W Niedzielę Wielkanocną (31 marca) strażnicy miejscy interweniowali na Plantach w sprawie śpiącego na ławce mężczyzny.
W niedzielę strażnicy miejscy podjęli interwencję w sprawie mężczyzny, który w pozycji siedzącej spał na ławce na Plantach. Po dobudzeniu go, funkcjonariusze zorientowali się, że z jego ust wydobywa się charakterystyczna woń alkoholu. Jak przekazują strażnicy, mężczyzna miał spore problemy z koordynacją, a jego mowa była bełkotliwa.
-Biorąc pod uwagę fakt, że była to sytuacja zagrażająca jego zdrowiu i życiu, podjęliśmy decyzję o przewiezieniu go do MCPU
-relacjonują strażnicy miejscy.
W Miejskim Centrum Profilaktyki Uzależnień wykonano badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Alkomat wskazał wynik 5,6 promila. Na miejsce wezwano ratowników medycznych, którzy zabrali go do szpitala.
Inf.: straż miejska
