„Pokażę Ci swoją męskość”. Wysyłał sprośne wiadomości 11-latce. Obok spała jego żona

Pochodzący z Tarnowa 49-letni Wojciech był przekonany, że po drugiej stronie ekranu jego sprośne wiadomości czyta 11-letnia dziewczynka. Oprócz tego, dorosły mężczyzna wysyłał dziecku swoje nagie zdjęcia oraz filmy. – Kochałbym cię, ile bym mógł, jesteś malutka i cudowna – twierdził 49-latek. Do jego zatrzymania doszło w czwartkowe popołudnie (6 kwietnia) na os. Krzyża w Tarnowie.

49-letni Wojciech B. kontakt z nastolatką nawiązał w Internecie na jednym z portali społecznościowych. Mężczyzna nie wiedział, że profil dziecka został stworzony przez łowców pedofili, a on sam ma do czynienia z tzw. "wabikiem" – czyli z dorosłym, który podaje się za dziecko. 49-latek nie tylko prowadził z "dziewczynką" niemoralną konwersację. Wysyłał jej również swoje nagie zdjęcia i filmy. Fundacja, na swoim profilu na Facebooku, opublikowała m.in. jakie treści przesyłał w wiadomościach mężczyzna oraz jakiego słownictwa używał. Można z nich wywnioskować, że Wojciech obrał sobie za cel edukację seksualną 11-latki.

– Kontrowersyjny nauczyciel w jednym z działów traktował o miłości do bliźniego: "Kochałbym cię, ile bym mógł, jesteś malutka i cudowna. Chciałbym mieć taką córeczkę. Chyba cię adoptuję". Podczas pogadanki o higienie zaoferował pomoc przy kąpieli. Chętnie by jej asystował w łazience, umył i wymasował gąbką. Nieustannie oceniał jej wygląd. Zdobywała najwyższe noty

– relacjonuje Fundacja ECPU Polska: ŁOWCY Pedofili na swoim profilu na Facebooku.

"Ale nic nie zrobiłem złego"

Szkolenie rozpoczął słowami: "Ale masz dzisiaj dobrą lekcję anatomii człowieka".

– Podczas "wykładów" poinformował ją, jak wygląda jego przyrodzenie, dzięki potężnej dawce (auto)prezentacji multimedialnych. Tematem lekcji było "pokażę ci swoją męskość". Celem edukacji miało być odkrywanie, w jaki sposób zmienia się ciało chłopaka – pod wpływem dostarczanych bodźców. Była jednym z nich

– dodają członkowie fundacji.

Przeprowadzona w czwartkowe popołudnie (6 kwietnia) interwencja, była na żywo transmitowana w mediach społecznościowych fundacji. Z dostępnego na Facebooku nagrania, dowiadujemy się, że mężczyzna na co dzień pracuje w Austrii, a do Tarnowa wrócił jedynie na święta. Z nastolatką, zdaniem mężczyzny, pisał po to, by zabić nudę lub robił to pod wpływem alkoholu. W trakcie rozmowy wyszło na jaw, że dzień przed zatrzymaniem nagrał dla dziewczynki filmik, w którym pokazał jak się onanizuje. Warto dodać, że w pokoju obok spała jego żona. – Wstyd mi bardzo – tłumaczył mężczyzna. Na zamieszczonym filmiku widać zdenerwowanego sytuacją, w jakiej się znalazł, 49-latka. Gdy okazało się, że za chwilę zostanie przekazany w ręce policji, powiedział: – Ale nic nie zrobiłem złego, panowie. Ostatecznie mężczyzna został zakuty w kajdanki przez obecnych na miejscu funkcjonariuszy policji i zabrany na posterunek.

We wtorek (11 kwietnia) Fundacja ECPU Polska: ŁOWCY Pedofili poinformowała, że mężczyzna po spędzeniu doby w Policyjnej Izbie Zatrzymań został doprowadzony do prokuratury. 49-latkowi postanowiono zarzuty z art. 200 i 200a kodeksu karnego. Wojciechowi B. grozi kara pozbawienia wolności do lat 3. Decyzją prokuratora wobec mężczyzny ustanowiono środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego połączonego z zakazem opuszczania kraju.

Źródło: Fundacja ECPU Polska: ŁOWCY Pedofili
Fot. Fundacja ECPU Polska: ŁOWCY Pedofili Facebook – screen z filmiku/Edycja własna