Rosjanie wywieźli już 400 tys. Ukraińców. Trafiają na miejsce dawnych zsyłek

Z relacji ukraińskiego wywiadu wojskowego wynika, że Ukraińcy są przymusowo wywożeni do Rosji. Najczęściej trafiają na wyspę Sachalin. Według rzeczniczki praw człowieka Ludmyły Denisowej wywieziono już ponad 400 tys. osób.

Wywiad wojskowy przekazał, że Ukraińcy są przymusowo wywożeni do Rosji. Obywatele Ukrainy podlegają weryfikacji w tzw. obozach filtracyjnych.

-Mamy informacje, że rosyjscy okupanci siłą przesiedlają naszych obywateli z Mariupola, Wołnowachy i Stanicy Ługańskiej do Rosji

- przekazała w czasie konferencji prasowej w Kijowie rzeczniczka praw człowieka Ludmyła Denisowa i dodała:

-Jesteśmy w posiadaniu zeznań osób, które przesiedlono oraz ich krewnych. Z informacji wynika, że do tej pory Rosjanie wywieźli ponad 402 tys. Ukraińców (w tym około 84 tys. dzieci). Żołnierze przychodzą do schronów przeciwlotniczych i siłą zabierają z nich ludzi, a później ich wywożą.

Z kolei ukraińska służba przekazała:

-Naszym obywatelom 'proponuje się' podjęcie zatrudnienia w sposób oficjalny, poprzez biura pośrednictwa pracy. Osoby, które się zgodzą, otrzymują dokumenty przewidujące zakaz wyjazdu z rosyjskich regionów w ciągu następnych dwóch lat.

Wiele osób trafia na wyspę Sachalin (miejsce dawnych zsyłek), gdzie warunki do życia nie należą do najłatwiejszych.

W 1890 r. Antoni Czechow napisał:

"Sachalin to miejsce największej męki, jaką potrafi znieść człowiek wolny czy uwięziony. (…) Zamęczyliśmy w więzieniach miliony ludzi, zamęczyliśmy za nic, bezmyślnie, po barbarzyńsku”.

Inf.: Interia