Pożar w Nowej Hucie! Kobieta uciekała przez okno

We wtorek (18 stycznia) około godziny 18:00 w jednej z kamienic w Nowej Hucie wybuchł pożar.

Na miejscu pojawiły się straż pożarna i policja. Pożar wybuchł na czwartym (ostatnim) piętrze kamienicy na os. Centrum A. Kobieta, która znajdowała się w mieszkaniu naprzeciwko tego, w którym znajdowało się źródło ognia, ratowała się, uciekając przez okno. W sumie strażacy ewakuowali z płonącego budynku 11 osób.

– Pożar rozpoczął się około godziny 17:30 i objął dwupokojowe mieszkanie na czwartym piętrze kamienicy w rejonie Nowej Huty, to jest centrum A, numer 5. W wyniku pożaru nastąpiło silne zadymienie klatki schodowej. Dym wdarł się także do mieszkania naprzeciwko. To właśnie z niego uciekła kobieta, która przez okno wyszła na gzyms. Część osób opuściło budynek przed przybyciem straży pożarnej, natomiast 11 osób ewakuowaliśmy klatką schodową i przy użyciu drabiny mechanicznej. Na szczęście nikt poważnie nie ucierpiał. Z przekazanych informacji wiemy o dwóch osobach zabranych karetką do szpitala, ale nie ucierpiały poważnie w tym zdarzeniu.W gaszeniu pożaru brało udział 9 zastępów straży, w sumie 32 strażaków.

– powiedział w rozmowie z Głosem24 młodszy brygadier Łukasz Szewczyk z Komendy Miejskiej Państwowej Staży Pożarnej w Krakowie.

Na miejsce pożaru dla ewakuowanych osób został podstawiony został autokar MPK, by mogli oni przeczekać w nim akcję gaśniczą. Wezwani zostali także specjaliści z Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, by sprawdzić i ocenić, czy nie ucierpiała konstrukcja kamienicy a osoby, które opuściły swoje mieszkania, mogą do nich wrócić. W doniesieniach prasowych było mowa o kobiecie, która wydostała się przez okno. Choć cała sytuacja wyglądała groźnie, to skończyło się tylko na strachu. Strażacy pomogli ewakuować się jej  przedstawiając kosz z drabiny mechanicznej i sprowadzając ją na dół. Nic jej się nie stało. Mieszkanie w którym pojawił się ogień jest kompletnie spalone, a to znajdujące się na przeciwko, okopcone. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru. Ustaleniem tego, zajmą się biegli z policji.

Poniżej zdjęcia i film ze zdarzenia.

Inf.: PSP Kraków