Szokujące odkrycie w Myślenicach. Zmasakrowane zwłoki psa na jednym z parkingów

Zmasakrowane ciało niedużego, kremowego psa zostało odkryte w środę (26 lutego) na jednym z miejscowych parkingów w Myślenicach. Sprawą zajmuje się policja, która prosi o pomoc w ustaleniu sprawcy/ów tego szokującego zdarzenia.

O sprawie poinformowało stowarzyszenie "Przytul Sierściucha", które w tym mieście prowadzi azyl porzuconych piesków. Jak przyznają jego wolontariusze: "To najbardziej brutalne odkrycie z jakim mamy do czynienia, a zwierząt nad którymi się znęcano widzieliśmy już wiele".

Czworonóg ma połamane wszystkie kończyny, także palce łap, liczne cięcia całego ciała, wyrwane kawałki skóry, roztrzaskaną czaszkę, wybite mnóstwo zębów. Przed zgonem na pewno niesamowicie cierpiał i to przez wiele minut.

"Ze względu na stan zwierzęcia i drastyczność zadanych ran zdecydowaliśmy się nie publikować zdjęć tym bardziej, że makabrycznego odkrycia dokonały osoby nieletnie i nie chcemy, by musiały wracać do tych strasznych obrazów" - podkreślono w komunikacie stowarzyszenia.

Znaleziska dokonano w rejonie dużego parkingu obok boiska Orła Myślenice. Sprawa została zgłoszona na Policję. Ciało psa zabezpieczono do sekcji.

Wszystkie osoby, które mogą posiadać informacje na temat możliwych sprawców tego zdarzenia proszone są o kontakt pod numerem telefonu: 606 746 699 lub z Policją w Myślenicach.

Foto: pixabay