Wczoraj (08.01) Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe udzieliło pomocy 14 osobom. Ratownicy w ciągu dnia przeprowadzili 10 interwencji. Turyści, którzy udali się na zamknięty szlak na Tomanową Przełęcz, nie byli ubrani odpowiednio do panujących w Tatrach warunków.
Siedmiu poszkodowanych, którym pomocy udzielili ratownicy, zostało przetransportowanych śmigłowcem do szpitala. Kilka osób w wyniku upadku z Przełęczy Liliowe czy Koziego Wierchu doznało poważnych obrażeń. Z kolei narciarzowi, który spadł z wierzchołka Kopy Kondrackiej, do Kuźnic udało się dojechać o własnych siłach.
Po zachodzie słońca ratownicy TOPR udzielili pomocy grupie turystów, którzy z powodu braku umiejętnośći, odpowiedniego wyposażenia i nieodpowiedniego ubioru do panujących warunków w Tatrach nie potrafili zejść ze szlaku o własnych siłach.
W Tatrach panują trudne warunki turystyczne. Stara pokrywa śnieżna jest zlodowaciała i bardzo twarda. Do wędrowania w takich warunkach konieczne jest prawidłowe chodzenie w rakach oraz bezbłędne posługiwanie się czekanem.
Inf.: RMF 24
Fot.: Ilustracyjne