Małe gesty, które mogą uratować komuś życie!

Epidemia koronawirusa wymknęła się z pod kontroli, a państwo w obliczu kryzysu jest bezradne. Kolejne dramatyczne doniesienia sprawiają, że wiele osób ogarnia poczucie bezsilności. Mimo trudnej sytuacji, dużo zależy jednak od nas samych.

Wielu chorych czeka na bezcenny lek jakimi są przeciwciała zawarte w krwi ozdrowieńców. Szpitale bardzo potrzebują pomocy materialnej i finansowej, a drobne uczynki mogą uchronić przed zakażaniem seniorów oraz inne szczególnie zagrożone osoby. W tych szalonych czasach małe gesty są niekiedy na wagę życia.

Nekrologi wypełniają coraz większą część gazet, a przeglądając media społecznościowe trudno nie natrafić na kolejne rozpaczliwe posty informujące o śmierci bliskich. W Polsce umiera teraz najwięcej ludzi od czasu zakończenia II wojny światowej. Dramatyczne statystki śmiertelności dobitnie pokazują skalę kryzysu z jakim musimy się mierzyć. Jak to w życiu bywa, czas próby przychodzi w monecie kiedy nie jesteśmy na to gotowi, mieliśmy zrealizować ważne plany, chcieliśmy zrobić tyle różnych rzeczy. Najsmutniejsze jest to, że wielu nieszczęść dałoby się uniknąć gdyby nasze państwo działało lepiej. Nieprzemyślane decyzje, brak procedur, marnotrawstwo pieniędzy, niezabezpieczanie zapasów sprzętu i leków potrzebnych do walki z epidemią to tylko początek długiej listy grzechów rządu. W efekcie jesteśmy wśród krajów świata, które jesienna fala zakażeń najmocniej doświadcza. Skoro władze państwa nie są wstanie podołać sytuacji to tym bardzie musimy wziąć sprawy we własne ręce!

Przeciwciała znajdujące się we krwi osób, które przeszły zakażenie koronawirsuem są bezcennym lekiem. Transfuzja osocza ozdrowieńców znacząco zwiększa szanse na przeżycie pacjentów w ciężkim stanie i jest jedną z najskuteczniejszych metod terapii. Krakowskie centrum krwiodawca nieustanie apeluje o zgłaszanie się potencjalnych dawców. Pobranie osocza należy do mało inwazyjnych zabiegów. Substancja jest odseparowywana od reszty krwi, która ponownie zostaje wtłoczona do żyły. Cała procedura zajmuje około pół godziny. Podczas jednej sesji uzyskuje się ilość materiału, która w większości wypadków wystarcza żeby pomóc aż trójce pacjentów. Niewielkim wysiłkiem można przyczynić się do uratowania czyjegoś życia. Osocze mogą oddawać ozdrowieńcy w wieku od 18 do 65 lat, którzy spełniają kryteria dla dawców krwi. Od ustąpienia objawów musi minąć co najmniej 28 dni. Dokładne Informacje dostępne są pod telefonem: 663 560 300 lub na stronie: www.rckik.krakow.pl. Wąskim gardłem jest mała liczba separatorów, które oddzielają osocze od krwi. Warto starać się jednak wykorzystać w 100% możliwości istniejącego sytemu. Dlatego zgłoszenia chętnych są bardzo pożądane i potrzebne.

W szpitalach brakuje sprzętu, leków i środków ochrony osobistej, a nieżyciowe procedury często wiążą medykom ręce. Wiele problemów jest rozwiązywanych tylko dzięki kreatywności lekarzy, którzy jak trzeba zamieniają się nawet w budowniczych i pomagają w przystosowaniu oddziałów do walki z epidemią. Placówkom ciężko jest przetrwać bez pomocy z zewnątrz. Co jakiś czas media obiegają koleje dramatyczne apele. W ostatnich dniach Szpital Jana Pawła II w Krakowie prosił o pomoc w zakupie aparatów do tlenoterapii. Warto śledzić pojawiające się doniesienia i w miarę swoich możliwości starać się pomagać zarówno finansowo jak i rzeczowo. Nawet drobne wsparcie może bardzo ułatwić działanie medykom. Dzięki czemu będą oni wstanie skutecznej nieść pomoc.

Koronawirus jest szczególnie groźny dla zarówno dla seniorów jak i osób zmagających się z niektórymi chorobami przewlekłymi. W przypadku pewnych grup ryzyka prawdopodobieństwo śmierci przekracza nawet 30%, a zagrożenie poważnymi powikłaniami jest jeszcze większe. W takiej sytuacji zwyczajne zrobienie komuś zakupów i podanie ich w bezpieczny sposób jest gestem, który ma naprawdę dużą wagę. Żyjemy w czasach kiedy nawet niewielka pomoc może przesądzić o czyimś życiu lub śmierci. Warto rozejrzeć się w swojej okolicy. Może sąsiedzi, których dawno nie widzieliśmy potrzebują jakiegoś wsparcia? Wielu seniorów zwyczajnie nie ma kogo poprosić o pomoc. Nie bądźmy obojętni na los innych osób!

zobacz też:

Małe gesty, które mogą uratować komuś życie!

Małopolska - najnowsze informacje

Rozrywka