środa, 31 grudnia 2025 16:36, aktualizacja 2 godziny temu

Gorący koniec roku. SCT w Krakowie budzi wciąż kontrowersje

Gorący koniec roku. SCT w Krakowie budzi wciąż kontrowersje

Nie milkną komentarze w przeddzień wejścia w życie Strefy Czystego Transportu w Krakowie. Jedni mówią o „bublu prawnym” i pułapkach formalnych, inni witają ograniczenia jako krok w stronę zdrowszego miasta. W tle narasta też rozgłos wokół inicjatywy „Blade Runners”, która krytykuje strefę i zapowiada uważne przyglądanie się jej wdrażaniu.

Nie milkną komentarze. „Bubel prawny”, chaos i pytania o wyjątki

Ostatnie dwa dni roku w Krakowie upływają pod znakiem gorącej dyskusji o Strefie Czystego Transportu, która zacznie obowiązywać od 1 stycznia 2026 r. W sieci, obok pytań o zasady i wyjątki, pojawiają się też mocne oceny i zarzuty o nieczytelne reguły. Jednym z często powtarzanych wątków jest problem, na który zwracają uwagę komentujący: kto realnie skorzysta ze „zwolnień dla mieszkańców” i jakie formalności trzeba było spełnić wcześniej. jak się okazuje, część mieszkańców dopiero na finiszu roku zorientowała się, jak w praktyce działają wyjątki i zwolnienia. Jednym z najmocniejszych przykładów jest wpis Piotra Bartosza na Facebooku, zaczynający się od słów: „Kolejny bubel prawny i organizacyjny SCT”.

Autor - przedsiębiorca Prezes Ruchu Narodowego Kraków i Kandydat Konfederacji w wyborach do Sejmu, opisuje sytuacje, w których „wyłączenie dla mieszkańców” ma dotyczyć osób prywatnych, ale nie obejmuje samochodów zarejestrowanych na firmę, np. spółkę. W jego ocenie to szczególnie dotkliwe dla ludzi, którzy mieszkają w Krakowie od lat, tu płacą podatki i prowadzą działalność – a mimo to, z powodu formy własności auta, mogą stracić możliwość legalnego poruszania się po mieście na dotychczasowych zasadach. Wpis podkreśla też frustrację związaną z terminami formalności, o których – jak twierdzi autor – wielu kierowców nie miało pojęcia.

Kolejny bubel prawny i organizacyjny SCT Wielu mieszkańców Krakowa w tym mój znajomy dowiedziało się za późno, że tzw....

Opublikowany przez Piotra Bartosza Środa, 31 grudnia 2025

Emocje biorą się nie tylko z samego zakazu, ale z poczucia, że „przepisy są na papierze, a życie jest gdzie indziej”: dojazd do domu, pracy, klientów, codzienne obowiązki. To wątek, który przewija się w wielu dyskusjach pod materiałami o SCT – jako zarzut o niedostateczne wyjaśnienie „niuansów prawnych” i przerzucenie ciężaru orientowania się w szczegółach na mieszkańców.

Są też tacy, którzy liczą na zmianę. „Witaj Strefo Czystego Transportu!”

Po drugiej stronie sporu słychać głosy, które wiążą wprowadzenie strefy z oczekiwaną poprawą jakości powietrza i porządkiem w ruchu. W tym tonie utrzymany jest wpis Artura Surówki, radnego dzielnicowego z Krakowa: „Pożegnajmy dziś wszystkie „złomy i smrody” z obwarzanka i nie tylko (…) Witaj Strefo Czystego Transportu!”.

Pożegnajmy dziś wszystkie "złomy i smrody" z obwarzanka i nie tylko, albowiem od jutra mają zakaz wjazdu do większości obszaru Krakowa, chyba że za opłatą. Witaj Strefo Czystego Transportu!

Opublikowany przez Artura Surówkę Środa, 31 grudnia 2025

To podejście – choć również nacechowane emocjonalnie – jest prostą odpowiedzią na wieloletnie spory o to, jak mocno transport wpływa na zdrowie mieszkańców. Zwolennicy SCT argumentują, że bez realnych ograniczeń dla najbardziej emisyjnych pojazdów miasta będą kręcić się w kółko: dużo dyskusji, mało efektów.

„Blade Runners” w Krakowie. Skąd ta nazwa i o co chodzi inicjatywie?

