środa, 9 grudnia 2020 11:40

Udało mu się w Paryżu, ale nie w Krakowie. Straż Graniczna złapała Nigeryjczyka na gorącym uczynku

Autor Mirosław Haładyj
Udało mu się w Paryżu, ale nie w Krakowie. Straż Graniczna złapała Nigeryjczyka na gorącym uczynku

Funkcjonariusze Straży Granicznej z lotniska w Krakowie-Balicach zatrzymali mężczyznę, podającego się za obywatela Irlandii. Podróżny, który podczas kontroli dokumentów posłużył się irlandzkim dowodem osobistym, należącym do innej osoby, okazał się obywatelem Nigerii, nielegalnie przebywającym w Europie.

Mężczyzna przyleciał do Krakowa z Paryża, wykorzystując oryginalny dowód osobisty innego cudzoziemca, również z pochodzenia Nigeryjczyka. Jego podstęp nie zadziałał w Krakowie.

Podczas odprawy paszportowej na lot do Belfastu cudzoziemcowi nie udało się oszukać funkcjonariuszy Placówki SG w Krakowie-Balicach, którzy szybko zorientowali się, że dokumentem nie posługuje się jego prawowity właściciel.

Po zatrzymaniu cudzoziemiec został przesłuchany, w związku z posłużeniem się podczas kontroli granicznej cudzym dokumentem i usiłowaniem przekroczenia granicy RP z jego użyciem.

44-letni obywatel Nigerii przyznał się do popełnionego czynu i w porozumieniu z prokuratorem dobrowolnie poddał się karze. Podróż do Irlandii przez dłuższy czas będzie dla cudzoziemca niedostępna, ponieważ decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców.

Inf. i foto: Straż Graniczna

Kraków - najnowsze informacje

Rozrywka