Najlepsze polskie kluby piłkarskie co roku grają nie tylko o mistrzostwo Polski, ale również o możliwość gry w europejskich pucharach. To te ostatnie dają szansę na zdobycie prestiżu, dużych pieniędzy, a także na promocję zawodników i później ich dochodowe transfery. Szczytem marzeń jest oczywiście Liga Mistrzów, jednak polskie zespoły grają w niej bardzo rzadko. Zdecydowanie częściej emocjonujemy się występami drużyn z Ekstraklasy w Lidze Europy i Lidze Konferencji Europy. Zapraszamy do analizy wybranych sukcesów i porażek polskich klubów w europejskich pucharach.
Sukcesy w latach 70. i 80.
Największe sukcesy polskie kluby odnosiły w Europie w latach 70. i 80. XX wieku. Górnik Zabrze jako jedyny awansował do finału europejskiego pucharu. W 1970 roku zagrał w finale Pucharu Zdobywców Pucharów, jednak musiał uznać wyższość Manchesteru City. Dwukrotnie polskie drużyny grały w półfinale Pucharu Europy Mistrzów Klubowych. Wynik ten osiągnęły kolejno w 1970 roku Legia Warszawa i w 1983 roku Widzew Łódź. W latach 1974 i 1976 do ćwierćfinału Pucharu UEFA doszły Ruch Chorzów i Stal Mielec.
Współczesne sukcesy
Później polskie drużyny nie znaczyły już tyle w Europie. Po transformacji rozgrywek, najważniejsza była Liga Mistrzów. W niej w sezonie 1995/96 Legia Warszawa doszła do ćwierćfinału. Później w fazie grupowej tych rozgrywek oglądaliśmy jeszcze tylko Widzew Łódź (1996/97) i Legię Warszawa (2016/17). Awanse do fazy pucharowej Ligi Europy wywalczyły do tej pory: Lech Poznań, Legia Warszawa (3 razy) i Wisła Kraków. Jedynym polskim zespołem w fazie pucharowej Ligi Konferencji Europy jest do tej pory Lech Poznań, który w sezonie 2022/23 awansował do 1/8 finału. Na początku XXI wieku najmocniejszym zespołem w Polsce była Wisła Kraków. Do dziś wspominane są jej występy w sezonie 2002/03, gdy doszła do 1/8 finału Pucharu UEFA i po wyrównanym dwumeczu odpadła z Lazio Rzym. Wcześniej pokonała jednak mocne Schalke 04 i AC Parmę.
Największe porażki polskich zespołów w Europie
Na przestrzeni lat polskie zespoły zanotowały także wiele wpadek w Europie. O ile porażki z potentatami pokroju Barcelony i Realu Madryt to oczywistość, o tyle nasze drużyny często odpadały z rywalizacji z outsiderami. Do największych wpadek polskich zespołów klubowych w Europie zalicza się m.in.:
- porażki Wisły Kraków z: Valerengą Oslo (2003, Puchar UEFA), Dynamem Tbilisi (2004, Puchar UEFA), Levadią Tallin (2009, Liga Mistrzów), Karabachem Agdam (2010, Liga Europejska);
- porażkę GKS-u Katowice z Cementarnicą Skopje (2003, Puchar UEFA);
- porażki Legii Warszawa z: Vetrą Vilno (2007, Puchar Intertoto), F91 Dudelange (2018, Liga Europy);
- porażkę Jagiellonii Białystok z Irtyszem Pawłodar (2011, Liga Europy);
- porażki Lecha Poznań z: Żalgirisem Wilno (2013, Liga Europy) Stjarnan (2014, Liga Europy).
Co przesądza o porażce lub sukcesie?
Granica pomiędzy porażką i sukcesem w sporcie bywa bardzo cienka. Często decydują o tym detale. Największe sukcesy polskie zespoły odnosiły w Europie w latach 70. i 80., gdy reprezentacja Polski biła się o medale mistrzostw świata i igrzysk olimpijskich. Wraz z rozwojem piłki nożnej i jej komercjalizacją, wzrastają dysproporcje finansowe pomiędzy Ekstraklasą i czołowymi ligami w Europie. To sprawia, że obecnie dużo częściej mamy do czynienia ze wpadkami polskich drużyn, aniżeli z ich sukcesami. Te ostatnie są wyjątkami, dlatego cieszą się jeszcze większym zainteresowaniem kibiców.
Cała Polska z zapartym tchem ogląda boje Legii Warszawa, czy też Lecha Poznań z europejskimi rywalami. To niezwykle ważne dla rozwoju polskiej piłki. Występy w Europie sprawiają, że jeszcze więcej kibiców wie o Ekstraklasie, rośnie jej prestiż, a zawodnicy mają szanse na zagraniczne transfery. Obecnie nasze zespoły nie mogą rywalizować z europejską czołówką w zakresie: bazy szkoleniowej, finansów, warunków do rozwoju, czy też piłkarskiej jakości.
Występy polskich klubów można typować w zakładach bukmacherskich STS. Typy na Ekstraklasęczy mecze rodzimych drużyn w międzynarodowych ligach piłkarskich są dostępne w ofercie największego polskiego bukmachera. Te spotkania można zawsze typować po najatrakcyjniejszych kursach!