To było show jednego aktora, mimo że zabrakło w nim happy endu. Józef Panuś z Zawady zaprezentował swoje wokalne oraz wojownicze umiejętności, czym skradł serca widzów polsatowskiego programu Ninja Warrior Polska.
57-latek to prawdziwy człowiek renesansu. Były piłkarz, śpiewak, muzyk, prawdziwy wojownik. Program tak bardzo go zachwycił, że postanowił napisać utwór na jego cześć.
Wyszło naprawdę nieźle.
Po wersji artystycznej i prezentacji swojej skromnej, przeuroczej osobowości przyszedł czas na danie główne. Będący wciąż w świetnej formie, mimo upływających lat mieszkaniec Zawady miał nie lada orzech do zgryzienia.
Józef Panuś dał z siebie wszystko w walce z morderczym torem Ninja Warriors Polska. Niestety, reprezentant naszego regionu przegrał batalię i jego przygoda z programem zakończyła się w basenie pełnym wody.
Źródło oraz foto: YouTube/Polsat - Ninja Warriors Polska
