PROTEST MEDIÓW. Czytelnicy: "Solidaryzujemy się z waszymi metodami i celami"

Redakcja Głos24 dołącza do protestu niezależnych mediów. Przyczyną trwającego wczoraj protestu są rządowe plany wprowadzania nowego podatku od reklam publikowanych w mediach. Dla wielu wydawców może to oznaczać dużą utratę dochodów, konieczność zwolnienia pracowników, a nawet bankructwo.

Więcej w artykule:

Trwa protest mediów. Winny rządowy plan wprowadzenia podatku od reklam

Od rana trwa protest największych mediów w kraju. Jego przyczyną są rządowe plany wprowadzania nowego podatku. Wchodząc na największe portale informacyjne w Polsce, nie zobaczymy na nich serwisów informacyjnych. Zamiast tego zamieszczona jest informacja o trwającym proteście. Komercyjne stacje radi…

Mirosław HaładyjGłos24

Dziękujemy za zrozumienie dla naszego udziału w proteście i gesty solidarności od naszych czytelników. Dziś otrzymaliśmy list, w którym czytelnicy przestrzegają wyrażają też nasi czytelnicy.

"Witamy, jesteśmy jak najbardziej z Wami i popieramy Wasza akcję protestacyjną. Mamy nadzieje, że dotrze ona do milionów Polaków i zrozumieją jej przesłanie, którym jest walka o wolność mediów - czytamy w liście, który dziś dotarł do redakcji. - Wolna prasa, wolne media elektroniczne to obok wolnych sądów fundament państwa prawa i gwarant istnienia społeczeństwa obywatelskiego. Przykro jest wstać rano i nie ujrzeć swoich ulubionych audycji w tv i nie usłyszeć audycji radiowych w radio. Od ponad 5 lat nie oglądamy NIC co oferuje koncern medialny kierowany przez kurskiego (spec. z m. litery), to samo tyczy Polskiego Radia a prasa z tzw. polki pisowskiej jest dla  nas niczym trąd.

Wariant węgierski aż nadto widoczny, szkoda że wolne media nie alarmowały należycie o tym co oznacza ta droga i tęsknota Kaczyńskiego za porządkami na wzór tych budapesztańskich, nasz niesmak sprawiło tez grillowanie "bohaterów" rozmów z taśm podsłuchowych co dało sukces wyborczy PiS. W tak niedojrzałym politycznie społeczeństwie jakim jest Polska te rzeczy obrały niezamierzony kierunek. Taka rola wolnych mediów, symetria jednak nie została zachowana- wariant budapesztański, a raczej brak informacji o tym co ten stan rzeczy z sobą niesie nie był należycie nagłośniony, dużo wiedzieliśmy o modelu białoruskim, putinowskim ale niewiele o węgierskim. Nie zmienia to faktu, że w wolnych mediach widzimy nasz bastion walki o wolną, demokratyczną, praworządną i         sprawiedliwą Polskę.

Wspieramy Was całym sercem, z trudem bo z trudem ale jakoś przetrwamy brak ulubionych audycji, ale walka wymaga poświęceń. Dziękujemy za to co robicie dla nas widzów, czytelników i solidaryzujemy się z waszymi metodami i celami.

Pozdrawiamy gorąco Marta i Jacek"