sobota, 2 marca 2024 05:19

BookGame w Krakowie. "Świat gier planszowych jest taki, jak ograniczenia wiekowe na większości ich pudełek, czyli od 4 do 104 lat"

Autor Mirosław Haładyj
BookGame w Krakowie. "Świat gier planszowych jest taki, jak ograniczenia wiekowe na większości ich pudełek, czyli od 4 do 104 lat"

– Mówi się, że niedługo nie będzie projektów indywidualnych, że wszystkie prace będziemy wykonywać w grupie i każdy z nas będzie za coś odpowiedzialny. Gry planszowe, a już szczególnie te kooperacyjne, poniekąd wymuszają na nas zdobywanie tych umiejętności – zdradza w rozmowie z Głos24 Jakub Róg, Prezes Krakowskiego Stowarzyszenia Miłośników Gier Planszowych Gralicja. Jak wciągają najpopularniejsze i najciekawsze gry można przekonać się w ten weekend podczas BookGame - 2. edycji Festiwalu i Targów Gier Planszowych, która odbywa się w krakowskim EXPO.

W dniach 1-3 marca w EXPO Kraków odbywa się 2. edycja Festiwalu i Targów Gier Planszowych BookGame, które w ubiegłym roku zgromadziły ponad 8 000 uczestników, w tym rodziny z dziećmi, grupy przyjaciół, młodzież szkolną, studentów i seniorów, zarówno zaawansowanych graczy, jak i tych, którzy przygodę z planszówkami dopiero rozpoczynają. Takiego wydarzenia w Małopolsce jeszcze nie było. - Tutaj nikt się nie nudzi, Ta impreza to hit!, Będziemy też za rok! – to jedne z najczęściej powtarzanych zdań podczas pierwszej edycji. W tym roku atrakcji jest jeszcze więcej, o czym zapewnia organizator – Targi w Krakowie i partner strategiczny – Krakowskie Stowarzyszenie Miłośników Gier Planszowych Gralicja.

Wystawcy z grami planszowymi, bitewniakami, puzzlami, klockami, zabawkami kreatywnymi, grami XXL, książkami i komiksami; premiery najbardziej oczekiwanych gier planszowych; Games Room o powierzchni 4 000 m2 z największą wypożyczalnią gier w Polsce; sesje RPG; turnieje  z nagrodami, w tym klasy master; Dziecięca Strefa Zabaw, w której rodzice będą mogli zostawić dzieci pod opieką profesjonalnych animatorów; strefa prototypów dla młodych twórców gier; strefa szachowa; warsztaty; gry terenowe; spotkania z influencerami oraz branżowe dla bibliotekarzy i nauczycieli – to tylko nieliczne atrakcje, które pojawią się podczas 2. edycji Festiwalu i Targów Gier Planszowych BookGame.

O wydarzeniu porozmawialiśmy z Jakubem Rogiem – Prezesem Krakowskiego Stowarzyszenia Miłośników Gier Planszowych Gralicja.

Jakub Róg/ Fot. BookGame

Panie Jakubie, jak duży jest rynek gier planszowych w Polsce i jak on wygląda w porównaniu do tego na świecie?

– Myślę, że wielu osobom wydaje się, że rynek gier planszowych jest bardzo malutki, niewielki, natomiast obecnie szacuje się, że właściwie daje on około 600-700 milionów przychodów rocznie, więc jest on dosyć duży, zwłaszcza w perspektywie ekspansji, czyli tego, że ciągle jest coraz większy. Oczywiście, wielu ekspertów mówi, że być może jesteśmy już na krzywej opadającej, że urośliśmy tak bardzo, że już bardziej się nie da, ale trendy na rynku światowym pokazują, że może być jeszcze lepiej, że nowych tytułów będzie wydawanych coraz więcej, że branża będzie się rozrastać. Szacuje się, że w 2026 roku rynek gier planszowych na świecie będzie przynosił 21,5 miliarda dolarów przychodu. To ogromna kwota w skali całego rynku światowego.

Na świecie rocznie wydawane są tysiące gier planszowych. Jak się odnaleźć w takim gąszczu?

