Uczniowie i nauczyciele z Zespołu Szkół Budowlanych w czasie szkolnego strajku oddali ponad 11 litrów krwi. W akcji wzięło udział kilkudziesięciu uczniów i nauczyciele.
- Staramy się kształtować dobre postawy niezależnie od okoliczności. Nasza akcja pokazuje, że się nam udaje – podkreślił Piotr Załęski, opiekun Klubu Honorowych Krwiodawców przy ZSB, który sam zaczął oddawać krew kilkanaście lat temu, będąc uczniem tej szkoły.
Akcja, która odbyła się 10 kwietnia, została zaplanowana wcześniej i mimo trwającego strajku szkolnego uczniowie zadeklarowali, że wezmą w niej udział. Dotrzymali słowa, choć w szkole nie było lekcji. W auli ZSB, w której prowadzona była akcja krwiodawstwa wzięło udział 30. Wśród krwiodawców jest też grupa nauczycieli.
Takie akcje odbywają się w ZSB od kilku lat, regularnie, trzy razy w roku. Średnio udaje się zebrać od 18 do ponad 20 litrów krwi. - To dużo, bo uczniowie bardzo chętnie oddają krew. Mam nadzieję, że gdy skończą szkołę, nadal będą to robić – powiedział Piotr Załęski.
Szkolna społeczność na fejsbukowej stronie „Klub Honorowych Dawców Krwi PCK przy Zespole Szkół Budowlanych w Tarnowie” podkreśla, że „dawcy nie strajkują” i przypomina, że aby oddać krew, trzeba być pełnoletnim, zabrać ze sobą dowód tożsamości i być zdrowym. A dzisiejsza akcja odbywa się pod hasłem „Braterstwo krwi”.
- Oddaliśmy ponad 11 litrów krwi, a 30 osób przyszło na akcję. Dziękuję tym którzy oddają krew i ratują życie "mimo wszystko" – podsumował Piotr Załęski.
Inf. (dm)/UM w Tranowie, foto: KHDK PCK przy ZSPB w Tarnowie
