Straż miejska została wezwana, by złapać węża, który znajdował się na Plantach.
W czwartek (2 czerwca) straż miejska otrzymała niecodzienne wezwanie:
– Widzę węża, ma co najmniej półtora metra długości, trójkątną głowę, jest brązowo rudy, w czerwone cętki. Wije się wokół drzewa na Plantach Krakowskich przy pomniku Boya-Żeleńskiego – zgłoszenie o takiej treści przyjął wczoraj nasz dyżurny przed godziną 18
– relacjonują strażnicy.
Gdy pojawili się na miejscu, gad sunął po konarach na wysokości około 9 metrów.
– Strażnicy skontaktowali się ze specjalistą z Ogrodu Zoologicznego, który stwierdził, że jest to najprawdopodobniej wąż zbożowy. Przy wsparciu strażaków, którzy użyczyli drabiny, wąż został ściągnięty i zabrany przez pracownika Centrum Hodowlanego
– dodają strażnicy.
Węże zbożowe żyją w południowo-wschodnim USA, a także Karaibach, w niektórych miejscach w Europie, i na Hawajach. Ich środowiskiem są lasy sosnowe, mokradła, namorzyny, pola uprawne i tereny mieszkalne. Zwykle długość ciała tych węży wynosi 76–126 cm. Rekordowe osobniki osiągały ok. 180 cm. Odżywiają się głównie gryzoniami, ale zjadają również ptaki (w tym młode) i ich jaja, jaszczurki, płazy bezogonowe. W hodowli nie są bardzo wymagające, mają nawet opinię odpowiednich dla początkujących hodowców.
Inf. i foto: Straż miejska