środa, 16 września 2020 06:31

Śmiertelny wypadek na A4. Prokuratura bada sprawę

Autor Aleksandra Tokarz
Śmiertelny wypadek na A4. Prokuratura bada sprawę

Krakowska prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie śmiertelnego wypadku drogowego, do którego doszło po godz. 14 w minioną niedzielę, 13 września. Do tragedii doszło na wysokości węzła Skawina. Kierowca i pasażerka wyskoczyli z palącego się samochodu. Kobieta zmarła.

Do wypadku doszło w niedzielę, 13 września. Na autostradzie A4 (412 km w kierunku Rzeszowa) za Węzłem Kraków Skawina w kierunku na Węzeł Kraków Południe zapalił się samochód dostawczy, który następnie uderzył w bariery. W samochodzie przewożono substancje łatwopalne i pożar rozprzestrzenił się błyskawicznie. Podróżujące nim dwie osoby - kobieta i mężczyzna wyskoczyli z płonącej szoferki.

Kraków: Pasażerowie wyskakiwali z płonącego auta. Śmiertelny wypadek na obwodnicy miasta
Do tragicznego wypadku doszło dzisiaj na obwodnicy Krakowa w okolicy węzła Kraków Skawina. Płonął samochód. Jedna osoba nie żyje. Do wypadku doszło około godziny 15-tej. Na autostradzie A4 (412 km w kierunku Rzeszowa) za Węzłem Kraków Skawina w kierunku na Węzeł Kraków Południe zapalił się samochód…

Śledztwo dotyczące tego dramatycznego wypadku prowadzone jest w Prokuraturze Rejonowej Kraków - Podgórze.

- Ze wstępnych ustaleń (czynności przeprowadzonych na miejscu zdarzenia) wynika, iż w pojeździe ford, jadącym lewym pasem ruchu autostrady A4 w kierunku Rzeszowa, na wysokości około 412 + 500 kilometra, doszło do pożaru wnętrza pojazdu. W trakcie jazdy z pojazdu wyskoczył kierowca, a pojazd jechał dalej, podczas gdy jego wnętrze trawił pożar. Po tym, jak pojazd pokonał kilkadziesiąt metrów, prawymi drzwiami wyskoczyła z niego także pasażerka - relacjonuje dla Dziennika Polskiego prok. Janusz Hnatko, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Krakowie.

Według rzecznika pojazd po przejechaniu kolejnych kilkudziesięciu metrów zatrzymał się na barierze ochronnej wewnętrznej. Kierujący pojazdem doznał licznych obrażeń ciała, otarć i złamania obojczyka. Został przetransportowany śmigłowcem LPR do Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie. Pasażerka, która była żoną kierowcy w wyniku odniesionych obrażeń zmarła na miejscu zdarzenia.

Trwają czynności mające na celu ustalenie przyczyn pożaru. Małżeństwo, które podróżowało dostawczym fordem to mieszkańcy Małopolski. Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego PSP, która pojawiła się w niedzielę w miejscu wypadku ustaliła, że samochodem przewożono 105 butli z gazem do klimatyzacji.

fot. Kraków 112

Powiat krakowski

Powiat krakowski - najnowsze informacje

Rozrywka