środa, 13 października 2021 09:12, aktualizacja 4 lata temu

Tarnów. Miał odpoczywać, a… prowadził. Wpadł na gorącym uczynku

Autor Aleksandra Tokarz
Tarnów. Miał odpoczywać, a… prowadził. Wpadł na gorącym uczynku

Wpadł na gorącym uczynku. 29-letni mieszkaniec powiatu nowosądeckiego musi liczyć się nie tylko z postępowaniem karnym, ale również administracyjnym. Wszystko za sprawą zakłócenia pracy tachografu.

W ubiegłym tygodniu policjanci ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie w rejonie wagi ustawionej przy rondzie wzdłuż drogi wojewódzkiej 975 zatrzymali kierującego samochodem ciężarowym. Kierowcą okazał się 29-letni mieszkaniec powiatu nowosądeckiego.

- W trakcie kontroli drogowej policjanci stwierdzili nieprawidłowości we wskazaniach cyfrowego tachografu. Okazało się bowiem, że urządzenie zamontowane w samochodzie wskazuje w tym momencie pauzę, a co za tym idzie nie rejestruje aktualnych wskazań z urządzeń samochodu (kilometrów, prędkości, a tym samym czasu pracy kierowcy). W rozmowie z kierowcą ustalono, że w urządzenie elektroniczne jest wgrane nielegalne oprogramowanie, które za pomocą właściwych kombinacji klawiszy może zakłócać prawidłową pracę tachografu. W tym przypadku zostało ono ustawione w pozycji pauza (odpoczynek) - relacjonuje asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy tarnowskiej policji.

Szofer wskazał, że urządzenie zostało zatrzymane kilkadziesiąt minut wcześniej, na czas przejazdu z Łososiny Dolnej do Łętowic. Tachograf został wymontowany, a policjanci dodatkowo zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu.

- W tym przypadku zostaną wszczęte dwa odrębne postępowania; karne w kierunku naruszenia artykułu 306a kk związku z ingerencją w urządzenie drogomierza zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności oraz administracyjne przez Wojewódzkiego Inspektora Transportu Drogowego w Krakowie wobec przewoźnika z karą 10.000 złotych - dodaje asp. sztab. Klimek.

fot. KMP Tarnów

Obserwuj nas w Google News

Tarnów - najnowsze informacje

Rozrywka