Do poważnego zdarzenia doszło w ostatnich dniach na lotnisku Kraków Airport w Balicach. Funkcjonariusze Straży Granicznej zatrzymali 23-letnią Brytyjkę, która podczas kontroli posłużyła się paszportem, w którym brakowało... aż 22 stron.
Obywatelka Wielkiej Brytanii zgłosiła się do odprawy paszportowej we wtorek wieczorem po przylocie samolotu rejsowego z Londynu. Na jej nieszczęście, to nie była zwykła rutynowa kontrola. Funkcjonariusze SG byli mocno zszokowani, widząc, że w jej dokumencie brakuje aż 22 stron. Oznaczało to, że 23-latka posiadała nieważny paszport, gdyż wybrakowany dokument nie uprawniał jej do przekroczenia granicy i wjazdu do Polski.
W takim wypadku reakcja polskich służb mogła być tylko jedna. Młodej kobiecie odmówiono wjazdu do Polski, a następnie - w czwartek - odesłano ją do ojczystego kraju.
Dla kobiety to jednak nie koniec kłopotów. Wedle prawa (art. 276 Kodeksu karnego mówi o tym, że kto niszczy, uszkadza, czyni bezużytecznym, ukrywa lub usuwa dokument, którym nie ma prawa wyłącznie rozporządzać, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch) jej czyn klasyfikuję ją do sprawy sądowej.
Foto: Wikipedia/zdjęcie poglądowe
![Turyści oniemieli z zachwytu. W Dolinie Pięciu Stawów pojawił się niezwykły okaz [WIDEO]](https://cdn.glos24.pl/2024/07/jelen_w100.webp)
