W rocznicę wybuchu wojny za naszą wschodnią granicą, w Krakowie nie będzie hymnu dla mieszkańców Ukrainy. Propozycję złożyło Stowarzyszenie Nowa Generacja Młodych złożyło taki wniosek, jednak pomysł zablokował Prezydent Krakowa, Jacek Majchrowski.
Parę dni temu media obiegł pomysł Stowarzyszenia Nowa Generacja Młodych, który zakładał dzisiaj (24 lutego) zagranie z Wieży Mariackiej hymnu Ukrainy zamiast tradycyjnego hejnału, aby upamiętnić ofiary zbrodniczej wojny. Niestety, pomysł zablokował Prezydent Krakowa, Jacek Majchrowski.
"Odnosząc się do propozycji przedstawionej w Państwa piśmie w sprawie odegrania hymnu Ukrainy w dniu 24 lutego br. o godz. 12 z wieży Bazyliki Mariackiej uprzejmie informuję, że Urząd Miasta Krakowa wyraża solidarność z mieszkańcami Ukrainy w rok po inwazji.
W tym dniu przewidziano podświetlenie wybranych obiektów w barwach narodowych Ukrainy - na niebiesko i żółto. W porze wieczornej podświetlone zostaną pieszo-rowerowa kładka im. o. Bernatka oraz wieża telewizyjna firmy Emitel na Krzemionkach. W godzinach 18:15-18:25, 18:30-18:40, 18:55-19:05 ukraińską flagę oraz napis „Kraków solidarny z Ukrainą” zobaczymy także na ekranach LED TAURON Areny Kraków. Na totemach w krakowskim magistracie wyświetlane będą zdjęcia z Krakowa z akcentami ukraińskimi.
W dniu 24 lutego br. o godz. 11.00 Prezydent Miasta Krakowa weźmie udział w akcji Krakowskiego Korpusu Konsularnego pn. „Solidarni z Ukrainą”. Wydarzenie odbędzie się w Konsulacie Generalnym Ukrainy w Krakowie. Ponadto Wojewoda Małopolski Łukasz Kmita, Marszałek Województwa Małopolskiego Witold Kozłowski, Prezydent Miasta Krakowa Jacek Majchrowski oraz Konsul Generalny Ukrainy w Krakowie Wiaczesław Wojnarowśkyj wspólnie organizują marsz pod hasłem „RAZEM DLA POKOJU”. Planowane uroczystości rozpocznie msza święta w intencji pokoju w Katedrze Wawelskiej o godz. 16.30, będzie jej przewodniczył Metropolita Krakowski Arcybiskup Marek Jędraszewski. Po mszy około godz. 18.00 uczestnicy będą mogli wysłuchać koncertu Młodzieżowej Akademickiej Orkiestry Symfonicznej „Slobozhansky” z Charkowa.
Po koncercie z wawelskiego wzgórza ok. 18.45 wyruszy marsz, który przejdzie ulicą Grodzką na Rynek Główny. Tu młodzi ludzie z Polski i Ukrainy wygłoszą wspólny apel o pokoju. Natomiast kontynuacją oficjalnego Marszu będzie Marsz organizowany przez działające w Krakowie ukraińskie organizacje, skupione w ramach koalicji Otwarty Kraków. Rozpocznie się on przy Wieży Ratuszowej (po zakończeniu oficjalnych uroczystości) i przejdzie przez Rynek na Skwer Wolnej Ukrainy.
Całość tych działań podejmowanych przez Miasto będzie godnym uhonorowaniem i zaakcentowaniem solidarności z Ukrainą w rok po inwazji. W związku z powyższym Miasto nie planuje poszerzania tego katalogu aktywności." - czytamy w oświadczeniu.
Pomysłodawcy nie kryli swojego zawodu, spowodowanego decyzją prezydenta stolicy Małopolski. - Cieszymy się, że miasto zaplanowało na ten dzień inne wydarzenia, nie do końca rozumiemy jednak, jaki był powód odmowy odegrania hymnu Ukrainy z wieży mariackiej w tym dniu. Jak podnosiliśmy w naszym wniosku, hejnał był niejednokrotnie zastępowany innymi pieśniami z okazji ważnych dla miasta wydarzeń, a niejednokrotnie również bez szczególnej okazji. Jego zastępowanie ważną przy danej okazji pieśnią stało się więc niejako tradycją miasta - przekazała Kamil Kociołek, Sekretarz Generalny Stowarzyszenie Nowa Generacja Młodych.
-Biorąc pod uwagę, że przez ostatni rok zamieszkało w Krakowie tysiące uciekających przed wojną Ukraińców oraz fakt, iż wiedzą oni jakim symbolem dla miasta jest hejnał z wieży mariackiej, nadal uważamy, że tak drobny i bezkosztowy gest, przeciwko którego wykonaniu nie stoi nic na przeszkodzie, byłby ważnym i istotnym dla obywateli Ukrainy podkreśleniem solidarności z nimi oraz wsparcia, którego każdego dnia krakowianie im udzielają. Ten niewielki gest mógłby upewnić ich, że Kraków jest obecnie także ich miastem - dodał Kociołek.