piątek, 10 marca 2023 11:30

Kto mógł zrobić coś tak strasznego? "Potraktowano go jak żywą tarczę" [FOTO]

Autor Katarzyna Jamróz
Kto mógł zrobić coś tak strasznego? "Potraktowano go jak żywą tarczę" [FOTO]

W piątek (10 marca) do prokuratury zostało złożone zawiadomienie o postrzeleniu bezdomnej suczki, która ze śrutem pod okiem trafiła pod opiekę Krakowskiego Stowarzyszenia Obrony Zwierząt. – Mam nadzieję, że prokuratura ustali sprawcę tego haniebnego czynu, a mieszkańcy Szaflar okażą się w tej sprawie pomocni – mówi Agnieszka Wypych, prezes KSOZ.
             
Informację o skrajnie przestraszonej, głodnej i błąkającej się od kilku miesięcy suczce, która nie pozwalała się do siebie zbliżyć, przekazali Krakowskiemu Stowarzyszeniu Obrony Zwierząt mieszkańcy Szaflar (powiat nowotarski). Dzięki interwencji, psiaka udało się złapać we wtorkowy wieczór. Wtedy okazało się, że w ciele zwierzęcia tkwią nie tylko kleszcze, ale również wystrzelony z wiatrówki śrut, który znajdował się tuż pod prawym okiem.

– W wyniku postrzału suczka mogła stracić nie tylko oko, ale także życie. Ten biedny i łagodny młody piesek szukał pomocy u ludzi, a bez powodu potraktowano go jak żywą tarczę. Mam nadzieję, że prokuratura ustali sprawcę tego haniebnego czynu, a mieszkańcy Szaflar okażą się w tej sprawie pomocni. Jeśli ktoś ma informacje w tej sprawie i chce zachować anonimowość, to może się skontaktować bezpośrednio z KSOZ (tel. 501801553)

– mówi Agnieszka Wypych, prezes Krakowskiego Stowarzyszenia Obrony Zwierząt.

Przypomnijmy, że zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt za znęcanie się nad zwierzęciem grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, a w przypadku szczególnego okrucieństwa, z którym mamy do czynienia w tej sprawie – od 3 miesięcy do 5 lat.

W środę w lecznicy Krak-Vet udało się usunąć śrut, a suczka, której nadano imię Jagoda, powoli wraca do sił. Po leczeniu i aklimatyzacji KSOZ będzie szukać dla niej dobrego domu.

Fot. KSOZ/ Edycja własna

Kraków - najnowsze informacje

Rozrywka