– Właśnie po to jesteśmy my (jako stowarzyszenie) i po to są takie imprezy jak BookGame, żeby w tym gąszczu się nie zagubić. Bo faktycznie tylko w Polsce wydawanych jest kilkaset tytułów rocznie, a czasem może się ich pojawić nawet tysiąc. To oznacza, że jest niezwykle trudno odnaleźć coś, co będzie nas interesować. Osoby, takie jak my, bardzo często siedząc w tym świecie i filtrując nowości przez najprzeróżniejsze kategorie, potrafią doradzić nie tylko w ich wyborze, ale też w tym, od czego zacząć. W co zagrać, żeby to było “moje”, żeby to trafiało do mnie. Żeby dawało mi szansę na to, by ten świat faktycznie mnie wciągnął. Bo będą tacy, którzy będą chcieli grać w gry, które są stricte nastawione na rywalizację, a będą też tacy, którzy rywalizacji unikają i chcą grać w gry kooperacyjne. BookGame i nasze stowarzyszenie służą właśnie temu, żeby pomóc odwiedzającym odnaleźć swoją drogę do świata gier planszowych.

Załóżmy, że ktoś chciałby dopiero zacząć swoją przygodę z grami planszowymi. Od jakiego rodzaju gier powinien zacząć?

– Polecam sięgnąć po getaway’e. Getaway’e to takie gry, od których zaczynamy. Można je polecić laikom czy osobom, które ze światem gier planszowych nie miały za dużo styczności. Wiemy z doświadczenia – z targów, z festiwali, z wydarzeń, na których pokazujemy gry planszowe, że każdy, kto zaczął od gateway’a, był zadowolony. Na rynku gier planszowych są już takie tytuły, które praktycznie wszyscy znają, które są właśnie takimi gateway’ami. To na przykład Dixit od Rebela czy Pędzące żółwie od Egmontu. To są takie tytuły, które zaczynają wprowadzać ludzi w świat zaawansowanych gier planszowych, tudzież właściwie nawet nie tyle zaawansowanych, co po prostu nowoczesnych.

Gry planszowe najczęściej kojarzą nam się z dziećmi. Każdy z nas grał kiedyś w „Grzybobranie”, „Węże i drabiny” czy kultowe „Monopoly”. Rozumiem, że nowoczesne gry są także dla dorosłych...

– Zdecydowanie. Tak naprawdę to każdy musi odnaleźć swój typ gier planszowych. Jak mówiliśmy, zaczynamy od getaway’ów, czyli tych gier, które podobają się bardzo szerokiemu gronu, ale potem idziemy w to, co nas interesuje. Jedni będą lubili gry, które są bardziej skomplikowane i zaawansowane, składają się z trzydziestostronicowej instrukcji, nad którą trzeba siedzieć tydzień, żeby zapamiętać wszystkie reguły. Inni będą grali w gry typu imprezowego, przy których dobrze się bawi tylko w odpowiednio dużym towarzystwie i nastroju. Bardzo duży segment rynku stanowią gry rodzinne, familijne. I tutaj, znowu, mamy cały przekrój gier, które będą stricte karciankami, przez gry, które będą miały mało elementów, po takie gry, które będą miały ich bardzo dużo, łącznie z figurkami i dodatkami, które rozbudowują rozgrywkę i pobudzają wyobraźnię, ale w dosłownym znaczeniu tego słowa. To znaczy możemy ich dotykać i dokładnie oglądać.

Targi BookGame/ Fot. materiały prasowe

Dużo, nie tylko w kontekście dzieci, mówi się o kompetencjach przyszłości, wśród których wymienia się krytyczne myślenie, kreatywność, zdolność adaptacji, komunikację czy inteligencję emocjonalną. Czy gry planszowe mogą wspomagać proces ich kształtowania?

