W niedzielny wieczór (9 lutego) w mieszkań jednego z bloków przy ul. Hubala zabarykadował się 42-latek. Przyczyną okazała się rodzinna kłótnia. W pomieszczeniu było też jego dziecko. Na miejscu zjawili się kontrterroryści.
W niedzielny wieczór (9 lutego) w jednym z mieszkań w bloku znajdującym się przy ul. Hubala w Nowym Sączu rozegrał się dramat. W wyniku rodzinnej kłótni będący w kryzysie emocjonalnym 42-letni mężczyzna zabarykadował się w pokoju z dzieckiem.
Na miejscu zjawiły się wezwane służby, w tym pododdziały kontrterrorystów. Prowadzono negocjacje z mężczyzną. Na szczęście udało się go skłonić do otwarcia drzwi. Gdy o 23:30 zostały uchylone, 42-latek został obezwładniony.
Mężczyzna został zabrany do szpitala na obserwację.
Fot. Małopolska Alarmowo














![[NOWY CYKL – BOHATEROWIE MAŁOPOLSKI] Gdy okupant groził śmiercią, on wybrał siebie. Historia Romana Sichrawy](https://cdn.glos24.pl/2025/12/sichrawa_w300.webp)




