piątek, 25 października 2024 13:47, aktualizacja 17 godzin temu

"Marzenia mojej mamy zostały spalone…” Jest zbiórka na Kwiat Paproci

Autor Marzena Gitler
"Marzenia mojej mamy zostały spalone…” Jest zbiórka na Kwiat Paproci

Kilka dni temu spłonęła kwiaciarnia przy Cmentarzu Grębałowskim w Krakowie. "Już niedługo Wszystkich Świętych - czas w którym kwiaciarnia miała od rana do nocy dostarczać nam kwiaty do dekoracji. Obecnie jest to niemożliwe… Możliwa jest jednak nasza pomoc w odbudowie, by to miejsce znów funkcjonowało" - napisał poseł Rafał Komarewicz, który udostępnił zbiórkę na odbudowę Kwiatu Paproci i zaapelował o wpłaty.

Do pożaru doszło w nocy, 22 października. Położona tuż przy cmentarzu, przy ul. Karola Darwina na Wzgórzach Krzesławickich, kwiaciarnia spłonęła doszczętnie. Policja, która prowadzi dochodzenie w tej sprawie, nie wyklucza, że przyczyną mogło być podpalenie.

Stracili wszystko

Właściciele stracili wszystko i to właśnie tuż przed dniem Wszystkich Świętych, kiedy dla sprzedających znicze i kwiaty jest najlepszy okres handlowy.

W internecie powstała zbiórka na odbudowę pawilonu. Jego koszt oszacowano na 30 tys. złotych, do tej chwili wpłynęło nieco ponad 4 tys. zł. "Drodzy przyjaciele, znajomi, klienci, z ciężkim sercem zwracamy się do Was o pomoc. Wczoraj  nasza kwiaciarnia, miejsce, które z pasją budowaliśmy przez lata, uległa pożarowi. Spłonęło wszystko – cały nasz towar, sprzęt oraz wyposażenie, w które włożyliśmy wszystkie nasze oszczędności. Straciliśmy nie tylko naszą pracę, ale i nasze marzenia - napisali zrozpaczeni właściciele Kwiatu Paproci.

"Jesteśmy zdeterminowani, by odbudować to, co zostało zniszczone, ale bez wsparcia będzie to niemożliwe. Każda złotówka pomoże nam wrócić na nogi i znów móc dostarczać Wam radość w postaci pięknych kwiatów. Prosimy o wsparcie, jakiekolwiek, nawet najmniejszy gest ma dla nas ogromne znaczenie. Dziękujemy za każdą pomoc i za to, że jesteście z nami w tym trudnym czasie" - napisali.

Możemy pomóc

O pomoc w zbiórce zaapelował poseł z Krakowa, były Przewodniczący Rady Miasta, Rafał Komarewicz. "Wczoraj napisała do mnie Pani Alicja. Jej mama od lat prowadziła kwiaciarnie na cmentarzu w Grębałowie. Może nie raz część z Was była jej klientami odwiedzając groby swoich bliskich. Kilka dni temu spłonęło wszystko – cały towar, sprzęt oraz wyposażenie. „Ale co było najważniejsze? Marzenia mojej mamy i również one zostały spalone…” - pisze Pani Alicja. Już niedługo Wszystkich Świętych - czas w którym kwiaciarnia miała od rana do nocy dostarczać nam kwiaty do dekoracji. Obecnie jest to niemożliwe… Możliwa jest jednak nasza pomoc w odbudowie, by to miejsce znów funkcjonowało" - napisał poseł i zamieścił link do zbiórki na portalu zrzutka.pl.

Wczoraj napisała do mnie Pani Alicja. Jej mama od lat prowadziła kwiaciarnie na cmentarzu w Gębałowie. Może nie raz...

Opublikowany przez Rafał Komarewicz - Poseł na Sejm RP Piątek, 25 października 2024

Kraków - najnowsze informacje

Rozrywka