– Oczywiście. Przede wszystkim dlatego, że gry pobudzają nasze myślenie w wielu obszarach. Właściwie jakbyśmy rozebrali proces uczenia się gry planszowej na czynniki pierwsze, to już samo przeczytanie instrukcji, zrozumienie jej reguł, wytłumaczenie zasad komuś innemu, zagranie zgodnie z regułami, będzie uczyło każdą osobę, która wykona te czynności bardzo wielu różnych umiejętności, a one w przyszłości będą procentować. Obecnie każdy z nas czyta maile, odpisuje na nie, a mimo to, zadziwiające jest, jak wielu ludzi z nas nie potrafi czytać ze zrozumieniem i na przykład odpisuje, odpowiadając na jedno z pięciu pytań. Gry planszowe uczą też skupienia, dają nam szansę na to, żebyśmy się sfokusowali na jednej aktywności, czyli pomagają nam odgonić rozpraszacze. Bardzo wiele gier planszowych kształtuje kreatywność, gdzie trzeba wyjść poza pewien schemat myślenia, trzeba zobaczyć pewne rzeczy, dotknąć, poszerzyć horyzonty. No i wszystkie te umiejętności, które możemy nabyć, grając w planszówki, mają odzwierciedlenie w kompetencjach przyszłości. A na koniec wisienka na torcie. Mówi się o tym, że niedługo nie będzie projektów indywidualnych, że wszystkie prace będziemy wykonywać w grupie i każdy z nas będzie za coś odpowiedzialny. Gry planszowe, a już szczególnie te kooperacyjne, poniekąd wymuszają na nas zdobywanie tych umiejętności.

W gry planszowe zazwyczaj gra się z kimś. A co, jeżeli ktoś nie ma partnerów do grania? Czy są gry planszowe, w które można grać samemu?

– I tu znowu: na targi BookGame zapraszamy serdecznie także samotników. Postaramy się znaleźć kogoś do gry, podpowiedzieć, w co można z kim zagrać. Wiele osób często zagląda na targi, szukając kogoś, z kim mogłoby się połączyć w rozgrywce przy stole. Natomiast istnieje też cały (rosnący!) rynek gier solo, które, jak nazwa wskazuje, wydawane są dla jednego gracza, ponieważ zdarzają się ludzie, którzy lubią grać w gry, ale niekoniecznie z innymi. I to jest ten aspekt, który branża zaczyna dostrzegać, bo na przykład przez wiele lat utrzymywał się tendencja, że zdecydowana większość gier była wydawana dla od 2 do 4 graczy. Obecnie dokłada się na przykład do każdej z takich gier moduł solo, żeby ludzie, którzy niekoniecznie mają tylu znajomych, albo nie mają szans i okazji do tego, żeby się spotykać z innymi, mogli zagrać sami. To się super sprawdziło i miało bardzo duży miało odzew na rynku w czasie pandemii, gdy ludzie, którzy byli na izolacji, nie mieli możliwości spotykać się ze znajomymi, kolegami i koleżankami. Kupowano je po to, żeby móc wyrwać się z otaczającej rzeczywistości i czterech ścian.

Targi BookGame/ Fot. materiały prasowe

Podczas Festiwalu i Targów Gier Planszowych BookGame w Krakowie będzie działał największy w Polsce Games Room. Czy może nam pan przybliżyć, czym jest Games Room?

– Jeśli ktoś nie wie, czym jest Games Room, to… serdecznie zapraszamy na BookGame. Games Room to właściwie nic innego jak angielskie określenie na miejsce do grania. W naszej wypożyczalni, która jest sercem całej imprezy, znajduje się ponad 1000 gier. My (jako stowarzyszenie) jesteśmy tam po to, żeby pomóc wybrać odwiedzającym gry, wytłumaczyć ich zasady i zachęcić do grania, a w konsekwencji może i pomóc złapać bakcyla. Jak to działa? W praktyce trzeba po prostu przyjść z biletem. I tak, jak w sklepie panie kasują towary, tak my kasujemy gry. Paragonem jest bilet, dzięki czemu dana osoba może wypożyczyć grę. Mamy dwie sekcje, z których jesteśmy szczególnie dumni, czyli sekcja gralicyjna (od nazwy naszego stowarzyszenia), w której prezentować będziemy dwadzieścia tytułów. Uważamy, że są to gry, w które może zagrać każdy. Rozgrywka jest szybka, przez co mogą one stanowić znakomity wstęp w świat gier planszowych. Mamy też sekcję gier, których zasady wytłumaczymy odwiedzającym w krócej niż w 3 minuty! Są to wszystkie te gry, które mamy w porozumieniu z wydawcami, po to, żebyśmy mogły trafić również do tych, którzy niekoniecznie chcą słuchać dwudziestominutowego wykładu na temat tego, jak się w daną grę gra. Podsumowując, żeby skorzystać z wypożyczalni, wystarczy przyjść. Oczywiście dla wszystkich odwiedzających jest całkowicie darmowa.

