niedziela, 5 marca 2023 05:00

“Słuchaliśmy piosenki i jeździliśmy po okolicy, szukając czerwonych świateł”. Agnieszka z Nowego Sącza nagrała nową piosenkę

Autor Joanna Jamróz-Haładyj
“Słuchaliśmy piosenki i jeździliśmy po okolicy, szukając czerwonych świateł”. Agnieszka z Nowego Sącza nagrała nową piosenkę

Kolejny utwór pochodzącej z Nowego Sącza Agnieszki Kruczek trafił na YouTube 1 marca. "Drifty i Wiraże" są dostępne również na wszystkich portalach streamingowych, między innymi na Spotify, Tidal i Music Apple.

“James Blunt (Przed Północą)”, czyli pierwszy singiel pochodzącej z Nowego Sącza Agnieszki Kruczek, trafił na YouTube w październiku minionego. Piosenka spotkała się z bardzo dobrym odbiorem, a Sądeczanka intensywnie pracowała nad kolejnym materiałem. 1 marca na platformę trafił kolejny utwór - “Drifty i Wiraże”.

W rozmowie z Głosem24 Agnieszka Kruczek opowiada o pracach nad najnowszym kawałkiem.

Agnieszka Kruczek/ Fot.: archiwum prywatne Agnieszki
Agnieszka Kruczek/ Fot.: archiwum prywatne Agnieszki

Jak powstawały “Drifty i Wiraże”?

Pomysł na piosenkę o nocnej jeździe samochodem zrodził się w mojej głowie już bardzo dawno temu. Mam starszych braci, którzy zarazili mnie pasją do motoryzacji, więc, gdy tylko zrobiłam prawo jazdy, zaczęłam upajać się wolnością, która płynie z uwalniania myśli podczas przejażdżek samochodem. Oczywiście z wyjątkową playlistą muzyczną w tle.

Przy tworzeniu tekstu pomógł mi Maciek Buksa, mój kolega, który od początku wspiera mnie w działalności muzycznej. Maciek jest również autorem montażu w klipie. Instrumental stworzył krakowski producent muzyczny Clearmind, a nagraniem i mixem piosenki zajął się Kornel Książek (znany szerszej publiczności pod pseudonimem Mulen Smuff, ponieważ sam również tworzy muzykę).

Co było najtrudniejsze podczas prac nad piosenką?

Po ostatnim bardzo spokojnym i lekkim singlu o tytule ,,James Blunt” zmieniłam  stylistykę o 180 stopni. Tym razem owocem tych muzycznych eksperymentów jest o wiele bardziej dynamiczna, dosyć mroczna i futurystyczna piosenka. Utwór hołduje poniekąd stylistyce hip-hopowej, więc miałam duże wyzwanie, żeby wszystkie słowa wybrzmiały wyraźnie w tak szybkim tempie instrumentalu. Chciałam też podkreślić, że nie jestem profesjonalistką. Śpiewam, ponieważ daje mi to dużo radości, a przecież od zawsze powtarzam, że żyje się dla uśmiechu!

Prace nad najnowszym teledyskiem/ Fot.: archiwum prywatne Agnieszki
Prace nad najnowszym teledyskiem/ Fot.: archiwum prywatne Agnieszki

Co dawało pani najwięcej radości w trakcie powstawania piosenki?

Najwięcej radości płynęło z tworzenia video do piosenki. W jego powstaniu pomogli mi moi bracia. Użyczyli swoich samochodów do nagrań oraz wystąpili w niektórych ujęciach.

Bartek jest autorem nagrań z drona, które dodały niepowtarzalnego klimatu teledyskowi, a Mateusz tych ziemskich, podczas gdy to ja siedzę za kierownicą. Słuchaliśmy piosenki i jeździliśmy po okolicy, szukając czerwonych świateł, które są przewodnim motywem refrenu. Stwierdziliśmy, że takie video spełni funkcje nie tylko teledysku ale również będzie formą fajnej pamiątki na przyszłe lata. Trzeba łapać chwilę, bo czas pędzi jak właśnie taki rozpędzony samochód na autostradzie.

Czy już pracuje Pani nad kolejnymi utworami?

Po tak pozytywnym odbiorze moich piosenek nie mogę przestać działać. Nie spodziewałam się, że kolejna piosenka tak się spodoba moim obserwatorom i że znów obsypią mnie dopingującymi wiadomościami. Myślę, że kolejnej piosenki można spodziewać się dużo szybciej i nie będzie to już 4-miesięczna przerwa. Jeśli “Drifty i Wiraże” się Państwu spodobają, zapraszam do udostępnienia piosenki i subskrybcji mojego kanału na YouTube. Daje to możliwość śledzenia moich małych muzycznych poczynań na bieżąco.

Prace nad najnowszym teledyskiem/ Fot.: archiwum prywatne Agnieszki
Prace nad najnowszym teledyskiem/ Fot.: archiwum prywatne Agnieszki

Gdzie można posłuchać utworu oprócz YouTube'a?

Piosenka jest dostępna na wszystkich portalach streamingowych, między innymi na Spotify, Tidal i Music Apple. Można również wybrać ją jako podkład do nagrania filmiku z bazy piosenek na TikToku oraz Instagramie.

Ostatnio śpiewała pani o Jamesie Bluncie, co teraz panią zainspirowało?

Każdy człowiek ma jakieś ciężkie przeżycia z przeszłości, pokręcone scenariusze, które napisało życie czy osobę, za którą tęskni . Trzeba znaleźć sposób na odreagowanie trudnych emocji i uwolnienie myśli. Dla niektórych jest to właśnie odpalenie samochodu, wrzucenie pierwszego biegu i wyruszenie przed siebie, bez celu - tylko ,,z rykiem silnika i toną płyt w bagażniku”.  Ważne jest, żeby się nie poddawać i mimo tych życiowych, ciężkich zakrętów gnać do przodu! W “Dritach i Wirażach” umieściłam również follow up do piosenki pt. ,, Interpol”  hip-hopowego zespołu jakim jest PRO8L3M (ponieważ to właśnie ta piosenka często towarzyszy mi podczas jazdy samochodem).

Piosenki możesz posłuchać tutaj:

Agnieszka Kruczek

Agnieszka pochodzi z Nowego Sącza, studiowała w Krakowie, a teraz pracuje w Warszawie. Choć nie zdecydowała się na studia na Akademii Muzycznej, to właśnie muzyka jest całym jej światem. Jak mówi w rozmowie z Głosem24, w jej krwi „płynie muzyka i to ona poszerza wszelakie horyzonty”. Dzięki niej przenosi się w inny świat - wzruszeń, uśmiechów i ,,drżeń basu”.

Więcej o Sądeczance przeczytasz tutaj:

[Wywiad] Talent odziedziczyła w genach. Pierwszy singiel sądeczanki trafił do szerszej publiczności
Utwór pochodzącej z Nowego Sącza Agnieszki Kruczek niedawno trafił na YouTube. Niedługo „Jamesa Blunta (przed północą)” będzie można posłuchać na platformie Spotify.
Nowy Sącz

Nowy Sącz - najnowsze informacje

Rozrywka