środa, 24 września 2025 05:30, aktualizacja 18 godzin temu

Pogoda 24 września 2025 – Kraków, Tarnów, Zakopane, Nowy Sącz, Miechów

Pogoda 24 września 2025 – Kraków, Tarnów, Zakopane, Nowy Sącz, Miechów

Czy jesień zawitała już na dobre do Małopolski? Dlaczego mieszkańcy regionu mogą dziś mówić o prawdziwym temperaturowym szoku? I dlaczego nie warto wychodzić z domu bez parasola, a nawet kaloszy? Sprawdziliśmy, jak środa 24 września zapowiada się w Krakowie, Tarnowie, Zakopanem, Nowym Sączu i Miechowie.

Kraków – z parasolem i kubkiem kawy

W stolicy Małopolski dziś chłód daje się we znaki. Termometry pokażą tylko około 14°C, a do tego powietrze będzie wilgotne. To niemal 20 stopni mniej niż w poniedziałek, dlatego mieszkańcy mogą mówić o prawdziwym pogodowym szoku. Warto wyposażyć się w czapkę lub szalik, a parasol wręcz obowiązkowo zabrać ze sobą. Rano najlepiej rozgrzać się gorącą kawą albo herbatą – inaczej trudno będzie nabrać energii na ten jesienny dzień.

Tarnów – chłód zamiast bieguna ciepła

Miasto, które zazwyczaj kojarzy się z najcieplejszymi temperaturami w Polsce, tym razem rozczaruje. Prognozy wskazują na maksymalnie 14–15°C, do tego sporo chmur i wysoka wilgotność powietrza. Ciepła kurtka, a nawet cienkie rękawiczki mogą okazać się strzałem w dziesiątkę. Zamiast letniego spaceru lepiej wybrać szybki marsz – trochę ruchu na świeżym powietrzu pomoże przygotować się na chłodniejsze dni.

Zakopane – mokro i nieprzyjemnie

Pod Tatrami pogoda zaskoczy najbardziej. Od rana opady deszczu, niskie chmury i temperatura zaledwie 8°C sprawią, że bez czapki, szalika czy kaloszy ani rusz. Na szlakach mokro i ślisko, a w wyższych partiach chłód będzie szczególnie dotkliwy. Gorąca herbata w termosie to dziś nie luksus, ale konieczność. To nie jest dzień na długie wędrówki – lepiej ograniczyć się do krótszych tras w dolinach.

Nowy Sącz – chłodny poranek, szalik obowiązkowy

W Nowym Sączu poranek przyniesie dużo chmur i wilgoci, a temperatura sięgnie maksymalnie 13–14°C. To pora roku, gdy lekka chustka na szyję staje się codziennym dodatkiem. Parasol także warto mieć przy sobie – przelotne opady są bardzo prawdopodobne. Najlepszym lekarstwem na taki jesienny chłód będzie gorąca kawa lub herbata wypita w przerwie w pracy.

Miechów – kalosze nie zaszkodzą

W Miechowie prognozy przewidują opady, choć nie będą one silne – to jednak wystarczy, by mokra kostka i kałuże stały się codziennym utrapieniem. Termometry pokażą około 13°C, a wysoka wilgotność sprawi, że chłód będzie odczuwalny jeszcze mocniej. Kalosze mogą dziś okazać się praktycznym rozwiązaniem, podobnie jak parasol.

Jeszcze wróci ciepło i słońce

Choć 24 września w Małopolsce zaskoczył nas przejmującym chłodem, to wciąż pozostaje nadzieja, że w kolejnych dniach pogoda zaskoczy nas jeszcze promieniami słońca i odrobiną ciepła.

Obserwuj nas w Google News

Małopolska - najnowsze informacje

Rozrywka