wtorek, 10 września 2024 09:56

Ta historia może uratować oszczędności niejednego seniora. Krakowianka straciła 90 tys. zł

Autor Mirosław Haładyj
Ta historia może uratować oszczędności niejednego seniora. Krakowianka straciła 90 tys. zł

Na początku września 83 - letnia krakowianka zgłosiła stratę 90 tys zł. Policja kolejny raz przestrzega przed „oszustwami na wypadek”.

83-letnia krakowianka dopiero 6 września poinformowała policjantów, że w wakacje padła ofiarą oszustów. Jak relacjonowała seniorka, pod koniec lipca zadzwonił do niej mężczyzna przedstawiający się jako policjant.

Przekazał kobiecie, że jej syn spowodował śmiertelny wypadek drogowy. By nie trafił do więzienia, seniorka miała wpłacić kaucję, a pieniądze miała odebrać asystentka prokuratora.

-W trakcie rozmowy z oszustami kobieta usłyszała w słuchawce głos osoby, która udając jej syna, płacząc, przekonywała, że znajduje się w poważnych tarapatach. Rzekomy syn zapewniał ją, że po wpłacaniu kaucji na drugi dzień przyjedzie do niej i odda jej pieniądze. Zdenerwowana i roztrzęsiona, wierząc, że rozmawia z własnym dzieckiem postanowiła spełnić żądania oszustów i przekazała kwotę 90 tysięcy złotych kobiecie, która niebawem zjawiła się pod drzwiami jej mieszkania - relacjonują policjanci.

Seniorka nie zgłosiła na policję od razu w wyniku szoku i dezorientacji. O wszystkim opowiedziała dopiero gdy dowiedziała się z telewizji, że została rozbita grupa przestępcza, która oszukiwała seniorów.

Mundurowi kolejny raz proszą seniorów o rozwagę.

Inf. policja

Kraków - najnowsze informacje

Rozrywka