Straż miejska, po otrzymaniu zgłoszenia o młodym mężczyźnie podpalającym trawy, ujęła podejrzanego. Okazał się nim nieletni.
Wieczorem dyżurny przyjął zgłoszenie o treści: ,,Pomiędzy ul. Podmokłą, a ul. Totus Tuus, młody mężczyzna ubrany na czarno, w kapturze, podpala suche trawy”. Wysłany na miejscu patrol zlokalizował obszar objęty płomieniami oraz młodego mężczyznę, którego wygląd odpowiadał rysopisowi podanemu w zgłoszeniu. Na widok zbliżających się strażników zaczął uciekać, jednak po krótkim pościgu dał za wygraną i został ujęty.
Chwilę później załoga PSP ugasiła łąkę. Młody mężczyzna, jak się okazało nieletni, trafił w ręce policjantów.
– Uwaga! Wypalanie traw to jedna z głównych przyczyn wiosennych pożarów, które stanowią bardzo poważne zagrożenie dla ludzi i mienia. W płomieniach giną też zwierzęta objęte ochroną oraz zagrożone wyginięciem. Pożary spowodowane wypalaniem traw są szczególnie groźne dla ptaków, płazów, drobnych ssaków i różnych gatunków owadów. Niszczone są także siedliska i ostoje tych zwierząt, gniazda, nory, mrowiska, legowiska i inne miejsca schronienia. Ten proceder to jedna z istotnych przyczyn zatruwania atmosfery. Pożary to dodatkowa emisja dwutlenku węgla, węglowodorów aromatycznych i dioksyn, które są szczególnie niebezpieczne dla człowieka. Przypominamy, za wypalanie traw grozi grzywna nawet do 5 tys. zł
– alarmują strażnicy miejscy.
Inf. i foto: Straż miejska