Strażacy-ochotnicy z podkrakowskiej Skawiny zafundowali dzieciom odbywającym kwarantannę nie lada rozrywkę! Tańczyli kaczuszki, a głosem słynnego "Króla Juliana" przypominali o najważniejszych zasadach obowiązujących w czasie epidemii koronawirusa.
Strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Skawinie-Korabnikach postanowili w nietypowy sposób umilić czas spędzany w domach dzieciom. Ulicami miasta przejechał wóz strażacki, z którego było słychać głos słynnego Króla Juliana. Ponadto, strażacy pod blokami tańczyli dla dzieci kaczuszki!
Słuchajcie człowieki. Siedzieć należy w domu, by nie zagrażać już więcej nikomu. Bo nie wiadomo, co może się stać. Pamiętaj, to ważna jest rzecz - by dobro innych na uwadze mieć. Dwa metry odstępu, by nie siać zamętu. A kiedy kichasz, nosek zatykaj - słychać było w komunikacie nadawanym przez megafony.
Komunikat, który rozbawił nie tylko dorosłych, ale także dzieci, nagrał youtuber Gradu.
A poniżej film, na którym została uwieczniona akcja strażaków.
Źródło. ESKA