wtorek, 4 listopada 2025 09:50, aktualizacja 6 godzin temu

Absurd w Wieczystej Kraków. Klub zwolnił trenera po... trzech meczach

Absurd w Wieczystej Kraków. Klub zwolnił trenera po... trzech meczach

Wieczysta Kraków już po raz drugi w bieżącym sezonie zwolniła trenera. Wcześniej klub rozstał się z Przemysławem Cecherzem, a teraz podziękowano także Ginno Lettieriemu. Absurdów zatem w ostatnim czasie nie brakuje.

W niedzielę 5 października Wieczysta zwolniła Przemysława Cecherza z funkcji szkoleniowca. Z kolei w poniedziałek 3 listopada po trzech meczach na ławce w roli trenera klubu z Chałupnika, rozstano się z Gino Lettierim. Jak można przeczytać w komunikacie klubu, zespół w najbliższym czasie poprowadzi dotychczasowy asystent Rafał Jędrszczyk.

Absurd w Wieczystej Kraków

Wieczysta odkąd stała się klubem medialnym, wymienia trenerów jak rękawiczki. Dotychczasowy model zarządzania doprowadził ich co prawda do 1 ligi, nie mniej to bardziej dzięki jakościowym zawodnikom, niż konkretnym planom kolejnych szkoleniowców.

Odkąd do klubu przyszedł Wojciech Kwiecień, zespół odnosi liczne sukcesy. Z drużyny grającej w okręgówce, powstał projekt, o którym mówi cała piłkarska Polska. Wieczysta jak na razie funkcjonuje jak niegdyś Paris Saint-Germain i to nie tylko ze względu na bogatego właściciela.

Wieczysta niczym PSG

Przez lata w Paryżu tok myślenia był prosty. Kupimy najlepszych zawodników na świecie, jak Beckham, Ibrahimović, Neymar, czy Messi, a oni zrobią resztę. Zatrudniano czołowych trenerów na świecie, ale zwalniano ich po około roku pracy. Odprawę otrzymywali Carlo Ancelotti, Thomas Tuchel, czy Unai Emery. Każdy z nich osiągał sukcesy w innych miejscach, ale nie dano im większej szansy na podobne wyniki w Paryżu. W stolicy Francji miał być efekt już teraz i ani dnia dłużej.

Przez lata PSG było pośmiewiskiem Europy. Wydawali miliony za gwiazdy, jednocześnie nie potrafili przełożyć tego na wyniki w Lidze Mistrzów, która była dla nich jak złoty Graal. Finalnie do klubu trafił Luis Enrique. Hiszpan jest jednym z fundamentów obecnego sukcesu i renomy PSG. Stopniowo drużyna przestawała być zbiegowiskiem celebrytów, a kolektywem. Z kolei sam trener pracuje w Paryżu już 2,5 roku.

Paryski wzór do naśladowania

Jeśli Wieczysta marzy o wielkości na swoją skalę, musi zmienić politykę transferową. Nie tylko zatrudnianie nazwisk dla rozgłosu jest zgubne, ale jeszcze bardziej zwalnianie trenerów za czasami żaden okres pracy. Najdłużej pracującym był Sławomir Peszko, który dał awans do 2 ligi.

Po trzech meczach nie da się ocenić czy szkoleniowiec daje sobie radę w danym miejscu. Zapewne około pół roku pracy to dopiero zalążek możliwości. Obecny model funkcjonowania prowadzi donikąd i nawet jeśli w tym, lub przyszłym sezonie Wieczysta wywalczy awans do Ekstraklasy, to zrobi to pomimo dotychczasowego sposobu działania, a nie dzięki niemu.

Fot: Krystian Kwiecień / Głos24 / Wieczysta Kraków / Facebook / Screenshot

Obserwuj nas w Google News

Sport - najnowsze informacje

Rozrywka