Sierżant sztabowy Przemysław w dniu wolnym od służby, przejeżdżając przez Nowy Sącz zauważył kilka osób na moście oraz kobietę, która stała za barierkami ochronnymi. Funkcjonariusz natychmiast ruszył z pomocą.
26 kwietnia około godziny 17:30 przez Nowy Sącz przejeżdżał swoim prywatnym samochodem policjant z limanowskiej drogówki. Będąc na ul. Legionów, na moście Heleńskim, zauważył kilka osób oraz kobietę, która przeszła za barierę ochronną. Funkcjonariusz błyskawicznie zaparkował samochód i pobiegł w kierunku mostu. Na miejscu znajdowały się już inne osoby, które bezskutecznie próbowały odradzić kobiecie desperacki czyn. Limanowski policjant nawiązał z nią rozmowę, w trakcie której złapał ją niespodziewanie i przeciągnął zza bariery na chodnik. Następnie wezwano karetkę pogotowia.
43-latka obecnie znajduje się pod opieką lekarską. Ta sytuacja mogła zakończyć się tragicznie. Na szczęście, dzięki szybkiej interwencji policjanta z limanowskiej komendy udało się zapobiec tragedii. Słowa podziękowania należą się także wszystkim osobom, które zareagowały, widząc to zajście i tym, którzy powiadomili służby ratunkowe.
-Gdy osoba z o otoczenia ma negatywne myśli, powinniśmy niezwłocznie zareagować. Przypominamy, że w każdym powiecie funkcjonuje wiele instytucji, które niosą pomoc, oferują wsparcie i fachową poradę
-informują policjanci.
Inf.: KPP Limanowa