Film z żubrami, który nagrała Łucja Kłańska-Kanarek, stał się prawdziwym wiralem. Od piątku #andrzejszybciej ma prawie 4,5 miliona odsłon. "(...) moje zdumione oczy są ze zdumienia już nie jak dwuzłotówki, ale jak spodeczki" - napisała krakowska malarka, która filmikiem zadebiutowała na TikToku.
Pani Łucja tak opisuje niespodziewaną sytuację: "Muszę ochłonąć po uzyskaniu tytułu... "Królowej internetu". Tak mnie nazywają. Mój poczciwy filmik stał się wiralem.4 500 000 wyświetleń od piątku. Małgosia Falińska z którą ostatnio współpracuję, dobrowolnie — przymusowo założyła mi tik toka i w czwartkowy wieczór wrzuciła żubrzy film. Ja wymiękam. Maluję od ponad 40 lat, działam społecznie i charytatywnie, na koncie mam nagrody, odznaczenia, dyplomy, honorowe tytuły... A "sławę" przyniosło 21 sekund filmu. Przypadkowego filmu z przypadkowego spotkania twarzą w twarz czy też raczej twarzą w gigantyczny łeb z żubrem. Nikt nie jest prorokiem we własnym kraju...#andrzejszybciej jest już wszędzie. Na tik toku, na YouTube, na fb. Przerabiany, udziwniany. Nawet rapowany. Takie sprawy proszę Szanownych." - skomentowała artystka.
"Dziwny jest ten świat" śpiewam sobie cichutko, gdy patrzę na reakcje internetu na mój filmik.
Od piątku 4 400 000 wyświetleń.
Lajków, komentarzy, na ogół bardzo miłych i zabawnych bez liku, udostępnień tysiące i do tego przeróbki, na które zresztą nie mam żadnego wpływu.
Nawet muzyczne wariacje, nie wiedziałam, że w 66.tej wiośnie 😉 życia będę rapować 🤣
Filmik stał się wiralem, a ja oczami okrągłymi ze zdumienia jak dwuzłotówki patrzę na te statystyki i myślę, że jestem w Matrixie.
Albo, że "odjechał mi peron".
No, w pewnym sensie odjechał.
Namalowałam setki obrazów, a licząc z małymi formatami - może i tysiące 🎨
Miałam kilkadziesiąt wystaw indywidualnych, zrobiłam i robię - jak i wielu z Was coś pożytecznego dla innych.
A zagadkową dla mnie samej popularność przyniosło mi 21 sekund filmiku 🎥
A w zasadzie jego puenta.
Dwa słowa.
No, to Kochani: "Andrzej, szybciej"
Pod tym hasłem hula to po tik - toku, którego wcale nie planowałam mieć.
Ale miła i dynamiczna dziewczyna z którą współpracuję od niedawna, zdecydowała, że powinnam mieć i założyła mi konto.
No to mam.
I jest mi słodko - gorzko...
Jak to w życiu 😁
Ukochane Muczne w najukochańszych Bieszczadach, które wielbię i sławię od lat, spotkaniem z żubrami przyniosło mi "sławę"
Małgosia Falińska: ale dałaś do wiwatu 😉😍
#andrzejszybciej
Zobaczcie Kochani sami...
Koniecznie z głośniczkiem!
Łucja Kłańska-Kanarek to ceniona krakowska malarka i osoba z dużym dystansem do siebie. Od lat prowadzi swój profil i stronę na Facebooku. Obrazy malarki znajdują się w kolekcjach prywatnych i galeriach w Polsce i daleko poza jej granicami.
Przerobiony filmik "hula" w mediach społecznościowych. Oto jedna z wersji.
Jest ich oczywiście więcej. Jeśli któraś wam się spodoba, wysyłajcie na Szybką Linię to dodamy do artykułu.