W środę wieczorem na ,,starej zakopiance” w Tenczynie rozbite zostało ferrari. Kierowca stracił panowanie nad samochodem, wypadł z jezdni i uderzył w przydrożną kapliczkę.
W środę (6 kwietnia) około 20:00 policjanci otrzymali zgłoszenie o kolizji, do której doszło w Tenczynie na ,,starej zakopiance” nieopodal stacji benzynowej.
– Według ustaleń kierujący pojazdem 35-latek z powiatu myślenickiego na skutek niedostosowania prędkości do warunków drogowych stracił panowanie nad pojazdem i wypadł z drogi. Najpierw uderzył w przydrożną kapliczkę, a następnie wylądował w skarpie. Kierowca oraz pasażer nie odnieśli poważnych obrażeń, czego nie można powiedzieć o samochodzie, który został doszczętnie zniszczony. 35-latek, który kierował pojazdem był trzeźwy
– informuje policja.
Za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym, kierowca ferrari został ukarany mandatem karnym w wysokości 5 000 złotych.

Na jego konto trafiło również 6 punktów karnych.

Zniszczone auto to Ferrari F355, supersamochód klasy kompaktowej produkowany przez włoską markę Ferrari w latach 1994–1999. Jest dwuosobowy i ma centralnie umieszczony ośmiocylindrowy silnik. Wyprodukowano 11 273 egzemplarze przez okres 5 lat. Przyspiesza d0 100 km/h w 4,7 s, a do 160 km/h w 10,6 s. Cena, w zależności od stanu to nawet pół miliona złotych!

Inf./Fot.: KPP Myślenice