Prezydent Krakowa Aleksander Miszalski spotkał się z dwunastoma osobami, które 14 kwietnia udzieliły pomocy poszkodowanym w poważnym wypadku miejskiego autobusu na terenie Nowej Huty.
Do zdarzenia doszło na jednej z głównych arterii komunikacyjnych dzielnicy – pojazd zjechał z trasy i uderzył w latarnię oraz przystanek. Na miejscu szybko zjawili się nie tylko służby ratunkowe, ale również przechodnie i pasażerowie, którzy natychmiast ruszyli z pomocą rannym.
- Zobacz też:
Głos24
Podziękowanie za odwagę i szybkie działanie
– Dziękuję Państwu za natychmiastową reakcję, zimną krew i gotowość niesienia pomocy w trudnym momencie. To dzięki takim ludziom, jak Wy, możliwe jest ratowanie życia jeszcze przed przyjazdem służb medycznych.
– powiedział prezydent podczas spotkania w Urzędzie Miasta.
Wśród zaproszonych znaleźli się zarówno świadkowie zdarzenia, którzy udzielali pierwszej pomocy, jak i osoby, które kierowały ruchem, wspierały rannych psychicznie, organizowały koce, wodę i kontakt z rodzinami poszkodowanych.
Nie wszyscy bohaterowie noszą peleryny. Większość żyje wśród nas, a gdy nadchodzi moment próby, po prostu zachowują się...
Opublikowany przez Aleksandra Miszalskiego Czwartek, 24 kwietnia 2025
Wzór postawy obywatelskiej
Prezydent podkreślił, że postawa uczestników spotkania to wzór współczesnego obywatelstwa – aktywnego, empatycznego i odpowiedzialnego.
Dalsza część artykułu pod galerią zdjęć
W spotkaniu uczestniczyła także radna Magdalena Mazurkiewicz, która od początku monitorowała sytuację w Nowej Hucie i wspierała działania pomocowe na miejscu wypadku.
— Czasem świat zatacza koło w najbardziej wzruszający sposób. Dziś miałam zaszczyt spotkać się wraz z Prezydentem naszego miasta z mieszkańcami i mieszkankami Nowej Huty, którzy 14 kwietnia jako pierwsi ruszyli na pomoc poszkodowanym w wypadku autobusu przy Alei Róż. Ich odwaga, opanowanie i empatia wzruszają do łez. To są nasi lokalni bohaterowie – bez mundurów, bez peleryn, ale z ogromnymi sercami. I wiecie co? Wśród tych osób był… mój były uczeń. Kiedy się przywitaliśmy, spojrzeliśmy sobie w oczy – i oboje wiedzieliśmy. To był jeden z tych momentów, które trudno opisać słowami.
- napisała radna na Facebooku.
Zapowiedziała, że wspólnie z prezydentem będzie dążyć do wzmocnienia działań edukacyjnych dotyczących pierwszej pomocy i reagowania w sytuacjach kryzysowych.
Fot: Aleksander Miszalski / Facebook
