sobota, 25 lutego 2023 14:20

"Dziękujemy Polsko!" Wzruszające pieśni i przejmujące okrzyki [WIDEO, ZDJĘCIA]

Autor Marzena Gitler
"Dziękujemy Polsko!" Wzruszające pieśni i przejmujące okrzyki [WIDEO, ZDJĘCIA]

Ulicami Krakowa wczoraj wieczorem przeszedł wielotysięczny, międzynarodowy marsz solidarności z narodem ukraińskim. Obecni na nim uchodźcy skandowali wiele razy "Dziękujemy Polsko!". Zabrzmiał też hymn Ukrainy i przejmujące pieśni. Byliśmy tam z kamerą.

Marsz rozpoczął się pod wieżą ratuszową, tuż po zakończeniu oficjalnych obchodów pierwszej rocznicy wybuchu wojny w Ukrainie, zorganizowanych wspólnie przez Miasto Kraków, Województwo Małopolskie i Archidiecezję Krakowską. Słowa do Polaków skierował Konsul Generalny Ukrainy w Krakowie Wiaczesław Wojnarowśkyj, który podziękował za pomoc udzielaną uchodźcom od początku ostatniej fazy wojny, która wybuchła już w 2014 roku. Był wzruszony tym, że 24 lutego już z samego rana odwiedziła go w konsulacie delegacja przedstawicieli regionu i korpusu dyplomatycznego z dziekanem. Dziękował też arcybiskupowi Markowi Jędraszewskiemu, który celebrował mszę świętą w intencji pokoju w Ukrainie na Wawelu.

Przed wyruszeniem na marsz "Razem do zwycięstwa / Разом до перемоги" zaśpiewano hymn ukraiński, a przedstawiciele uchodźców podzielili się dramatycznymi wspomnieniami z ucieczki do Polski.

Poległych i zamordowanych w Ukrainie tysiące ludzi zgromadzonych na Rynku uczciło w całkowitym milczeniu. Zabrzmiały też piękne pieśni.

Uczestnicy marszu przeszli przez Rynek, ul. Floriańską i Basztową niosąc 50-metrową flagę Ukrainy. Rytmu dodawała manifestującym ekipa bębniarzy, którzy przez całą drogę towarzyszyli marszowi. Wyjątkowy nastrój tworzyły też wznoszone w różnych językach okrzyki.

Nad bezpieczeństwem marszu czuwali funkcjonariusze Policji, którzy zabezpieczali trasę i wstrzymywali ruch samochodów oraz tramwajów.

Pod rosyjskim konsulatem zabrzmiała tradycyjna "Czerwona Kalina". Tu pozostawiono też setki zapalonych świec dla ofiar tej okrutnej i bezsensownej wojny.

Kilka razy w ramach solidarności młodzi ludzie skakali wspólnie w znosząc okrzyki.

Po krótkim postoju, uczestnicy marszu przeszli Dunajewskiego i Szewską z powrotem na Rynek Główny, gdzie czekała na nich gorącą zupa, przygotowana przez wolontariuszy z Zupy dla Ukrainy. Dla Polaków bardzo wzruszające były okrzyki skierowane do gospodarzy: "Dziękujemy Polsko!".

- Chcemy zakończyć czymś dobrym, a taką właśnie jest ta akcja - podsumowała przedstawicielka Koalicji Otwarty Kraków - organizatora akcji.

Podczas marszu zbierano pieniądze dla ukraińskich żołnierzy i rozdawano ulotki informujące jak można skorzystać i jak włączyć się w pomoc dla uchodźców w Krakowie.

Kraków - najnowsze informacje

Rozrywka