wtorek, 18 października 2022 13:15

Kraków: "Miliony publicznych pieniędzy wydawane wbrew woli mieszkańców"

Autor Marzena Gitler
Kraków: "Miliony publicznych pieniędzy wydawane wbrew woli mieszkańców"

Radni klubów opozycyjnych Rady Miasta Krakowa złożyli wniosek o powołanie specjalnej komisji, która zbada funkcjonowanie spółki miejskiej Kraków 50.20. O co chodzi i jakie kontrowersje budzi funkcjonowanie nowej spółki wyjaśnia radny Łukasz Maślona.

Przypomnijmy. Powołana w listopadzie ubiegłego roku Spółka Kraków 50.20 miała przejąć od Krakowskiego Biura Festiwalowego administrowanie Centrum Kongresowym ICE i organizację tam kongresów. Tymczasem w marcu 2022 roku powołała do życia druga miejską telewizję Play Kraków. 7,6 mln kosztowało samo urządzenie studia, w którym nagrywany jest Play Kraków News. Na produkcję 160 odcinków serwisu wydano ponad 1,8 mln zł. Promocja kanału ma kosztować kolejne 160 tys. zł, tymczasem ciągle ogląda go bardzo niewielu mieszkańców.

Wątpliwości wzbudziło też przejmowanie majątku od KBF. Zawiadomienie do prokuratury złożyła w tej sprawie była prezes KBF Magdaleny Doksy-Tverberg. Prokuratura wprawdzie nie zajęła się sprawą, ale radni chcą dowiedzieć się m.in ile za przekazanie majątku (w tym niematerialnego jak logotypy) faktycznie zapłaci miasto, bo będzie się to wiązało z koniecznością zapłaty podatku VAT wysokości nawet blisko 3 mln zł. Sprawa była już podejmowana na kilku sesjach i poświęconej temu specjalnej konferencji prasowej, która odbyła się 6 października w krakowskim magistracie. Obecnie nawet głosujący za powołaniem spółki Kraków 50.20 radni, którzy byli za powstaniem nowej spółki, mają wątpliwości co do prawidłowości jej funkcjonowania.

Grupa radnych, która tworzą Łukasz Maślona z Klubu Kraków dla Mieszkańców, Michała Drewnicki i Mariusz Kękuś z PiS, Michał Starobrat - Nowoczesny Kraków i Łukasz Sęk z PO złożyli dziś w Urzędzie Miasta Krakowa wniosek o powołanie specjalnej komisji Rady Miasta w sprawie zbadania wydatków gminy miejskiej Kraków i spółki Kraków 50.20 w zakresie działalności spółki i prezydenta miasta Krakowa. Niepokój radnych wywołały docierające do nich informacje o bardzo wysokich wydatkach nowej miejskiej spółki. - Chcemy przyjrzeć się tym informacjom, które do nas docierają, o tym, że miliony publicznych pieniędzy wydawane są nie w taki sposób jak chcą mieszkańcy. Chcemy w spokojnej, merytorycznej dyskusji wyjaśnić wszelkie wątpliwości i przede wszystkim chcemy, aby taka komisja stworzyła raport, który będzie jakimiś rekomendacjami dla całej Rady Miasta Krakowa - mówił na briefingu przed Urzędem Miasta Krakowa Łukasz Maślona. - Nasz klub od początku był przeciwko powołaniu spółki Kraków 5020 - przypomniał Mariusz Kękuś. - Nie braliśmy udziału w głosowaniu i mieliśmy duże wątpliwości co do konieczności czy też zasadności powołania tej spółki. Dzisiaj, po roku, jak widzimy, te wątpliwości są jeszcze większe. Jest wiele pytań. Chcielibyśmy znaleźć odpowiedzi na te pytania, dlatego ponad podziałami politycznymi zdecydowaliśmy się na to, żeby powołać do życia tę komisję. Mamy nadzieję, że uda nam się rozwiać wszelkie wątpliwości i że uda nam się wyjaśnić faktycznie na co idą tak duże pieniądze, czy w ogóle powołanie tej spółki było potrzebne i jej dalsze funkcjonowanie ma sens - mówił wiceprzewodniczący klubu radnych PiS. W podobnym tonie wypowiadali się Michał Starobrat - Nowoczesny Kraków i Łukasz Sęk z PO.

fot. Mateusz Łysik/ Głos24

Kraków - najnowsze informacje

Rozrywka