Rajcza: co się stało z Rafałem Ślebiodą?

Żywieccy policjanci poszukują zaginionego 43-letniego Rafała Ślebioda z Rajczy. Mężczyzna wyszedł z domu wczoraj około 5.00 i do chwili obecnej nie powrócił do miejsca zamieszkania, ani też nie nawiązał kontaktu z rodziną. Nie stawił się również w miejscu pracy.

Jak wynika z dotychczasowych ustaleń policjantów zaginiony po raz ostatni nawiązał kontakt telefoniczny w rejonie dworca PKP w Żywcu. Najprawdopodobniej mógł udać się pociągiem do Kołobrzegu. Z posiadanych przez policję informacji wynika, że zaginiony może mieć myśli samobójcze.

Rysopis zaginionego: wiek z wyglądu około 43 lat, wzrost 175 cm, krępej budowy ciała, włosy krótkie, szpakowate, oczy ciemne, kilkudniowy zarost.

Mężczyzna w dniu zaginięcia ubrany był w bluzę z kapturem srebrną bądź stalową, spodnie dresowe lub jeansy niebieskie, buty szare zimowe.

Każdy, kto posiada jakiekolwiek informacje na temat miejsca pobytu zaginionego, proszony jest o kontakt z żywiecką komendą policji pod nr tel. 33 867 22 55, można też kontaktować się z najbliższą jednostką policji - numer telefonu alarmowego 112.