Czy gry planszowe to pasja, która może odbić się na nas finansowo?

– Zdecydowanie tak. Mnie, niestety, już dawno pochłonęła [śmiech]. W swojej prywatnej kolekcji mam już ponad 700 tytułów. Czyli, gdyby przyjąć średnią cenę egzemplarza, to myślę, że spokojnie przekracza to już wartość dobrego samochodu. Co prawda, żona mówi, że jakby ktoś chciał nas obrabować, to raczej gier nie wyniesie, bo nie zna ich wartości. W związku z tym, czuję się bardziej bezpieczny, niż stawiając auto na parkingu [śmiech]. Niemniej, najdroższe gry, które obecnie są wydawane, spokojnie potrafią przekraczać kwotę 3000 zł. To dlatego, że są to zazwyczaj produkty crowdfundingowe, czyli pochodzące ze zbiórek społecznych, np. na takiej platformie jak Kickstarter. I tam cena gry potrafi przekraczać na przykład 1000 dolarów.

Dla kogo jest Festiwal i Targi Gier Planszowych BookGame?

– Dla wszystkich. I to jest najpiękniejsze. Mamy przygotowany program i dla dzieci, i dla młodzieży, i dla dorosłych. Najmłodsi znajdą tutaj przestrzeń do eksploracji najprzeróżniejszych rzeczy. Dla starszych znalezienie czegoś w gąszczu gier planszowych będzie na pewno niezwykłą przygodą. Mamy też coś dla studentów, którzy na bank już grają, ponieważ na wszystkich studenckich spotkaniach, z którymi miałem do czynienia, gry były obecne.  Studenci gry znają i chcą poznać nowe. Mamy również miejsce dla rodzin z dziećmi i seniorów. Właściwie dla wszystkich, bo świat gier planszowych jest taki, jak ograniczenia wiekowe na większości ich pudełek, czyli od 4 do 104 lat.


Festiwal i Targi Gier Planszowych BookGame

  • Największa w Polsce przestrzeń do grania!

W ramach biletu wstępu uczestnicy wydarzenia będą mogli skorzystać z Wypożyczani Gier z ofertą ponad 1000 tytułów, w tym nowości i premier wydawniczych, a także zagrać w największym w Polsce Games Roomie o powierzchni 4000 m2 z nocną strefą grania w sobotę. W Games Roomie graczom pomagać będą instruktorzy ze Stowarzyszenia Miłośników Gier Planszowych  , którzy dodatkowo stawiają sobie wyzwanie, by w mniej niż 3 minuty wytłumaczyć zasady najpopularniejszych gier planszowych. Najważniejsze, aby każdy gracz, niezależnie od wieku, z Games Roomu wyszedł zadowolony.

Targi BookGame/ Fot. materiały prasowe
  • Turnieje, warsztaty, spotkania i inne atrakcje dla każdego

Na najmłodszych czekają łamigłówki, gry logiczne i zręcznościowe; czytanie z Albikiem; strefa zabaw z CzuCzu; Kicia Kocia, gry terenowe z Harrym Potterem i Operacją w roli głównej. Na odrobinę starsze dzieci - warsztaty układania kostek Rubika na czas; strefa VR; eksperymenty i laboratoria naukowe, które zaskoczą również dorosłych. Jak zbudować wyrzutnię rakiet, ile prądu można wycisnąć z cytryny, jak ożywić slime’a, czy w jaki sposób wyizolować DNA z banana. Na fanów klocków Lego czekają figury Star Wars, warsztaty układania Klocków i Minifigurek oraz wyzwanie Dżodżo, by dostać się do sejfu z nagrodami. Podczas BookGame odbędą się pierwsze Mistrzostwa Polski w składaniu klocków na czas oraz turnieje z nagrodami, m.in. w Superfarmer,  Kariba i Bandido/Bandida, Dorf Romantik i zawody w układaniu puzzli na czas.

