimy kadry z obozu koncentracyjnego w Auschwitz, które przeplatane są z wypowiedziami Tomasza Lisa, który na Twitterze napisał "Znajdzie się komora dla Dudy i Kaczora".  Spot kończy się słowami "Czy na pewno chcesz iść pod tym hasłem?",  a w tle widać bramę wejściową z napisem "Arbeit macht frei".

Sprawę na Twitterze skomentował od razu Tomasz Lis, którego wpis został użyty w spocie Prawa i Sprawiedliwości. "Wczoraj byłem zdruzgotany, że przez nieuwagę dałem paliwo przekręcającej słowa i manipulującej faktami PiS-owskiej propagandzie. Dziś  widać, ze przy okazji pomogłem im pokazać kim naprawdę są i do czego są zdolni." – napisał znany dziennikarz.

Materiał opublikowany przez Prawo i Sprawiedliwość wywołał burzę w mediach społecznościowych. Głos w sprawie zabrało Muzeum Auschwitz, które podkreśliło, że jest to objaw zepsucia debaty publicznej. "Instrumentalizacja tragedii ludzi, którzy cierpieli i ginęli w niemieckim nazistowskim obozie Auschwitz - po jakiejkolwiek stronie politycznego sporu - uwłacza pamięci ofiar. To smutny, bolesny i niedopuszczalny przejaw moralnego i intelektualnego zepsucia debaty publicznej" - napisano.

"W obozie zagłady Auschwitz zginęło ponad milion ludzi. Wykorzystywanie tej niewiarygodnej tragedii do politycznych ataków i wzniecania polsko-polskiej wojny jest skandaliczne i dyskwalifikujące. Spot PiS jest absolutnie haniebny – napisał na Twitterze szef PSL-u Władysław Kosiniak-Kamysz.

"Wykorzystanie przez PiS Auschwitz do walki politycznej jest obrzydliwe i poniżej jakiejkolwiek godności. To uderzenie w wizerunek międzynarodowy Polski. A jakby tego wszystkiego było mało ukradli do tego sportu kadry z poniższego filmu" – komentował Aleksander Miszalski z Platformy Obywatelskiej.

Jak się okazało, spot w takiej formie nie powinien ujrzeć światła dziennego również dlatego, że fragmenty filmu, wykonane na terenie obozu zostały wykorzystane bezprawnie. "Tak patrzę na ten film i nie wierzę. Nowy spot PiS, a tam moje ujęcia z Muzeum w Auschwitz" – napisał na Instagramie Wiktor Woźniak, który wyraźnie podkreślił, że nie wyrażał zgody a nawet nie wiedział o wykorzystaniu ujęć, które rozpoznał jako swoje.  To nie był zresztą jedyny film z Internetu, który rozpoznał w spocie.

Politycy PiS-u nie widzą w spocie nic złego. Była minister edukacji Anna Zalewska na swoim Twitterze zamieściła klip z podpisem "Für Deutschland"?

O marszu w podobnym tonie wypowiadał się adwokat, poseł Sejmu RP, członek Komisji Sprawiedliwości i Prawa Człowieka z ramienia Prawa i Sprawiedliwości - Piotr Sak, który zasugerował, że 4 czerwca w marszu wezmą udział SB-cy i komuniści.

Spot dalej podali również małopolscy posłowie Patryk Wicher (PiS) oraz Barbara Bartuś (PiS).

Głos w debacie zabrał również prezydent Andrzej Duda, który stwierdził, że pamięć o Ofiarach niemieckich zbrodni w Auschwitz jest święta i nietykalna. Zaznaczył również, że wykorzystywanie pamięci ofiar w walce politycznej, to działanie niegodne i nie ma dla niego usprawiedliwienia.

fot. Wikipedia/Twitter

Oświęcim

Oświęcim - najnowsze informacje

Rozrywka