Na długo zapamięta swój sobotni spacer jeden z mieszkańców Gorlic, który zamiast wypoczynku na łonie natury znalazł... zwłoki. Na miejscu szybko pojawiły się służby.
W Wielką Sobotę, w godzinach popołudniowych gorliccy policjanci otrzymali zgłoszenie o zwłokach w rzece Sękówka. Na miejsce przybyła grupa dochodzeniowa, która ustaliła, że denat to około 60-letni mężczyzna bez stałego miejsca zamieszkania. Służby wstępnie wykluczyły udział osób trzecich w zdarzeniu, jednak ciało zostało zabezpieczone przez prokuratora do dalszych badań, ponieważ przyczyna zgonu nie jest jeszcze znana.
fot. Wikipedia