Na szeroki wybór atrakcji mogą liczyć także nieco starsi uczestnicy wydarzenia. Turnieje takie jak: Carcassonne, Rummikub, Hero Realms, Star Realms, Dominion, Catan, Wsiąść do pociągu, Rój, Set - zainteresują niejednego fana gier planszowych. Dla wielbicieli cosplaya zaplanowano m.in. warsztaty tworzenia korony króla Nazguli z Władcy Pierścieni oraz porady Ewy Bryniarskiej, jak stworzyć idealny kostium filmowy. Na fanów gier bitewnych, wielkich makiet i małych figurek czekają warsztaty malowania figurek do gier, nauka gry w Warhammer 40 000 oraz turniej rangi master w Middle-Earth Strategy Battle Game.

Dla miłośników szachów przewidziano naukę gry od podstaw, szachy plenerowe XXL, turnieje szachowe, w tym z Jakubem Seemannem, Mistrzem Świata w szachach klasycznych do lat 16 oraz online z Antonim Radzimskim, Wicemistrzem Europy w szachach szybkich.

Organizatorzy zapraszają również na sesje RPG ze znanymi Mistrzami Gry, podczas których uczestnicy będą mogli przemierzać mroczne krainy wypełnione magią. Gracze będą mogli wejść do świata Fallout, Wampira, Achtung!, Cthulhu, Cienia Władcy Demonów czy Diuny. Podczas ubiegłorocznej edycji rozgrywki prowadził m. in. laureat Nagrody Nike Radek Rak.

To nie wszystko! Speedcube przygotował szereg atrakcji dla wielbicieli kostki Rubika, wśród nich m.in. wspólne układanie największej Kostki Rubika, układanie mozaiki z 1000 kostek, SpeedStacking oraz liczne konkursy. BookGame będzie również okazją do wzięcia udziału w zawodach w układaniu 500 i 1000 puzzli na czas. Aktualny rekord to 91 min dla 1000 elementów. Czy zostanie pobity?

  • Rozrywka i edukacja

Targi w Krakowie podczas swoich wydarzeń duży nacisk kładą na edukację i pomoc innym. Dlatego w ramach BookGame zaplanowano specjalny program dla bibliotekarzy i nauczycieli dotyczący grywalizacji i wykorzystania gier planszowych w szkole i bibliotece, a także akcję Gra za Grę, czyli zbiórkę gier planszowych dla małopolskich bibliotek, by nadać im drugie życie. W ubiegłym roku udało się zebrać prawie 300 gier, które zasiliły zbiory bibliotek.

Targi BookGame/ Fot. materiały prasowe
  • BookGame Award 2024

W ramach wydarzenia organizowany jest również plebiscyt BookGame Award 2024 – na najlepszą grę planszową Festiwalu i Targów Gier Planszowych. Jego celem jest wyróżnienie i nagrodzenie najciekawszych gier planszowych wydanych po polsku, które ukazały się w ubiegłym roku. Jury, w skład którego wchodzą specjaliści związani z branżą gier planszowych, dokona oceny w 5 kategoriach: gra dla dzieci do 6 roku życia, gra rodzinna, gra imprezowa, gra zaawansowana, gra logiczna. Dodatkowo przyznana zostanie nagroda publiczności.

Wśród wystawców pojawią się m.in.: Adamigo/Kukuryku, Albi, Alis Games, Ameet, Bakoba, Bard, Black Monk Games, Bricks & Figs, Cartamundi, Castorland, Cobi, CzuCzu, Egmont, Foxgames, G3, Galakta, Granna, IPN, IUVI Games, Kameleon, Lucky Duck Games, Lucrum Games, Media Rodzina, Muduko, Nasza Księgarnia, Portal Games, Q-Work shop, Ravensburger, Rebel, reDrewno, Samowydawcy, Silver Games, Smart Games, Smartbee Club, Speedcube (Liga Niezwykłych), Tactic Games, TOYKI, Vanaheim i wielu innych.

Dodatkowo organizatorzy zadbali o komfort zwiedzających, przygotowując wspólnie z Tantis i DPD Strefę Pakowania i Wysyłki gier zakupionych na Targach, a także Strefę Foodtrucków.

Honorowy patronat nad wydarzeniem objęli Prezydent Miasta Krakowa Jacek Majchrowski oraz Marszałek Województwa Małopolskiego Witold Kozłowski.

Rozrywka - najnowsze informacje

Rozrywka