wtorek, 23 maja 2023 08:21

Nie posłuchała i wjechała busem na teren fontanny. Chwilę później tego pożałowała

Autor Patryk Trzaska
Nie posłuchała i wjechała busem na teren fontanny. Chwilę później tego pożałowała

Nie posłuchała ostrzeżeń, wjechała busem na teren Parku Miejskiego w Limanowej i wpadła do fontanny. Pojazd utknął, a na miejsce wezwano straż pożarną. Szczyt kuriozum w niedzielne popołudnie.

Do tego kuriozalnego zdarzenia doszło w niedzielę (21 maja). W limanowskim Parku Miejskim odbywały się koncerty z okazji XXI Powiatowego Przeglądu Orkiestr Dętych. Wydarzenie zgromadziło wielu mieszkańców (i nie tylko), którzy chcieli posłuchać dobrej muzyki w niedzielne popołudnie.

Po zakończeniu uroczystości rozpoczęło się sprzątanie terenu parku. Pomóc chciała kierująca Oplem Volvo, która próbowała wjechać busem na miejsce. Kobietę od zamiaru próbował odwieść jeden z przechodniów, który zakomunikował, że granitowa płyta znajdująca się przy fontannie może nie wytrzymać takiego ciężaru. Kierująca Oplem zignorowała jego obawy i wjechała na teren parku.

Chwilę później (tak jak przewidywał jeden z mieszkańców), auto zapadło się i utknęło w granitowych płytach. Fontanna została uszkodzona, a na miejsce ruszyli z pomocą strażacy, którzy pomogli wyciągnąć samochód na powierzchnię.

Sama fontanna znajduje się w limanowskim parku od dwóch lat. Cieszy się dużym zainteresowanie mieszkańców, którzy chętnie spędzają czas w jej pobliżu. Dodatkową atrakcją jest muzyka, która towarzyszy strumieniom. Teraz jednak zostanie ona wyłączona z użytku.

Limanowa - najnowsze informacje

Rozrywka