Sztab Generalny Wojska Polskiego uznał, że sam prestiż myśliwców F-35 to za mało, dlatego zorganizował konkurs na bardziej "naszą" nazwę. W poniedziałek zapadło rozstrzygnięcie...
"Drodzy Fascynaci Lotnictwa, z ogromną radością ogłaszamy, że nasz polski myśliwiec F-35 ma już oficjalną nazwę: HUSARZ" - czytamy w komunikacie.
Jak argumentowano, nazwa "Husarz" zebrała największą liczbę głosów w publicznym głosowaniu na profilach społecznościowych Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.
Przypomnijmy, że szef MON jeszcze pod koniec stycznia 2020 roku podpisał umowę na zakup 32 wielozadaniowych samolotów piątej generacji F-35 dla Sił Powietrznych.
Jak pokazuje wojna na Ukrainie, przewaga w powietrzu to niezwykle ważny aspekt dzisiejszych konfliktów. I czy to będzie F-35 Husarz czy F-35 Piłsudski - to najważniejsze, by te myśliwce spełniały swoją kluczową rolę.
Foto: Piabay