Największe poruszenie – obok samych zasad strefy – wywołała inicjatywa „Blade Runners SCT Kraków” krytykująca SCT. Sama nazwa jest czytelnym nawiązaniem do Londynu, gdzie „Blade Runners” kojarzeni są z przeciwnikami tamtejszej strefy ULEZ i głośnymi akcjami wymierzonymi w infrastrukturę kontroli, w tym kamery.

Krakowska odsłona przedstawia się jako profil zbierający i publikujący informacje o problemach związanych ze strefą – w tym o uszkodzeniach czy awariach infrastruktury. Jednocześnie inicjatywa oficjalnie zaprzecza, by wzywała do nielegalnych aktów wandalizmu. Kontrowersje budzi jednak forma komunikacji: dopiski i emotikony odczytywane przez część odbiorców jako „mrugnięcie okiem”, które w praktyce może napędzać napięcia wokół tematu. Strona powstała pod koniec grudnia (dokładnie 27 grudnia 2026), a ma już 6,5 tys. obserwujacych i mnóstwo reakcji na posty.

Post informacyjny 🗣️ Wysyłajcie nam jakiekolwiek zauważone awarie/uszkodzenia/problemy w funkcjonowaniu infrastruktury...

Opublikowany przez Blade Runners SCT Kraków Wtorek, 30 grudnia 2025

Władze miasta reagują zdecydowanie: podkreślają, że infrastruktura jest kosztowna i zabezpieczona, a wszelkie próby niszczenia urządzeń będą traktowane jako przestępstwa i ścigane. Z perspektywy magistratu i służb ten wątek jest szczególnie drażliwy, bo dotyczy bezpieczeństwa systemu, który ma dopiero startować.

Kraków zapewnia: system działa, jutro start. Są liczby, są progi, są procedury

W komunikatach miejskich ton jest uspokajający: Kraków zapewnia, że system obsługi SCT działa, a mieszkańcy mają dostęp do narzędzi pozwalających sprawdzić uprawnienia i złożyć wnioski. Miasto podaje też liczby pokazujące skalę zainteresowania strefą: dziesiątki tysięcy sprawdzeń i tysiące wniosków złożonych w pierwszych tygodniach działania systemu.

🚫 Strefa Czystego Transportu zaczyna obowiązywać w Krakowie od 1 stycznia 2026 roku. 🪙 Od 31 grudnia 2025 na wjeździe...

Opublikowany przez Kraków PL Wtorek, 30 grudnia 2025

Władze informują również o rozwiązaniach dla osób, które nie chcą lub nie mogą załatwiać spraw online – działają punkty stacjonarne, a w ostatnich dniach roku uruchamiane są dodatkowe kanały opłacenia wjazdu. W tym kontekście pojawia się m.in. wątek „strefomatów” – urządzeń działających w praktyce jak parkomaty, zlokalizowanych przy wjazdach do miasta, mających umożliwić szybkie wykupienie dostępu.

Miasto przypomina także podstawowe progi dla samochodów osobowych: dla benzyny minimalnie Euro 4 (rocznikowo w praktyce od 2005), a dla diesla Euro 6 (w praktyce od 2014). Podawany jest również zakres strefy – obejmujący znaczną część Krakowa, w uproszczeniu obszar wewnątrz IV obwodnicy. Dodatkowo magistrat wzmacnia obsługę informacyjną, m.in. poprzez wydłużoną pracę infolinii w pierwszych dniach stycznia.

Losy SCT wciąż się ważą. 14 stycznia o uchwale zdecyduje sąd

Choć strefa ma zacząć obowiązywać od 1 stycznia, temat nie zamyka się wraz z wybiciem północy. Na 14 stycznia zaplanowano rozpoznanie sprawy dotyczącej zgodności z prawem uchwały wprowadzającej SCT w Krakowie przez Wojewódzki Sąd Administracyjny. To oznacza, że spór ma dwie równoległe warstwy: emocjonalną, widoczną w komentarzach i społecznościowych przepychankach, oraz formalną – rozstrzyganą w trybie sądowo-administracyjnym.

W praktyce więc debiut SCT nie kończy dyskusji, tylko otwiera nowy rozdział. I to prawdopodobnie najbardziej „krakowski” element tej historii: strefa startuje, ale jej kształt – i przyszłość – nadal pozostają przedmiotem ostrego sporu.

fot. Mateusz Łysik

Obserwuj nas w Google News

Kraków - najnowsze informacje

Rozrywka